Reklama

Jak wyrażam mój obowiązek względem Ojczyzny?

Niedziela w Chicago 13/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czym dla mnie jest moja Ojczyzna? Czym jest tu, na emigracji, moja Ojczyzna?
Jak wyrażam i spełniam mój obowiązek względem niej?

Cyprian K. Norwid w czasie pobytu na Wielkiej Emigracji wypowiedział słowa, które zapisała literatura, i które zapamiętał Naród dla którego stały się one przesłaniem i zarazem zadaniem: „Ojczyzna, to wielki zbiorowy obowiązek”.
Ojcowizna, z której wyrosłeś ty i ja, to korzenie państwowości i herarchicznych struktur Kościoła sięgające znakomitego księcia Polan - Mieszka, króla Bolesława, Chrztu Polski w 966 r. To śmierć św. Wojciecha w 997 r., przyjazd cesarza Ottona i Zjazd Gnieźnieński w 1000 r. Przez ziemię piastowską przechodzi też św. Jadwiga Śląska - małżonka księcia Henryka Brodatego, św. Jacek Odrowąż - nasz patron, św. Kinga. Sięgamy do 1364 r., do kazimierzowskich początków, do roku 1397, do imion założycieli dynastii Jagiellonów. Ileż tam nazwisk wielkich w dziejach narodu, nauki i kultury! Choćby wspomnieć Mikołaja Kopernika, Pawła Włodkowica, św. Jana z Kęt, Stanisława Hozjusza, w końcu Mikołaja Reja, Jana Kochanowskiego i Andrzeja Frycza Modrzewskiego. To tylko niektóre imiona z tego okresu. Znamy datę 1382 r. - założenie Sanktuarium Jasnogórskiego - duchowej stolicy Narodu. To chrzest Litwy w 1387 r., i związane z nimi postacie króla Władysława, królowej Jadwigi i księcia Kazimierza - patrona Wilna. Powstanie hymnu Bogurodzica i zwycięska bitwa oręża polskiego pod Grunwaldem. Koniec XVI wieku i przeniesienie stolicy Polski do Warszawy, kazania sejmowe Piotra Skargi, obrona Jasnej Góry w 1655 r., Odsiecz Wiedeńska z 1683 r. To założenie przez ks. Stanisława Konarskiego Collegium Nobilium, i powołanie Komisji Edukacji Narodowej w 1773 r. - to w końcu sławetna Konstytucja 3 maja 1791 r. i czas ponad stuletnich rozbiorów Polski. To czasy wielkich powstań i początki wielkiej emigracji, w którą wpisały się imiona naszych wielkich Polaków Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Cypriana K. Norwida. W w 1918 r. zakończenie działań związanych z I wojną światową i odzyskanie niepodległości; czasy międzywojenne i II wojna światowa. To udział naszych wojsk na wszystkich frontach. To wielka niewola komunistyczna i w końcu postać kard. Stefana Wyszyńskiego i naszego Episkopatu i największa nobilitacja w dziejach naszego Narodu - Papież Jan Paweł II z rodu Polaków. Powstanie związku zawodowego „Solidarność” i dalsza walka o wolną Polskę. Rok 1989 - powstanie III Rzeczypospolitej i kolejne lata reform i przemian, aż do dnia dzisiejszego, kiedy to gościmy w naszych progach miasta Chicago prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczynskiego. Rozpoczęła się IV Rzeczypospolita.
Tyle powtórki z historii, której tysiącletnie dzieje tworzył Naród spod znaku Białego Orła. Te dzieje Narodu, tworzymy nadal inspirowani przeszłością, ale i tym wszystkim, co jest głośnym wołaniem czasów współczesnych, a co tworzy rzeczywistość naszego Państwa i Narodu. To wołanie o poszanowanie godności każdego człowieka, każdego obywatela, to poszukiwanie miejsca pracy dla realizacji własnych talentów, do realizacji swego życiowego powołania. To troska o rychłą stabilizację areny politycznej i właściwego, ugruntowanego miejsca w strukturach Unii Europejskiej. To właściwy dialog międzyludzki oparty na najwyższych wartościach, które są wpisane w dzieje Narodu i Europy.
„Nie tylko ustrój hierarchiczny Kościoła został wpisany w dzieje Narodu, ale równocześnie dzieje Narodu zostały w jakiś opatrznościowy sposób osadzone w tej strukturze Kościóła w Polsce”. Tak wyraził się w 1999 r. Jan Paweł II, w liście skierowanym do biskupów z okazji 1000-lecia powstania diecezji wrocławskiej. I to musi mieć wyraz w naszej postawie szacunku do wartości, które wypływają z tej prawdy. Tworzymy je codziennie naszą postawą służby wobec Narodu. I to odnosi się do wszystkich bez wyjątku.
Dzięki współpracy Kościóła i struktur państwowych Polska jest katolicka. Dzięki temu Polska jest Polską i jest też „zawsze wierna”. Oczywiście, nie wszyscy muszą się zgadzać z tą teorią. Są różne powody, dla których odrzucamy przeszłość, autorytety historyczne i budujemy nasze „dziś” na nas samych i uważamy, że to co było wczoraj już dziś nie ma wartości i de facto już nie istnieje. (...)
Co rozumiem przez pojęcie Ojczyzna - Patria, jak wobec niej wyrażam i spełniam mój obowiązek? Cyprian K. Norwid z wielkim bólem mówił Polakom, że nie będą nigdy dobrymi obywatelami i patriotami, jeśli nie będą pracowali na swoje człowieczeństwo. „Naród składa się nie tylko z tego, co wyróżnia go od innych, lecz i z tego, co go z innymi łączy” - pisał Norwid. Czy znamy praktycznie, w swoim sumieniu, bolesną treść słów: „Tak, jak dziś jest, to Polak jest olbrzym, a człowiek w Polaku to karzeł (...). Słońce nad Polakiem wstawa, ale zasłania swe oczy nad człowiekiem”.
Ileż polskich spraw toczyłoby się inaczej, gdyby Polacy odnaleźli w swoim sumieniu prawdę głoszoną przez Norwida, że „Ojczyzna - jest to zbiorowy - obowiązek”, który „składa sie w naturze - rzeczy z dwóch: z obowiązującego Ojczyznę dla człowieka i zobowiązującego człowieka dla Ojczyzny.
To wszystko jest łatwym do realizacji, jeżeli wpierw obnaży się rzeczy złe w Narodzie, wszystkie naganne przyzwyczajenia, słabości, i to czego nam wstydzić się potrzeba i to - co czyni z nas ludzi bez ambicji i charakteru. Nie wstydzić się rzeczy nazywać po imieniu, ale zawsze stosując wielki szacunek do człowieczeństwa brata i siostry w Narodzie. To niesie ze sobą moralny i duchowy wysiłek pracy nad sobą. Ale bez tego wysiłku nie możemy liczyć na Polskę silną i zgodną. Tyle już razy historia Narodu pokazała, że stać Go na trud przemian dla ratowania całego dziedzictwa, bez którego jesteśmy niczem i nic nie posiadamy”.
W to dziedzictwo wspólnoty Narodu i Kościoła wpisany jest Jezus Chrystus. Jak przypominał nam wielokrotnie Papież Jan Paweł II, „Nie sposób zrozumieć tego Narodu, który miał przeszłość tak wspaniałą, ale zarazem tak straszliwie trudną - bez Chrystusa” (homilia z Placu Zwycięstwa, Warszawa, 1979 r.).
Czy nas, obywateli Kraju nad Wisłą, żyjących poza granicami Ojczyzny na emigracji, stać na taką pracę, na taki wysiłek? Przywołaliśmy tak wiele z chlubnej historii naszej Ojczyzny, wskazaliśmy na niezbywalne wartości, które od zarania dziejów są wpisane w życie naszego Narodu i o nim stanowią. Czy jesteśmy w stanie przy całej naszej kondycji życiowej „dziś” raz jeszcze przyznać się do polskości i być z niej dumnymi?

Kazanie w intencji Ojczyzny, naszego Narodu i Prezydenta RP wygłoszone podczas Mszy św. 11 lutego 2006 w bazylice św. Jacka w Chicago.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: nowy arcybiskup Nowego Jorku

2025-12-18 12:51

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

BP KEP

Ojciec Święty przyjął rezygnację arcybiskupa Nowego Jorku, 75-letniego kard. Timothy Dolana z pełnienia posługi arcybiskupa metropolity Nowego Jorku i mianował jego następcą 58-letiego biskupa Ronalda A. Hicksa, dotychczasowego biskupa diecezji Joliet w stanie Illinois - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Arcybiskup Ronald Aldon Hicks urodził się 4 sierpnia 1967 r. w Harvey w stanie Illinois jako syn Ronalda i Roselee Hicks. Ma młodszego brata, Ricka. Dorastał w South Holland w stanie Illinois, gdzie uczęszczał do parafii św. Judy Apostoła i szkoły podstawowej.
CZYTAJ DALEJ

Oddanie się Bogu budzi w nas duchową płodność

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 1, 5-25.

Piątek, 19 grudnia. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

O. prof. Jacek Salij: o zwierzęta trzeba dbać, ale nie można ich zrównywać z ludźmi

2025-12-19 08:03

[ TEMATY ]

zwierzęta

Adobe Stock

Człowiek został powołany do opiekowania się przyrodą i nie może dopuszczać się okrucieństwa wobec innych istot. Jednak traktowanie psów czy kotów jak ludzi to błąd - mówi w rozmowie z KAI dominikanin o. prof. Jacek Salij. „Zwątpienie w Boga nieuchronnie kończy się zwątpieniem w człowieka. Dzisiaj wielu ludzi chciałoby urządzić świat tak, jakby Boga nie było. W tej perspektywie chciałoby się unieważnić tę prawdę, że na naszej ziemi jeden tylko człowiek został stworzony na obraz i podobieństwo Boże - i zrównać człowieka ze zwierzętami” - mówi.

Znany teolog, rekolekcjonista i autor popularnych książek o. Jacek Salij OP w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną przypomina, że jako ludzie mamy obowiązki wobec innych istot stworzonych. Bierze pod lupę zwyczaje żywieniowe, które doprowadziły do tego, że zwierzęta nie są już hodowane, tylko masowo „produkowane”. Podejmuje się jednak uporządkowania podstawowych pojęć w dziedzinie, która niekiedy bywa niezrozumiana nawet przez ludzi wierzących, np. kim jest człowiek i czym różni się od zwierzęcia. „Na naszej ziemi jeden tylko człowiek może usłyszeć Ewangelię i na nią się otwierać. I jeden tylko człowiek jest zdolny do modlitwy” - zauważa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję