Reklama

Wiadomości

Program „Dentysta w Afryce”

Z radością informuję, że Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” zakłada w Kamerunie kolejny polski gabinet stomatologiczny, tym razem przy polskiej misji w miejscowości Ayos.

[ TEMATY ]

fundacja

Kamerun

Afryka

dentysta

gabinet dentystyczny

Fundacja „Redemptoris Missio”

Program „Dentysta w Afryce”

Program „Dentysta w Afryce”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako pierwsza będzie w nim leczyć polska dentystka Sonia Janusz. Jutro 20 września o godz. 10.00 Sonia będzie naszym gościem – zapraszamy również Państwa. Oprócz dentystki odwiedzi nas również Pośrednik Dobra – pan Maciej Rychter zatrudniony na tym stanowisku przez polską firmę MAXIM Ceramics z Maksymilianowa. Właściciel tej firmy pan Zbigniew Kaczor ufundował unit stomatologiczny, dzięki któremu będzie możliwe leczenie w Kamerunie.

Społeczna Odpowiedzialność Biznesu (CRS) to w Polsce nadal nowa i nie do końca wszystkim znana praktyka, w której przedsiębiorcy planując swoje działania nie zapominają o innych ludziach, także o tych najbardziej potrzebujących. Nie brakuje jednak wielu godnych naśladowania wyjątków – należy do nich właśnie firma MAXIM Ceramics, która nie tylko stworzyła stanowisko pośrednika dobra, ale również planuje propagować ideę odpowiedzialnego biznesu w swoim regionie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Program „Dentysta w Afryce” istnieje od dziesięciu lat. Jego twórcą i pierwszym wolontariuszem był doktor Konrad Rylski, który do tej pory odbył już kilkadziesiąt wypraw medycznych do Afryki. Sam przestał już dawno liczyć ilu pacjentów przyjął, ale mówi, że było warto wyjechać nawet jeśli miałby wyleczyć tylko jedną osobę. Doktor Rylski nie tylko wyjeżdża z ramienia Fundacji „Redemptoris Missio”, ale również w całej Polsce propaguje ideę pomocy zachęcając studentów stomatologii, aby po ukończeniu studiów wyjechali do Afryki i pomogli najbiedniejszym mieszkańcom tego kontynentu. Tak do Fundacji trafiła również pani Sonia Janusz. Doktora Rylskiego poznała jeszcze będąc studentką II roku, wtedy też zaczęła przychodzić do zaprzyjaźnionego gabinetu stomatologicznego, aby móc się jak najwięcej nauczyć. Na miejscu Sonia będzie mogła liczyć tylko na własną wiedzę i umiejętności. Najbliższy dentysta przyjmuje w oddalonej 200 kilometrów stolicy.

Skoro w Kamerunie nie ma stomatologów jak radzą sobie jego mieszkańcy z bólem zęba? Ci, których na to stać korzystają z usług szamana. Ten za słoną opłatą – nie tylko nie usuwa bolących zębów, ale również nacina skórę swoich pacjentów wcierając w nią sproszkowane rośliny oraz podaje mało skuteczne ziołowe napary.

Jeśli w pobliżu jest przychodnia niektórzy idą do miejscowego felczera i ból zęba leczą antybiotykiem. Jeszcze inni na bolące zęby stosują kwas z akumulatora, wreszcie mieszkańcy kameruńskich lasów - Pigmeje kładą na zęba rozżarzony węgielek, który powoduje jego rozkruszenie i pęknięcie. Ludzie z bólem zębów żyją w cierpieniu latami, a bywa, że ropiejący ząb jest przyczyną zakażenia ogólnoustrojowego i śmierci.

Do tej pory z ramienia Fundacji do pracy na misje wyjechało już kilkudziesięciu dentystów. Wczoraj do ogarniętej kryzysem Wenezueli poleciały dwie dentystki Ewa Piosik i Joanna Wojciechowska, tam również Fundacja założyła gabinet stomatologiczny. Na początku listopada do Kenii wyruszy dentystka Katarzyna Bandoch. Do powstających gabinetów poszukujemy drobnego sprzętu stomatologicznego. Zależy nam, aby każde z naszych działań było długofalowe i kontynuowane przez następców. Wierzymy, że nasza praca ma głęboki sens. Dopóki będą ludzie gotowi wyjechać i pomagać innym oraz ludzie którzy chcą ich w tym wspomagać będziemy działać dla dobra innych bez względu na ich płeć, rasę, poglądy polityczne i wyznanie.

2019-09-19 18:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biskup z Kamerunu: żaden hierarcha z Afryki nie zagłosuje za LGBT

[ TEMATY ]

Kamerun

Afryka

LGBT

geralt/pixabay.com

Żaden biskup z Afryki nie zagłosuje za dokumentem synodu, w którym będzie mowa o LGBT – zapewnił w wywiadzie dla amerykańskiego tygodnika "National Catholic Register" bp Andrew Fuanya, reprezentujący Kościół w Kamerunie. Potwierdził, że ojcowie synodalni z tego kontynentu dwa razy w tygodniu spotykają się we własnym gronie, ale nie po to, by tworzyć jakąś grupę nacisku, lecz zadbać o skuteczny wkład Czarnego Lądu w obrady synodalne.

Zdaniem biskupów afrykańskich w sprawie homoseksualizmu Synod powinien po prostu odesłać do nauczania Katechizmu Kościoła Katolickiego. Kameruński ojciec synodalny wyraził też zaniepokojenie postawą biskupów z państw zachodnich, którzy zajmują bardzo płynne stanowisko, by zdobyć poklask mediów i nie robić sobie wrogów we własnym kraju. "Jeśli będziemy mówić w sposób wieloznaczny, zasiejemy w młodych zamęt i sprowadzimy ich na manowce" – ostrzega bp Fuanya.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego poszedłem na Marsz

2025-11-12 08:17

[ TEMATY ]

Polska

Polska

felieton

Marsz Niepodległości

Narodowe Święto Niepodległości

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Przez centrum polskiej stolicy przeszło wczoraj tysiące ludzi, by świętować Narodowy Dzień Niepodległości. Według szacunków podległego warszawskiemu ratuszowi Centrum Bezpieczeństwa wzięło w nim udział około 100 tys. osób, organizatorzy ocenili frekwencję na 300 tys.

Sam byłem na Marszu Niepodległości i bliższa rzeczywistości zdaje się liczba, jaką podali organizatorzy, ale nie o dokładną liczbę się rozchodzi, a o masowość, powszechność i popularność tego wydarzenia. Sam wziąłem w nim udział, choć jako polski obywatel posiadający dwie narodowości nie zareagowałem z entuzjazmem na hasło Marszu: „Jeden Naród - silna Polska”. Rozumiem założenie ludzi z którymi wczoraj świętowaliśmy, w końcu współczesna historia Europy pokazuje, że rozwodnienie narodowościowe w forsowanej dziś wersji to nie jest siła, ale słabość kontynentu i krajów narodowych. Zgodnie z definicją języka polskiego, naród to „zbiorowość ludzi wyróżniająca się wspólną świadomością narodową, czyli poczuciem przynależności do wspólnoty definiowanej aktualnie jako naród”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Gallagher o zagrożeniu nuklearnym

2025-11-13 20:28

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

abp Gallagher

broń atomowa

@Vatican Media

Abp Gallagher

Abp Gallagher

Abp Gallagher słowami Jana Pawła II: Świat jako ogród, lub gruzy. Cienie broni nuklearnej wciąż kładą się na ludzkich sumieniach - stwierdził abp Paul Richard Gallagher, sekretarz ds. relacji z państwami i organizacjami międzynarodowymi, podczas wykładu, wygłoszonego 13 listopada we Florencji na Wydziale Teologicznym Włoch Środkowych. Przypomniał, że już od średniowiecza Kościół i papieże zachęcali do rozwiązywania konfliktów poprzez dialog, głośno mówił o tym również Jan Paweł II.

„Stos gruzów” czy „kwitnący ogród” — o takiej alternatywie, jaką nakreślił w czasie swego pontyfikatu Jan Paqweł II, mówił abp Gallagher w czasie wykładu zatytułowanego „Groźba nuklearna: nowe scenariusze ryzyka i zaangażowanie chrześcijan”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję