Reklama

Szukałem Was... a teraz Wy do mnie przychodzicie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„I kiedy zbliżał się początek innej drogi, przyszliśmy. Powiedział wtedy: «Szukałem Was... a teraz Wy do mnie przychodzicie» i uśmiechnął się. Po ludzku. Szczerze. Przed wędrówką, na którą czekał” - rozchodzący się w kościelnym mroku głos zamilkł. Zebrani młodzi ludzie wpatrywali się w skupieniu w twarz Jana Pawła II, powtarzając w myślach ostatnie jego słowa...

Scena I - spotkanie

Stół, krzesła, zapalone lampki. Spotkanie studentów. Nowa stancja. Pukanie do drzwi. Kto tam? Jezus? Jezu, jesteśmy trochę zajęci. Przyjdź później. Cisza. To co? Wpuszczamy?
Zgasło światło. I pieśń: Otwórz me oczy, o Panie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Scena II - pobiją cię i upodlą

Ostra muzyka, dudnienie w drzwi. Otworzył, nie wahał się. Pobili go, zdewastowali mieszkanie. Trochę trwało, zanim doszedł do siebie.
„Czasami ktoś może wtargnąć do twojego życia i serca. Może się tak zdarzyć, że spotka cię cierpienie i przestaniesz ufać” - mówi Kapłan.

Scena III - zranią cię ci, którym ufasz

Pukanie do drzwi. To przyjaciel. Miła rozmowa, swojskie klimaty. Tylko dlaczego nagle to ty zostajesz za zamkniętymi drzwiami? Przyjaciel zajął twoje mieszkanie.
„Zawiedli cię ci, którym ufasz. Nawet najbliższa osoba może cię wyrzucić z własnego domu, z własnego serca. Zgasło to minimum zaufania, które tliło się jeszcze w twoim sercu” - mówi Kapłan.

Scena IV - Bóg przychodzi

Reklama

Pukanie do drzwi. Tym razem wahanie. Nie opłaca się otwierać. Już parę razy to przerabiał. Nie ma siły wstać i uchylić drzwi. Tym razem Ten, który przychodzi, niesie pokój, miłość i pocieszenie. Przynosi przyjaciół.
„Pan Jezus przychodzi przez zamknięte drzwi. Człowiek, który nie jest już w stanie sam otworzyć, doświadcza spotkania z Chrystusem, bo On jest większy niż nasze zamknięte serce” - mówi Kapłan.

***

A potem pozostało już tylko milczenie przed Chrystusem w Najświętszym Sakramencie. „Po tym hałasie, muzyce, teatrze ta cisza taka dziwna i trudna, ale ona jest najważniejsza. To ona przemienia nasze serca” - mówił ks. Marcin Kuperski. A zebrani w kościele młodzi doskonale wyczuwali ciężar tych słów. „Będziemy tu na Was czekać z modlitwą, muzyką, teatrem tak długo, jak długo zechcecie tu przychodzić. Z każdym spotkaniem bardziej będziemy poznawać to, co nam zostawił Ojciec Święty” - kontynuował ks. Marcin. A młodzi i bez tych słów czuli się zaproszeni. Przyjęli to zaproszenie już pół roku temu, gdy Jan Paweł II odchodził do Ojca.

1 października w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze odbyło się pierwsze spotkanie w cyklu Szukałem Was... a teraz Wy do mnie przychodzicie. Organizatorzy chcą przez modlitwę, muzykę, słowo i teatr przybliżać młodym naukę Jana Pawła II.
Ks. Marcin Kuperski, wikariusz w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze, rok temu zauważył w parafii sporą grupę młodych ludzi, którzy utożsamiali się z Kościołem, ale z różnych przyczyn w żadnej grupie parafialnej nie byli. Chciał coś im zaproponować. Po śmierci Ojca Świętego Jana Pawła II pomysł narzucił się sam. Dziś planowane na dłużej spotkania mają stałą konstrukcję opartą na przekazywaniu kerygmatu przez modlitwę, muzykę, słowo i teatr. Pierwsze spotkanie oparte było na słowach rozpoczynających pontyfikat Jana Pawła II „Nie lękajcie się. Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Na następnych spotkaniach omawiane będą treści z kolejnych orędzi papieskich do młodzieży.
Za wszystkim stoi 25-osobowa grupa młodych ludzi, którzy są odpowiedzialni za śpiew, teatr i wszelkie sprawy organizacyjne. Grupie muzycznej przewodzi Łukasz Szczęch. Trzon grupy teatralnej to przede wszystkim Damian Muńko i Maciek Obuchowicz, którzy wywodzą się z kabaretu „Profil”. Plakat zapraszający na spotkanie to dzieło Marcina Piotrowskiego, a teksty komentujące napisała Paulina Pawłowicz.
Spotkania będą odbywać się w sobotę od godz. 20.30 do 21.37 raz w miesiącu w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

ZABILI DZIECKO W 9 MIES. CIĄŻY. Gotowe do samodzielnego życia, prawie noworodka. Tak, w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat Stolicy Apostolskiej w sprawie Reformy Papieskiej Akademii Kościelnej

Komunikat Stolicy Apostolskiej - Reforma Papieskiej Akademii Kościelnej: utworzono akademicki Instytut Studiów Nauk Dyplomatycznych.

Ojciec Święty, poprzez Chirograf Posługa Piotrowa, z dnia 25 marca 2025 r., zaktualizował program kształcenia Papieskiej Akademii Kościelnej, instytucji, która od 1701 r. przygotowuje dyplomatów Stolicy Apostolskiej. Zgodnie z koncepcją reformy, promowaną przez Papieża Franciszka w odniesieniu do kościelnych instytucji akademickich, jak to zostało określone w Konstytucji Apostolskiej Veritatis gaudium, Papieska Akademia Kościelna została przekształcona w Instytut wyższych studiów akademickich w dziedzinie Nauk Dyplomatycznych. Decyzja ta jest częścią szerszej wizji aktualizacji i kwalifikacji studiów kościelnych według międzynarodowych standardów właściwych dla szkolnictwa wyższego.
CZYTAJ DALEJ

Lublin. Śniadanie Wielkanocne dla osób potrzebujących

2025-04-16 05:13

materiały prasowe

W Wielką Sobotę, 19 kwietnia, o godz. 11.00 na placu Caritas przy al. Unii Lubelskiej 15 w Lublinie, odbędzie się Śniadanie Wielkanocne dla osób ubogich, bezdomnych, samotnych, potrzebujących. Każdy może po prostu przyjść, nie są prowadzone żadne zapisy.

- Tego dnia zjednoczymy się we wspólnej modlitwie, symbolicznie podzielimy się jajkiem, złożymy sobie życzenia i razem będziemy cieszyć się ze Zmartwychwstania Pańskiego – mówi Gabriela Samorańska z lubelskiej Caritas. – Zmartwychwstanie Pańskie to najważniejsze święta dla nas jako katolików. Każdy z nas już dużo wcześniej zapewne planuje jak je spędzi, do kogo pojedzie w Niedzielę, a do kogo w Poniedziałek Wielkanocny. Kilka dni wcześniej zaczynamy przygotowania; sprzątamy mieszkania i domy, szykujemy potrawy. Warto sobie jednak uświadomić, że nie każdy ma taką możliwość. Nie każdy ma wokół siebie rodzinę, najbliższych, z którymi mógłby spotkać się w święta, więc spędza je samotnie. Wiele osób nie stać na zakup podstawowych produktów spożywczych, nie mówiąc już o przygotowaniu typowych potraw, ponieważ doświadczają skrajnego ubóstwa. Nie znają naszej codzienności, która dla nas jest oczywista. Dlatego w Caritas w każde święta chcemy dać tym ludziom chociaż namiastkę rodzinnej atmosfery, ciepła i nadziei. Oczywiście, nie pomagamy tylko od święta, służymy ubogim przez cały rok, jednak święta są czasem wyjątkowym, więc tym bardziej chcemy, żeby nasi beneficjenci wiedzieli, że ktoś o nich pamięta, i poczuli solidarność społeczną. Właśnie dlatego organizujemy Śniadanie Wielkanocne, które dla wielu osób będzie jedynym momentem, kiedy spotkają się z innymi, aby wspólnie się pomodlić, podzielić symbolicznym jajkiem i złożyć sobie życzenia - mówi G. Samorańska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję