Tegoroczna pielgrzymka obchodzi mały jubileusz, odbywa się bowiem po raz 15. - Zawsze staramy się robić wszystko na jak najwyższym poziomie, aczkolwiek te 15 lat jest dla nas rzeczywiście w jakiś sposób symboliczne, więc na pewno będziemy to zaznaczać w trakcie całej pielgrzymki - mówi współorganizatorka pielgrzymki Aleksandra Kowalewska.
Hasło, które towarzyszy pielgrzymom, nawiązuje do programu duszpasterskiego obchodzonego w Kościele w Polsce, czyli "W mocy Bożego Ducha". Uczestnicy pielgrzymki mają za sobą pierwszy dzień drogi. - Pierwszy dzień pełen wrażeń i dobra za nami. Pierwszy postój w Gądkowie, gdzie od zawsze jesteśmy przyjmowani z sercem. Później Budachów, w którym wspaniałe kobiety ulepiły, specjalnie dla nas, mnóstwo pierogów. To było dla ciała... Niedaleko, bo w Bytnicy, czekała na nas uczta duchowa, gdzie uczestniczyliśmy w Celebracji Słowa Bożego. Na każdym postoju, pamiętamy również o tym, żeby odmawiać Różaniec i powierzać Matce Bożej wszystkie nasze sprawy. W końcu dotarliśmy do Sulechowa, gdzie mamy pierwszy nocleg. Pierwsze kilometry za nami, ale przed nami jeszcze wiele.... Jesteśmy wdzięczni wszystkim tym, którzy okazują nam dobroć, życzliwość i pomoc - opowiada Kowalewska.
Pielgrzymi dotrą na Jasna Górę 11 lipca. Następnego dnia powrócą do Rzepina.
Pomóż w rozwoju naszego portalu