Reklama

Relikwie bł. ks. Findysza w Desznicy

Niedziela rzeszowska 35/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

14 sierpnia br. wprowadzono relikwie bł. ks. Władysława Findysza do kościoła Niepokalanego Poczęcia Matki Bożej w Desznicy. Dzięki staraniom proboszcza ks. Janusza Kosiora uroczystość ta została poprzedzona przygotowaniem parafii. W piątek 12 sierpnia, podczas wieczornej Mszy św., została przybliżona sylwetka Błogosławionego przez o. Józefa Andrzeja Grzywacza, redemptorystę, rodaka z Desznicy, pracującego od 18 lat jako misjonarz w Brazylii.
Wychodząc od słów św. Jana o Dobrym Pasterzu i wykorzystując treść książki ks. Andrzeja Motyki Pasterz i świadek. Droga do chwały ołtarzy ks. Władysława Findysza, Kaznodzieja, po krótkim zarysie biograficznym, przedstawił sylwetkę tego kapłana, polskiego męczennika bezbożnego komunizmu.
Kościół w sposób oficjalny 19 czerwca br., aktem beatyfikacji, uroczyście potwierdził, że ks. Władysław Findysz zaliczył pozytywnie egzamin z życia i z chrześcijanstwa. Swoje duszpasterzowanie kierował nie tylko do katolików, ale i do żydów, prawosławnych i grekokatolików. W 1942 r. został proboszczem w Nowym Żmigrodzie, mając do obsługi ponad 30 wiosek. Był odpowiedzialny za Desznicę aż do 1957 r., kiedy powstała tu niezależna parafia.
W swoim życiu kapłańskim i proboszczowskim, mimo trudności, przez cały czas był wierny Bogu, Kościołowi i swemu życiowemu powołaniu. Jest on dla nas, ludzi już trzeciego tysiąclecia, wzorem, przestrogą i świadkiem.
Błogosławiony ks. Findysz może być wzorem dla wspólczesnych kapłanów, jak trzeba odczytywać znaki czasu i konkretne sytuacje ludzi im powierzonych jako pasterzom.
A nawet jak potrzeba, to życie za nich oddać. Może on być także wzorem dla ludzi świeckich, którzy mogą się uczyć od niego, że trzeba być katolikiem aktywnym, wiernym obowiązkom chrześcijańskim i obowiązkom stanu. Wspomnieć tu też można słowa św. Alfonsa Liguoriego, który uczył, „że każdy może i winien być świętym: kapłan jako kapłan, nauczyciel jako nauczyciel, matka jako matka, młody jako młody”.
Przykład ks. Findysza powinien być również przestrogą dla ludzi wrogich Kościołowi, posługujących się w walce z nim przymusem, kłamstwem i atakami terroru. Żaden system zbudowany bez Boga nie przetrwa. Kłamstwo, wcześniej czy później, zostanie zdemaskowane. Ostatecznie zwycięży prawda.
Krew tych, co oddali życie za wiarę, staje się świadectwem wiary i źródłem żywotności dla całego Kościoła. Ksiądz Władysław swoim życiem i męczeństwem ukazał, że jest możliwa realizacja Ewangelii. Dbał o życie i wzrost duchowy swych wiernych. Po wojnie, w 1950 r., zorganizował misje ludowe, prowadzone przez misjonarzy redemptorystów z Łomnicy Zdroju. W czasach soboru propagował „soborowe czyny dobroci”. Zawsze był przejęty moralnością i życiem sakramentalnym swoich parafian.
W 1963 r. Proboszcz żmigrodzki pisał odezwy do swoich parafian, które tak kończył: „jeżeli to pismo dopomoże do zorganizowania czynu dobroci - będzie mi to najwyższą radością”.
Niech to przygotowanie do przyjęcia relikwii bł. ks. Władysława Findysza, naszego eksproboszcza, dopomoże, abyśmy za jego wzorem byli dobrymi chrześcijanami, niech nam będzie przestrogą i ostrzeżeniem przed niebezpieczeństwem odrzucenia Boga i życia w zakłamaniu, i wreszcie niechaj sprawi, byśmy stali się świadkami wiary w Jezusa Chrystusa, wierności Kościołowi i naszemu osobistemu powołaniu do świętości. Żyjąc tak, sprawimy ks. Findyszowi „najwyższą radość”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Ile szans daje Bóg?

2025-04-25 07:24

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Najlepiej i najmocniej mówią o nadziei Ci, którzy doświadczyli miłosierdzia.

„Gdy Bóg mówi, życie gangstera zaczyna się od nowa.” Usłyszysz niezwykłą historię Johna Pridmore'a – londyńskiego przestępcy, który stał się jednym z najbardziej cenionych ewangelizatorów. Jego świadectwo jest dowodem, że nie ma takiego dna, z którego Bóg nie mógłby człowieka podnieść.
CZYTAJ DALEJ

Bez Jezusa moje życie nie ma sensu

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Episkopat News

Rozważania do Ewangelii J 12, 24-26.

Poniedziałek, 28 kwietnia. Uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, Głównego Patrona Polski
CZYTAJ DALEJ

Przęsła mostu miłosierdzia

2025-04-27 20:41

Biuro Prasowe AK

    Podczas Mszy św. bazylice Bożego Miłosierdzia o północy w Niedzielę Miłosierdzia bp Janusz Mastalski mówił o „czterech przęsłach mostu miłosierdzia”.

Krakowski biskup pomocniczy określał tym mianem bycie: rozmodlonym, słuchaczem Pana w sobie samym, posłusznym woli Bożej oraz głosem Pana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję