Reklama

Garbów - Cukrownia
Parafia Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny

Mocni nadzieją

Obraz Matki Bożej Częstochowskiej jest symbolem bliskim wszystkim Polakom, który łączy istotne cechy polskiej religijności z tradycjami narodowymi; symbolem, który jest w stanie mobilizować całe społeczeństwo do odnowy moralnej. Peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej ma już swoją tradycję; podejmowano ją zawsze w chwilach ważnych dla Kościoła i dla Polski. Pierwsze nawiedzenie rozpoczęło się 29 sierpnia 1957 r. Jego inicjatorem był Prymas Polski, kard. Stefan Wyszyński, który podczas pobytu w więzieniu (1953-56) przygotował program wędrówki Obrazu po polskich parafiach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bóg zechciał, że doczekaliśmy nowego roku Pańskiego 2005 - Roku Eucharystii, szczególnego czasu łaski i uwielbienia Pana, w którym to możemy przeżyć doniosłe wydarzenia religijne: renowację Misji św. i nawiedzenie kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Renowacje Misji, które odbyły się w parafii Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny w Garbowie - Cukrowni w dniach 22-25 kwietnia, miały na celu duchowe przygotowanie wiernych na nawiedzenie. Tego właśnie dokonał wspaniały kaznodzieja - ks. kan. Jarosław Orkiszewski. Biorąc udział w Misjach, parafianie pragnęli odnowić życie duchowe przez oczyszczenie sumień i napełnienie serc nadzieją, by z wiarą móc pielgrzymować po drogach trzeciego tysiąclecia, zawierzając się Maryi. Głosząc naukę w pierwszym dniu Misji, Kaznodzieja - trzymając w dłoniach krzyż z wyrytym napisem Amor ognia vincit (miłość wszystko zwycięża) - mówił o Matce Bożej Bolesnej, o testamencie Jezusa Chrystusa z krzyża. Przypomniał także o męce Karola Wojtyły, który świadomie postanowił pić z kielicha goryczy do ostatka, a swoim wycieńczonym ciałem głosił proroctwo i pisał swoją najpiękniejszą encyklikę. Drugi dzień był poświęcony w sposób szczególny rodzinie. - Sakrament małżeństwa można porównać do Golgoty, gdzie Chrystus wydaje siebie samego ludziom na zbawienie, na uświęcenie. Małżeństwo to codzienne dźwiganie i podejmowanie krzyża na nowo - mówił ks. Orkiszewski - jest to droga miłości, droga uświęcenia siebie i swojej rodziny, za którą bierze się odpowiedzialność. Rodzina ma być szkołą życia, tak jak dla Jezusa była nią rodzina Maryi i Józefa. W sztafecie pokoleń dzieci mają prawo odczytywać u swoich rodziców blask prawdy, odnajdywać oblicze Ojca, źródło najpiękniejszej rodziny i najpiękniejszej miłości. Miłość, której na imię Jezus, ma być kamieniem węgielnym sakramentu małżeństwa. Małżonkowie - wraz z rodzinami - stając przed kapłanem, który na nowo wiązał ich ręce i błogosławił, odnawiali ślubowanie i ucałowali się z całą życzliwością, zawierając w tym geście przebaczenie wszystkich trudnych chwil i nadzieję na nowe, szczęśliwe życie z Bogiem w sercu. Tego dnia nie zabrakło łez szczęścia, chwil wzruszenia, a przede wszystkim radości. W kolejnym dniu Misji wierni, trzymając w swoich dłoniach różaniec, mogli na nowo poczuć moc i siłę płynącą z tej pięknej modlitwy. Do godnego spotkania z Matką parafianie przygotowali się także poprzez przystąpienie do sakramentu pokuty; skorzystało z niego dokładnie 1087 penitentów, co stanowi ponad połowę mieszkańców liczącej niespełna dwa tysiące osób parafii.
W końcu nadszedł dzień najbardziej oczekiwany przez wszystkich. Zgodnie z przyjętym harmonogramem nawiedzin obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, 26 kwietnia parafia Garbów - Cukrownia przeżywała swoje wielkie święto. Uroczystość miała niezwykle podniosły charakter, a przyjęciu Obrazu towarzyszyły pięknie ubrane drogi, domy oraz bramy witające Maryję. O godz. 16.00 w kościele parafialnym rozpoczęło się nabożeństwo oczekiwania. Uczestniczyli w nim prawie wszyscy mieszkańcy parafii, a także wielu zaproszonych gości. Na powitanie Maryi wierni wyszli w procesji - na czele z proboszczem ks. kan. Marianem Szubą i księżmi pracującymi w okolicznych parafiach - na wyznaczone miejsce spotkania. Punktualnie o godz. 17.00 pojawił się samochód-kaplica, przewożący Cudowny Obraz. Syreny alarmowe policyjnego radiowozu i Ochotniczej Straży Pożarnej już z daleka zapowiadały przybycie Ikony. Po zatrzymaniu się samochodu Ksiądz Proboszcz w milczeniu ucałował Obraz i modlił się. Po krótkim przywitaniu procesja pod przewodnictwem abp. Józefa Życińskiego wyruszyła do kościoła, a Obraz podejmowały grupy według wcześniej ustalonego porządku. W świątyni Ikona została umieszczona na specjalnie przygotowanym ołtarzu. Uroczystości nawiedzenia rozpoczęły się od najpiękniejszej modlitwy - Eucharystii, koncelebrowanej pod przewodnictwem abp. J. Życińskiego. W słowach powitania Maryi przez Księdza Proboszcza, dzieci, młodzież, rodziców, Radę Parafialną i przewodniczącą Rady Gminy Garbów dominowała radość, pokora i prośby, aby godziny spędzone na modlitwie w obecności Maryi w Jasnogórskim Obrazie zaowocowały wzrostem wiary i miłości w rodzinach i całej wspólnocie parafialnej. Po Mszy św. przy Matce Bożej czuwanie prowadziła młodzież z Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz dzieci i młodzież z gimnazjum. O godz. 21.00 w duchowej łączności z Jasną Górą odśpiewany został Apel Jasnogórski. Następnie czuwali mieszkańcy poszczególnych części parafii. O godz. 23.00 wierni zgromadzili się na modlitwie różańcowej za dusze zmarłych. O północy księża, którzy pracowali w garbowskiej wspólnocie jako diakoni i studenci KUL-u, odprawili pasterkę maryjną. Wśród kapłanów byli obecni: ks. Gustaw Sikora, ks. Tomasz Boguta, ks. Waldemar Głusiec, ks. Rafał Lewandowski, ks. Bogdan Zamorski, ks. Wiesław Kacprzyk i ks. Ryszard Mazurkiewicz. Kolejne godziny to spotkania z Matką wiernych z poszczególnych części parafii, aż do godz. 7.00 rano. Atmosfera ciszy, jaka panowała w kościele, sprzyjała indywidualnym rozważaniom. Ludzie w skupieniu zanosili prośby do największej powierniczki, jaką jest Królowa - Matka. Nocą do kościoła przychodziło wielu „Nikodemów”, i wielkie rzeczy działy się w ich sercach. Zadziwiające było to, w jaki sposób ludzie, których znamy jako „twardych i odpornych” na wszelkie przeciwności losu, potrafili stanąć przed wszystkimi i ze łzami w oczach dziękować Matce, lub przeprosić Ją za swoje upadki. Przez całą dobę kościół nie pustoszał; można było zauważyć, że ludzie - wpatrzeni w oblicze Matki Bożej - tak wiele mieli Jej do powiedzenia. Popołudniowa Msza św. następnego dnia nawiedzenia była pożegnaniem Maryi i podziękowaniem Jej za wszystkie otrzymane łaski, a także czasem zawierzenia serc rodzin i parafii przez ks. kan. Mariana Szubę w „macierzyńską niewolę”. Przed zakończeniem nastąpił jeszcze moment poświęcenia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, ofiarowany jako wotum upamiętniające peregrynację, który pozostanie w parafii do nawiedzenia rodzin, a także symboliczny obrzęd „pocałunku” - zetknięcia Ikony z kopią.

***

Były to piękne i niezapomniane chwile, kiedy Królowa Polski po raz pierwszy odwiedziła swój wierny lud w parafii Garbów - Cukrownia. Pożegnaliśmy Maryję w Jej Jasnogórskim Obrazie, ale nie pożegnaliśmy się z Nią, bo Ona pozostała w naszych sercach, aby nadal przybliżać nas do Boga. Chociaż żegnaliśmy obraz Matki Bożej ze łzami w oczach, to jednak wiemy, że Maryja jest z nami zawsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch Święty - Osoba czy energia?

Niedziela Ogólnopolska 22/2009, str. 22

[ TEMATY ]

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Wydaje mi się, że ciągle za mało mówi się w Kościele o Duchu Świętym. Miałem ostatnio w domu wizytę dwóch nachalnych pań, najwyraźniej nie z naszego wyznania, które próbowały mi udowodnić, że Duch Święty to po prostu jakaś Boża energia, siła, sposób działania. Na dowód tego przeczytały mi całą masę tekstów, w których nigdzie nie było mowy o tym, że Duch Święty choć trochę podobny jest do osoby. Na jakiej podstawie uznajemy, że Duch Święty to Trzecia Osoba Trójcy Świętej, a nie np. energia czy tchnienie, które wychodzi od Jedynego Boga?
Michał

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Polichna. Obecność Parakleta

2024-05-19 06:46

Małgorzata Kowalik

W parafii św. Jana Marii Vianneya w Polichnie 15 maja sakrament bierzmowania przyjęły z rąk abp. Stanisława Budzika 24 osoby.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję