Reklama

Służąc Bogu i ludziom

Niedziela częstochowska 21/2005

Agnieszka Raczyńska-Lorek

Ks. Stanisław Wybański

Ks. Stanisław Wybański

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Stanisław Wybański - proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Zawierciu-Skarżycach, kustosz sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Skarżyckiej 26 maja 1985 r. po ukończeniu Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie z rąk bp. Stanisława Nowaka przyjął święcenia kapłańskie.
Jest pierwszym z trojga dzieci Józefa i Leokadii z domu Szymańskiej. Urodził się 22 czerwca 1957 r. w Żarnowie, jednak lata dzieciństwa i młodości spędził w Sosnowcu. Tam też ukończył Szkołę Podstawową oraz Technikum Mechaniczno-Elektryczne. Od najmłodszych lat był blisko Stołu Pańskiego służąc do Mszy św. w kościele parafialnym pw. św. Jana Chrzciciela w Sosnowcu-Niwce jako ministrant i lektor. W latach 70. związał się z Ruchem Światło-Życie, w którym miał szczęście współpracować z sługą Bożym, ks. Franciszkiem Blachnickim. Tam dojrzewała myśl o powołaniu do kapłańskiego stanu. „Niemałe znaczenie na wybór drogi życiowej miała atmosfera domu rodzinnego, głęboko wierzących rodziców, którzy w duchu autentycznej pobożności, według chrześcijańskich zasad kształtowali i wychowywali swoje dzieci. Nie bez znaczenia był także dobry kontakt z kapłanami, którzy bardzo często gościli w naszym domu” - podkreśla Proboszcz skarżyckiej wspólnoty.
Pierwszą parafią, w której pracował jako wikariusz była wspólnota Najświętszej Maryi Panny Bolesnej w Gidlach, a potem św. Urszuli Ledóchowskiej w Częstochowie i św. Stanisława Biskupa Męczennika w Myszkowie. W roku 1998 z częstochowskiej parafii pw. św. Jakuba otrzymał nominację na pierwsze probostwo do Skarżyc. Metropolita częstochowski, abp Stanisław Nowak rok później wyniósł parafialną świątynię do godności maryjnego sanktuarium. Ks. Wybański jest autorem wielu pieśni m.in. o tematyce maryjnej, a te ku czci Skarżyskiej Pani wierni bardzo sobie cenią i chętnie śpiewają. Ostatni z utworów powstał w związku z Rokiem Eucharystii. Prezentujemy go na łamach „Niedzieli częstochowskiej” mając nadzieję, że być może zagości w kościołach całej archidiecezji.
Ks. Wybański jest laureatem Nagrody Mater Verbi przyznawanej przez Redaktora Naczelnego Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, ks. inf. dr. Ireneusza Skubisia za szczególny wkład w promowanie prasy katolickiej. Warto zaznaczyć, że w Skarżycach - parafii liczącej około 1000 wiernych sprzedawanych jest 50 sztuk Niedzieli, a gdy są szczególne okoliczności nawet 100 egzemplarzy. „Nie ma ogłoszeń parafialnych bez zachęty do lektury artykułów z «Niedzieli», które wcześniej sam wnikliwie czytam” - informuje Ksiądz Proboszcz. Ksiądz Kustosz ceniony jest za wyjątkową bezpośredniość, komunikatywność i szczerość, a także otwartość w przyjmowaniu wielu grup pielgrzymkowych, które zwłaszcza w okresie letnim nawiedzają młode, skarżyckie sanktuarium. Od 7 lat jest też organizatorem pielgrzymek strażackich w uroczystość św. Floriana. Podczas ostatniej z nich został odznaczony Srebrnym Krzyżem za zasługi dla Pożarnictwa RP przyznanym przez Prezesa Zarządu Województwa śląskiego Alojzego Gąsiorczyka.
Ks. Wybański najchętniej wypoczywa w bliskości przyrody, niezwykle ceni sobie piękno jurajskiej ziemi, gdzie przyszło mu żyć i pracować, ale lubi też dalekie podróże, które kształcą, a dzięki którym nabiera sił do dalszej pracy duszpasterskiej. Jego pasją jest również motoryzacja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Święty Hieronim – patron miłośników Pisma Świętego

Dnia 30 września w kalendarzu liturgicznym obchodzone jest wspomnienie św. Hieronima, doktora Kościoła, patrona biblistów, archeologów, tłumaczy, ale także – o czym pamięta niewielu – uczniów i studentów. Jest to postać niezwykła, fascynująca, będąca przykładem doskonałego połączenia wiary z nauką, życia duchowego z życiem intelektualnym.
CZYTAJ DALEJ

Oto OT.TO w Dobrym Miejscu

2025-10-01 12:04

[ TEMATY ]

koncert

kabaret OT.TO

Dobre Miejsce

Ich występy to niezwykła atmosfera, dużo muzyki i pozytywne wibracje, bez dzielącej Polskę polityki. Już w piątek 3 października w Dobrym Miejscu na Dewajtis koncert Kabaretu OT.TO.

Artyści zaprezentują utwory ze swojej najnowszej płyty “Śpiewam po polsku” – m.in.: “Planeta płonie”, “Radość życia”, “Każdy dzień”. “Daj mi lajka” oraz “Mural Klenczon”. Będzie też przegląd Przyśpiewek Okazjonalnych, którymi ostatnio Kabaret OT.TO podbija Internet, mając milionowe odsłony tych śpiewanych komentarzy rzeczywistości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję