Wszyscy czujemy już wiosnę. W moim ogródku zaczynają kwitnąć przebiśniegi. Wiedziona tym tajemniczym, ożywczym zewem wiosny, przyjechałam 16 marca do sali purpurowej Żagańskiego Pałacu Kultury i trafiłam na koncert uczniów żagańskich średnich szkół muzycznych, wśród których jest wiele niezwykle obiecujących talentów. Jestem pewna, że dzięki dyrektorowi Pałacu w Żaganiu - Stanisławowi Piniucie - rozkwit tych talentów będzie możliwy.
W koncercie wzięło udział 15 uczniów, którzy zaprezentowali bardzo szeroką gamę możliwości. Utwory wykonywane były na fortepianie, fagocie, waltorni, ksylofonie, oboju, skrzypcach, trąbce, altówce, flecie i wiolonczeli. Nie sposób wymienić tu wszystkich zaprezentowanych utworów i ich kompozytorów. W żagańskiej sali zabrzmiały m.in.: III koncert Es-dur W. A. Mozarta, Walc z Maskarady A. Chaczaturina, VI sonata G. F. Haendla, koncert d-moll H. Wieniawskiego. Wszystkie utwory wykonywane były na wysokim poziomie. Mnie najbardziej urzekło trzech ostatnich wykonawców, których poziom gry - moim zdaniem - był iście mistrzowski. Byli to Michał Jedynak, który wykonał na ksylofonie IX kaprys N. Paganiniego; Katarzyna Rajkowska, która na saksofonie wykonała Impromptu et danse E. Bozzy, oraz Piotr Natyszyn, który zaprezentował scherzo b-moll F. Chopina. Oby więcej było tego typu koncertów.
Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się prowizorycznego rusztowania na kościół w Etiopii. Do tragedii doszło 1 października, w trakcie nabożeństwa, a informuje o niej francuski dziennik „La Croix”, powołując się na etiopskie media.
Do zawalenia się drewnianego rusztowania w kościele w miejscowości Arerti, ok. 70 km od stolicy Addis Abeby doszło w godzinach porannych, gdy liczna grupa wiernych znajdowała się w świątyni. Zginęło co najmniej 36 osób a 200 zostało rannych, jednak, jak podkreśla szef lokalnej policji Ahmed Gebeyehu, liczba ta może wzrosnąć. Zawalone rusztowanie, służące do prowadzenia prac wykończeniowych, skonstruowane było z grubych drewnianych pali.
Postać św. Franciszka z Asyżu wciąż zadziwia, oczarowuje współczesnego człowieka, który - choć tak niepodobny do Biedaczyny - na samo wspomnienie średniowiecznego świętego poety przystaje i uśmiecha się życzliwie.
Franciszek to chyba jedyny święty w całym katolickim panteonie, który nie ma wrogów, nawet wśród rozmaitych fundamentalistów wiary i ideologów - „zbawców świata”. Jest osobą powszechnie akceptowaną. Nikt nie oskarża go ani o tanią dewocję, ani o przesadną pobożność. Franciszek jest zupełnie współczesny, choć zarazem tak bardzo różny od swych „rówieśników” z XXI wieku.
Arcybiskup Andrzej Przybylski podczas swojego ingresu do katowickiej katedry wyraził nadzieję, że sobotnia uroczystość będzie nie tylko wprowadzeniem nowego biskupa, ale wejściem wszystkich do wnętrza Kościoła Chrystusowego.
Podziel się cytatem
Zobacz zdjęcia: Ingres abp. Andrzeja Przybylskiego do katedry Chrystusa Króla w Katowicach
- Chciałbym was dzisiaj poprosić, aby ten ingres nie był tylko moim ingresem, nowego biskupa do katowickiej katedry, ale żeby był naszym wspólnym ingresem, odnowionym wejściem nas wszystkich do wnętrza Kościoła Chrystusowego. Bo nie wystarczy, żeby sam pasterz wszedł do świątyni. On tam wchodzi po to, żeby ze sobą wprowadzić całą owczarnię – zdrowe i pobożne owieczki i te zagubione, poranione i zbuntowane, te odnalezione na peryferiach i błądzące jeszcze pośród zawirowań tego świata – powiedział nowy metropolita.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.