Reklama

Motywy zbrodni Judasza

W Wielkim Tygodniu ważne jest stawianie pytania, dlaczego tak się stało, że Jezus umarł na krzyżu i dlaczego ten, którego Jezus wybrał na Apostoła, stał się Jego zdrajcą?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecność Judasza w tekstach Nowego Testamentu

Wśród tematów podejmowanych przez Ewangelistów: Mateusza, Marka i Łukasza pojawia się temat powołania Dwunastu Apostołów. W gronie powołanych przez Jezusa znalazł się również Judasz, wymieniany przez Ewangelistów na końcu i zawsze z zaakcentowaniem:
„... i Judasz Iskariota, ten, który Go zdradził” (Mt 10, 4), (por. też Mk 3, 19; Łk 6, 16). Z tekstów Ewangelii dowiadujemy się ponadto o powierzeniu Judaszowi kasy Apostołów (J 12, 6), o jego obecności na Ostatniej Wieczerzy (J 13, 21- 30), o zdradliwym pocałunku (Mt 26, 48), o rozpaczy i samobójstwie (Mt 27, 3- 10 i Dz 1, 18).

Charakterystyka postawy Judasza

Reklama

Czytając opisy ewangeliczne i przypatrując się uważnie postawie Judasza, można wymienić kilka cech charakteru Apostoła. Najbardziej dającymi znak o sobie są:
a) Brak wiary w Jezusa
Tezę taką można oprzeć na słowach, w których Jezus najpierw pokazał co otrzymują Ci, którzy spożywają Ciało Syna Człowieczego i piją Jego Krew (J 6, 48- 58), a następnie, należy sądzić, że z bólem wypowiedział: „Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą. Jezus bowiem na początku wiedział, którzy to są, co nie wierzą i kto miał Go wydać” (J 6, 64). W wyniku niewiary Judasz wewnętrznie odłączył się od Jezusa, zewnętrznie natomiast trwał przy Nim nadal, a takie postępowanie skłoniło Jezusa do nazwania Judasza „diabłem” (J 6, 70).
b) Nieuczciwość w zarządzaniu wspólnym majątkiem
Najpełniej tę cechę Judasza oddaje perykopa biblijna Uczty w Betanii, opisana przez Ewangelistę Jana (J 12, 1- 11). Jan ukazuje reakcję Judasza na czyn Marii, wylewającej olejek nardowy na nogi Jezusa: „Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim? Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem i mając trzos wykradał to, co składano” (J 12, 5-6). Tekst powyższy potwierdza prawdę, że Judasz, zarządzając wspólnym majątkiem, okradał Chrystusa i Jego najbliższych. Nie jest wykluczone, że Pan Jezus, znając chciwość Judasza, powierzył mu specjalnie wspólną kasę Apostołów, aby okazaniem tak wielkiego zaufania ułatwić mu poprawę. Judasz z takiej szansy nie skorzystał.
c) Zdrada Mistrza
Po cudzie wskrzeszenia Łazarza, odbyła się narada Wysokiej Rady, podczas której najwyższy kapłan - Kajfasz zadecydował, że Jezus powinien umrzeć (J, 11, 50), a arcykapłani i faryzeusze dali polecenie, aby informować o miejscu pobytu Jezusa (J, 11, 57). Zdecydował się Judasz, aby wskazać to miejsce, za nagrodę trzydziestu srebrników (w czasach Jezusa również była to cena zapłaty za niewolnika) (Mt 26, 15), a następnie zasiadł do Ostatniej Wieczerzy. Tutaj został ujawniony jako zdrajca (Mt 26, 25). Wydarzenie to w bardzo precyzyjny sposób oddał umiłowany uczeń Jezusa - św. Jan Ewangelista. Kiedy Apostołowie pytali kto zdradzi Jezusa, Jezus odpowiedział: „To ten, dla którego umaczam kawałek chleba i podam mu. Umoczywszy więc kawałek chleba, wziął i podał Judaszowi, synowi Szymona Iskarioty. A po spożyciu kawałka chleba wszedł w niego szatan... a on po spożyciu kawałka chleba zaraz wyszedł. A była noc (J 13, 26- 30). Ponieważ te słowa, tak jak wszystkie inne z Biblii, mają na celu przekazać człowiekowi wskazówki na drogę jego pielgrzymowania, to na pewno trudno będzie znaleźć lepszej interpretacji od tej, że każdy, kto odchodzi od Jezusa, idzie w noc, a słowa te mogą być przestrogą dla wszystkich, którzy takiego wyboru chcieliby dokonać.
d) Konsekwencja zdrady - rozpacz
Po wskazaniu miejsca pobytu Jezusa, Judasz ujrzał swą podłość. Ciążyło na nim piętno zdrajcy. Nie pomyślał jednak, żeby odszukać Chrystusa i błagać o przebaczenie. Dowiedziawszy się o wyroku śmierci na Chrystusa, żalem zdjęty, odniósł trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszym, rzucił je w świątyni i uznał zdradę Mistrza: „... Zgrzeszyłem, wydawszy krew niewinną...”, odszedł i powiesił się (Mt 27, 3-5). Taką śmierć Judasza potwierdza też Autor Księgi Dziejów Apostolskich (Dz 1, 18). Kapłani nie chcieli wrzucić do skarbony srebrników Judasza, które były „zapłatą krwi”. Kupili za nie pole garncarzowe, przeznaczając je na grzebanie pielgrzymów (Mt 27, 6-8). Tekst Dziejów Apostolskich (1, 18) nie upoważnia do wniosku, że Judasz pierwszy został na tym polu pochowany, ani też, że tu zginął - i stąd miejsce to nazwano Hakeldama - „Pole Krwi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Argumentacja zbrodni Judasza.

Mówiąc o zbrodni Judasza, należy mieć na myśli nie tylko zdradę, ale i rozpacz zakończoną samobójstwem. Należy przypuszczać, że przyczynami zbrodni Judasza były:
a) Rozczarowanie do królestwa mesjańskiego
Ewangelista Mateusz napisał, że Jezus „... obchodził całą Galileę, nauczając w tamtejszych synagogach, głosząc Ewangelię o królestwie i lecząc wszelkie choroby i wszelkie słabości wśród ludu” (Mt 4, 23). Judasz tej głoszonej nauki nie był w stanie zrozumieć, gdyż nie było tu miejsca na potęgę i chwałę ziemską. Włączając się do grona Apostołów Jezusa, czegoś innego się spodziewał. Być może w Jezusie chciał widzieć wodza politycznego, który wyzwoli naród spod panowania rzymskiego; może myślał tak, jak Mędrcy ze Wschodu, że Ten na którego ludzie czekali tysiące lat, narodzi się w pałacu królewskim; może spodziewał się, że w gronie Dwunastu odegra jakąś poważniejszą rolę. Tymczasem pierwsze miejsce zajął Piotr, uprzywilejowani byli synowie Zebedeusza, a on pozostał na końcu. Mścił się za upokorzenia.
b) Pycha
Po dokonaniu zdrady, pozostał sam - zdemaskowany, skompromitowany. Zaczął więc myśleć o sobie na swój sposób, a pycha pchnęła go do samobójstwa. Na pewno chciwość - umiłowanie pieniądza nie były jedynym powodem zdrady Judasza. Przeczy temu zresztą postawa Judasza, jaką zajął, dowiedziawszy się o wyroku śmierci na Chrystusa. Zdrajca był zdjęty żalem, że wydał krew Sprawiedliwego, rzucił srebrniki i powiesił się (Mt 27, 3).
c) Współpraca z szatanem
Ewangelie wspominają o współdziałaniu Judasza z szatanem (Łk 22, 3), ponieważ zdrajca otworzył dla niego swoją duszę. Stawianie pytania, dlaczego Judasz uległ szatanowi, skoro mógł mu się oprzeć był przecież uczniem Jezusa, mógł się do Niego zwrócić o pomoc - pozostaje problemem nadal nierozwiązanym.
d) Świadome odwrócenie się od Boga
Analizując teksty ewangeliczne i przypatrując się postawie i zachowaniu Judasza, zauważamy, że nie mógł się On pogodzić z faktem, że Jezus wiódł na szczyty, a On związał się z ziemią. Droga Chrystusa była dla niego zbyt uciążliwa, dlatego smucił się, gdy widział, jak inni tą drogą szli. Drażniło go wszystko, co Pan Jezus czynił. Dojrzewała w nim wrogość i gniew na Mistrza, od którego się odwrócił, oszukiwał Go, okradał, a potem zdradził. Odepchnięty nawet przez tych, którzy z jego zdrady skorzystali, nie znalazł dla siebie innego wyjścia prócz samobójstwa.

***

Na podstawie analizy tekstów biblijnych nie zauważa się postawy skruchy Judasza wobec popełnionych czynów zdrady, wyrażonej w słowie „przepraszam”, czy „Jezu, przebacz”. Niegodziwość Judasza nie polegała jedynie na samym sprzedaniu Jezusa, ale przede wszystkim na rozpaczy i zwątpieniu w możliwość przebaczenia. Judasz wiedział, że Jezus przebaczał grzesznikom, słyszał przypowieść o synu marnotrawnym, wiedział, że Jezus Piotrowi nakazał przebaczać siedemdziesiąt siedem razy. Jednak poddał się rozpaczy i powiesił się, a mógł, tak jak Piotr, zapłakać i żałować za swój czyn. W tym momencie, kiedy wziął na siebie odpowiedzialność za zdradę, uważał Jezusa za niezdolnego do przebaczenia mu grzechu zdrady. Lecz Jezus bardziej został ugodzony aktem rozpaczy i pewnie w tym tkwiła najwyższa obelga i największa podłość popełniona przez Judasza względem Jezusa.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

UMB-O/pl.fotolia.com

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Świętych Aniołów Stróżów

Niedziela łowicka 39/2001

Na drodze do nieba grożą nam różne niebezpieczeństwa. Podobnie jak podróżny potrzebuje na niepewnych drogach przewodnika, tak nam na trudnych drogach do wieczności dał Pan Bóg przewodnika - Anioła, którego zwiemy Aniołem Stróżem. Kojarzy się nam ten Niebiański Duch z obrazkiem przedstawiającym dziecko, idące po wąskiej kładce nad przepaścią - a za nim skrzydlaty Anioł Opiekun. Z ufnością modlimy się co dzień do Niego, by nam spieszył z pomocą w dzień i w nocy: " Strzeż duszy, ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego". Kościół wspomina ich liturgicznie 2 października. Tego dnia Kościół modli się za ich wstawiennictwem i ich wstawiennictwu poleca. Jest to więc szczególny dzień, by uświadomić sobie ich rolę w naszym życiu chrześcijańskim. Lex orandi est lex credendi - mówi teologiczne adagium. Prawo modlitwy jest prawem wiary. Współczesne prądy teologii postawiły jako dyskusyjny problem Aniołów, ich istnienia i ich roli. Niezależnie od dyskusji teologów Lud Boży modli się i liturgią 2 października potwierdza wiarę w istnienie Aniołów, a także ich specjalne funkcje odnośnie poszczególnych wiernych i społeczności. Wiara ta mówi, iż Bóg dał każdemu człowiekowi opiekuna - Anioła, aby był jego szczególnym stróżem na drodze przez ziemię do Królestwa niebieskiego. Największy teolog średniowiecza, św. Tomasz z Akwinu, utrzymuje, że w chwili, gdy przychodzi na świat dziecko, Bóg przywołuje jednego ze swych cudownych Aniołów i oddaje noworodka jego specjalnej opiece. Każdy człowiek, heretyk czy katolik, ma swego Anioła Stróża. Anioł jednak nie potrafi ingerować w naszą wolną wolę, lecz działa w sferze naszych wspomnień, przypominając nam wyraźnie o czymś, co powinniśmy zrobić lub też ostrzegając przed czymś. Życzliwie wpływa na naszą wyobraźnię i motywy postępowania, przekonując nas, namawiając do zwalczania naszej słabości oraz złych skłonności. To on natchnie nas czasami wspaniałymi ideałami i zachęca do nowego, większego wysiłku. Nauka ta niesie nam pociechę i ukazuje dobroć Boga, mając głębokie podstawy biblijne. Pismo Święte 300 razy mówi o Aniołach, przytaczając rozmaite ich zadania, które spełniają z rozkazu Bożego, choćby np. z Dziejów Apostolskich: "Ale Anioł Pański w ciągu nocy otworzył bramy więzienia i wyprowadził ich" (Dz 5, 19); "I natychmiast poraził go (Heroda) Anioł Pański dlatego, że nie oddał czci Bogu, a stoczony przez robactwo wyzionął ducha" (Dz 12, 23). Sam Pan Jezus przestrzegając przed zgorszeniem powiedział: "Powiadam wam, że aniołowie ich (tzn. dzieci) w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mego, który jest w niebie" (Mt 18, 10). Wśród aniołów jest hierarchia. Archaniołowie: Rafał - Bóg uzdrawia, Gabriel - Moc Boża, Michał - Któż jak Bóg! Rafał - dany jako towarzysz Tobiaszowi w drodze do Rages (Tob 8, 3), uwolnił córkę Raguela Sarę od demona Asmodeusza i szczęśliwie przyprowadził Tobiasza do domu i ojcu Tobiasza przywrócił wzrok. Gabriel - jest zwiastunem narodzin Jana Chrzciciela i nawet samego Syna Bożego. Michał - książę niebieski, wódz broniący nas w walce przeciw złości i zasadzkom szatana, który mocą Bożą strącił do piekła Lucyfera i jego adherentów. Prawda o Aniołach Stróżach, którą liturgia przypomina nam 2 października, rozszerza nasze horyzonty, pozwala nam patrzeć na świat nie tylko poprzez zmysłowe poznanie, szkiełko i oko uczonego przyrodnika, fizyka, ale w duchu wiary dostrzegać to, co dla zmysłów wszakże niedostępne, ale rzeczywiste, bardzo rzeczywiste. Z tego poznania trzeba nam także wyciągać prawdziwe wnioski, aby żyć w atmosferze spraw Bożych we wspólnocie z Bogiem i wszystkimi bytami, które Mu służą.
CZYTAJ DALEJ

Oświęcim: zakonnicy spotkali się z biskupem bielsko-żywieckim

2025-10-02 17:46

[ TEMATY ]

Oświęcim

zakonnicy

biskup Roman Pindel

wikipedia.org

Spotkanie przełożonych męskich wspólnot zakonnych z terenu diecezji bielsko-żywieckiej z bp. Romanem Pindlem odbyło się 2 października br. w sanktuarium salezjańskim Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu. Spotkania zakonników z pasterzem diecezji to wieloletnia tradycja, którą przerwała kilka lat temu pandemia koronawirusa. W sanktuarium salezjańskim zgromadziło się 14 przełożonych spośród ponad dwudziestu istniejących w diecezji wspólnot.

Wszystko rozpoczęło się nabożeństwem ku czci Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Salezjanie przybliżyli historię sanktuarium i związany z nim szczególny kult maryjny. Następnie uczestnicy mieli okazję do wymiany doświadczeń duszpasterskich oraz przedstawienia charyzmatów poszczególnych zgromadzeń. Przełożeni dzielili się swoimi troskami, omawiali najbliższe plany oraz kwestie związane z życiem wspólnot i parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję