Reklama

Dzień Chorego w Brańsku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poświęcony chorym dzień 11 lutego na trwałe wpisał się w kalendarium brańskiej Caritas i Domu Pomocy Społecznej w Brańsku. Już po raz 5. Oddział Caritas przy parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Dom Pomocy Społecznej przygotowali, jak co roku, okolicznościowe spotkanie, na które zapraszono osoby pogrążone w cierpieniu i chorobie.
Pierwszą częścią spotkań jest uczestnictwo w Eucharystii, połączone z udzielaniem sakramentu namaszczenia chorych, a następnie wspólny poczęstunek przy stole oraz inscenizacje o charakterze religijnym i humorystycznym przygotowane przez zespół Wojciecha Ostrowskiego.
Atmosferze spotkań towarzyszy zwykle klimat radości, a nawet nieukrywanego wzruszenia, które pozwalają chorym choćby na krótką chwilkę zapomnieć o własnych fizycznych dolegliwościach. Mają również miejsce odwiedziny chorych przez dzieci szkolne. Rozmowa, a nierzadko samo wysłuchanie chorego, przynosi ulgę w cierpieniu, daje nadzieję i radość, że jest ktoś, kto o nich pamięta.
Dzień Chorego pozwala wielu uświadomić sobie, że żyją pośród nas także ludzie w podeszłym wieku, cierpiący i chorzy. Ważne staje się to szczególnie w obecnej rzeczywistości, gdzie tak często promuje się zdrowie, tężyznę fizyczną, gdy powszechnie lansuje się ideę eutanazji, a tak mało się mówi, czy nawet wręcz zapomina, o ludziach chorych i cierpiących.
Nie myślimy o przemijaniu ani o tym, że starość, choroba kiedyś i nas dosięgną. W zagonionym świecie człowiek czuje się zagubiony i niejednokrotnie niepotrzebny. Fatalny system opieki zdrowotnej, socjalnej i społecznej, brak dobrze zorganizowanych rozwiązań uwzględniających potrzeby i możliwości ludzi w podeszłym wieku, staje się polskim dramatem. Jaki będzie los dzisiejszych 40-50-latków, jeśli nic się nie zmieni, a im przyjdzie przeżywać starość w gwałtownie starzejącym się społeczeństwie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Atak na dom zgromadzenia sióstr zakonnych w Kinszasie

2025-03-22 13:26

[ TEMATY ]

Demokratyczna Republika Konga

Kinszasa

Zgromadzeni św. Dominika

Karol Porwich/Niedziela

Uzbrojeni w maczety bandyci napadli na rezydencję sióstr ze Zgromadzenia św. Dominika, znajdującą się w dzielnicy SECOMAF, w Kinszasie, stolicy Demokratycznej Republiki Konga. To kolejny sygnał rosnącego braku bezpieczeństwa w stolicy, gdzie gangi napadają na ludność cywilną i instytucje religijne.

O napaści na dom sióstr Zgromadzenia Santo Domingo informuje agencja Fides. Do ataku uzbrojonych w maczety i broń białą napastników doszło w nocy z 18 na 19 marca. Jak podaje agencja Fides, napastnicy weszli do domu, przebijając się przez ścianę, po czym grozili siostrom i przejęli pieniądze, telefony, komputery i inne kosztowności.
CZYTAJ DALEJ

Papież ukazał się w oknie kliniki Gemelli i pozdrowił wiernych

2025-03-23 12:11

[ TEMATY ]

papież Franciszek

klinika Gemelli

Vatican News

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Papież Franciszek pokazał się w niedzielę publicznie po raz pierwszy od początku pobytu w szpitalu, czyli od ponad pięciu tygodni i kilka minut później opuścił Poliklinikę Gemelli. Wraca do Watykanu na odpoczynek i rekonwalescencję po ciężkim obustronnym zapaleniu płuc. Jego przejazd przez Wieczne Miasto transmitowały media.

Pozdrowienie i błogosławieństwo Papieża Franciszka z Kliniki Agostina Gemelli w Rzymie transmituje na żywo VaticanNews:
CZYTAJ DALEJ

Kim jest Pani z żółtymi kwiatami, którą pozdrowił Papież pod Gemelli?

2025-03-23 20:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Gemelli

pani z żółtymi kwiatami

Vatican News

Pani z żółtymi kwiatami pod kliniką Gemelli

Pani z żółtymi kwiatami pod kliniką Gemelli

Podczas pozdrowienia z balkonu Kliniki Gemelli tuż przed wyjściem ze szpitala Papież pozdrowił jedną z kobiet obecnych na placu. „Widzę tu panią z żółtymi kwiatami. Jest dzielna!” - powiedział Franciszek. Pani z żółtymi kwiatami, to 78-letnia Carmela Mancuso, która przybyła z Kalabrii i codziennie w trakcie leczenia Ojca Świętego przychodziła pod Klinikę Gemelli, często z bukietem kwiatów.

Bukiet żółtych róż, który przyniosła Papieżowi, tak jak robiła to kilkanaście razy w ciągu tych 38 dni hospitalizacji, musiał zostać schwytany przez żandarma, ponieważ prawie wypadł Carmeli z rąk, kiedy Papież wypowiedział swoje pozdrowienie. Emocje były ogromne, gdy poczuła na sobie spojrzenie Franciszka z balkonu szpitala Gemelli i słuchała gdy - niskim głosem - powiedział: „Widzę tu panią z żółtymi kwiatami. Ona jest dzielna!”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję