Porannej Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej przewodniczył metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś. Wspólnie z nim koncelebrowali ją pozostali ojcowie synodalni z Polski: abp Stanisław Gądecki, bp Mare Solarczyk, bp Marian Florczyk i bp Stanisław Dowlaszewicz, który podczas Synodu Biskupów reprezentuje Boliwię, a także ok. 100 kapłanów. Wspólnie z nimi modliło się blisko 1000 osób: Polaków mieszkających w Rzymie i pielgrzymów, m.in. uczestnicy pielgrzymki z archidiecezji krakowskiej z okazji 40-lecia wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową.
W homilii abp Ryś zwrócił uwagę na inspirację płynącą z dzisiejszej Ewangelii. "Pan Jezus uczy nas dziś modlitwy prośby (...) Przypomina, że jeśli chcemy uczyć innych modlitwy, najpierw sami musimy się modlić" - mówił. Przypominał, że w szczerej modlitwie ważny jest też wizerunek Boga, jaki modlący się nosi w sercu. "Nasza modlitwa kierowana jest do kogoś, kto przedstawia się jako nasz przyjaciel (...) Z racji na tę przyjacielską relację Bóg jest w stanie nas wysłuchać" - mówił hierarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Odwołując się do słów Ewangelii przewodniczący Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji zachęcił też o to, by modlić się o to, co jest w życiu konieczne. "Co to jest? Czego każdy z nas tak bardzo potrzebuje, że prosi o to natarczywie? Odpowiedź znajduje się w ostatnim zdaniu dzisiejszej Ewangelii: to Duch Święty (...) bez którego jesteśmy po prostu martwi, bez którego nie jesteśmy chrześcijanami" - mówił hieracha.
Reklama
Abp Ryś przypomniał też, że Karol Wojtyła od 9 roku życia aż do śmierci codziennie przyzywał Ducha Świętego. Tę samą modlitwę, którą modlił się papież, metropolita łódzki odmówił na koniec homilii.
W Rzymie przebywa obecnie wielu polskich pielgrzymów, przybywających do Wiecznego Miasta w związku jubileuszem 40-lecia pontyfikatu Jana Pawła II. Z kolei biskupom uczestniczącym w Synodzie Biskupów towarzyszą młodzi z polskich diecezji, którzy modlą się w intencji obradujących i spotykają się z nimi.