Jak przeżywać czas Wielkiego Postu uczyła mnie moja mama. Zmarła ona 31 lat temu i pochowana została w Kotowicach, dokąd po wojnie przyjechaliśmy z Dźwinogrodu k. Buczacza. Mama moja urodziła się na Kresach w rodzinie rolniczej jako najstarsza z dziewięciorga dzieci. Odkąd pamiętam, nosiła szkaplerz, zachowała też książkę misyjną po swojej mamie Anastazji Szpakowskiej.
Zapamiętałem, że w czasie Wielkiego Postu pościła w środy i piątki aż do świąt wielkanocnych. Nigdy nie opuściła Drogi Krzyżowej odprawianej w piątki ani Gorzkich żali w niedzielę. W czasie wojny modliła się w schronach, nawet jak było bombardowanie Buczacza, Dźwinogrodu, Podzameczka, Monasterzysk. Miała też ze sobą różaniec. W czasie Wielkiego Postu żyła pokorą, modlitwą, którą traktowała jak rozmowę z Panem Bogiem. Pamiętam w czasie frontu, w gronie rodzinnym, w naszej izbie wraz z sąsiadami odmawialiśmy Drogę Krzyżową, śpiewaliśmy Gorzkie żale.
Wielki Post to czas intensywnej modlitwy, walki z tym, co złe, czas życia wiarą, miłością i nadzieją, że Bóg jest Najwyższą istotą - Drogą, Prawdą i Życiem. Wielkie Post to okres przygotowania do świąt wielkanocnych przez uczynienie dobra dla drugiego człowieka, przez udział w rekolekcjach, przez uczynki pokutne, przebaczenie najbliższym, sąsiadom, znajomym. To gorliwa modlitwa, odkrywanie nowych dróg do Boga, przemienianie serca. Wielki Post to droga do Boga przez rozmowę z Nim, pomoc chorym, odwiedziny sąsiadów w domu lub szpitalu, służenie dobrym słowem, a nawet czytanie prasy katolickiej.
Czy wiesz kto wynalazł lampki na choinkę? Kiedyś takie lampki to był luksus. Dzisiaj luksusem jest „światło w sercu” – sens, spokój, przejrzystość. To nie jest film o „ładnej pobożności”. To jest odcinek o odwadze. Jeśli czujesz, że migające lampki nie wystarczą, jeśli męczy Cię udawanie, jeśli masz wątpliwości, których nikt nie rozumie – ten odcinek jest dla Ciebie.
Dzisiaj spotykamy Jana Chrzciciela – proroka Adwentu, człowieka radykalnie wolnego, który nie dał się systemowi „kupić” ani zaszantażować. Jego prostota jest nieprzyjemna jak wielbłądzia skóra na gołym ciele, ale dzięki niej może mówić prawdę bez kompromisów.
Błogosławiona lekarka i błogosławiona pielęgniarka w kaplicy szpitalnej
2025-12-14 19:26
Magdalena Lewandowska
Magdalena Lewandowska
Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.
– Postawa tych dwóch błogosławionych kobiet jest dziś przypomnieniem, że nadzieja rodzi się tam, gdzie człowiek nie zostaje obojętny na cierpienie innych – mówi ks. Krzysztof Jankowski.
Kaplicę Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu nawiedziły relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej, niezwykłych kobiet, które z oddaniem służyły chorym i cierpiącym. Eucharystii w szpitalnej kaplicy – która w Roku Świętym pełni funkcje kościoła jubileuszowego – przewodniczył ks. dr Marcin Kołodziej, asystent kościelny Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, a koncelebrowali ją kapelani szpitalni. Obecny był personel medyczny, pacjenci i wierni.
Wspaniała muzyka sakralna wróciła do Aulii Pawła VI w Watykanie. A to za sprawą najbardziej znanego włoskiego dyrygenta Riccardo Mutiego, który został uhonorowany „Nagrodą Ratzingera”.
Nagroda ta, ustanowiona w 2011 r., przyznawana jest corocznie, na wniosek Komitetu Naukowego Fundacji Ratzingera za zgodą Papieża, wybitnym postaciom ze świata kultury i sztuki inspirowanej chrześcijaństwem. Dotychczasowymi laureatami Nagrody byli teologowie, bibliści, filozofowie, prawnicy i artyści z różnych kontynentów i wyznań religijnych. Do tego roku było ich 30, wśród nich ks. prof. Waldemar Chrostowski w 2014 r.; Muti jest 31. laureatem.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.