Jest w roku taki dzień i taka noc, na którą czekamy z utęsknieniem. Noc błogosławiona - noc Bożego Narodzenia. Jest też jedyny taki wieczór, który gromadzi przy stole rodziny, przyjaciół, znajomych i obcych - wieczór wigilijny. Biały chleb - opłatek jednoczy wszystkich: bliskich i nieznajomych, bogatych i ubogich. Wigilia - wieczór caritas, wieczór miłości.
Parafialny Zespół Caritas przy parafii pw. św. Stanisława Kostki w Sulechowie od początku swego istnienia, tj. od 1994 r., organizuje corocznie 24 grudnia o godz. 15.00 Wigilię dla samotnych i bezdomnych, dla ludzi dotkniętych ubóstwem, bezrobociem, których nie stać na przygotowanie wieczerzy w domu. 24 grudnia 2004 r. znów byliśmy razem: ks. kan. Edward Koper - proboszcz, wolontariusze, zaproszeni biesiadnicy oraz młodzież, która pomagała przygotować salę, choinkę, a później umilała wieczór śpiewem kolęd.
Wieczór łamania się opłatkiem rozpoczął modlitwą Ksiądz Proboszcz. Stoły były suto zastawione tradycyjnymi potrawami przygotowanymi przez wolontariuszy. A to wszystko dzięki hojności parafian, ludzi o wielkich sercach.
Minął 2004 r. Minęła 10. Wigilia. Fotografia z ubiegłych lat, wydarzenia z południowo-wschodniej Azji przywołują nie tylko wspomnienia, ale pobudzają do refleksji nad kruchością naszego życia, nad przemijaniem. Ile to już osób przez te 10 lat odeszło do Pana. Na tegorocznej Wigilii nie było też pani, którą Bóg dwa dni wcześniej powołał do siebie, a która tak czekała i cieszyła się na to wigilijne spotkanie. Więc „spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą”. Dajmy im chociaż małe chwile radości, szczególnie w ten cudowny wieczór.
Pomóż w rozwoju naszego portalu