Reklama

Gospodarka

Dramatycznie rośnie bezrobocia wśród młodych Europejczyków

[ TEMATY ]

młodzi

bezrobotni

Europa

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na kwestię dramatycznego wzrostu bezrobocia wśród młodych Europejczyków zwraca uwagę Luca M. Possati w noszącym jutrzejszą datę wydania „L’Osservatore Romano”. Artykuł noszący tytuł „Praca a pokolenia, które znikły” przetłumaczyła redakcja edycji polskiej watykańskiego dziennika. Został on zamieszczony na stronie www.osservatoreromano.va.

Kreatywność, innowacja, internet – na te trzy czynniki stawia młodzież europejska, by przezwyciężyć kryzys, który zmiótł z rynku pracy co najmniej dwa pokolenia. Odwaga to słowo coraz częściej pojawiające się w tytułach gazet i w analizach komentatorów: istotnie potrzebna jest spora dawka zimnej krwi, aby stawić czoła sytuacji takiej jak obecna, naznaczonej globalnymi trudnościami, za które polityka tylko częściowo ponosi odpowiedzialność.

U podłoża tego kryzysu jest bowiem także nieuchronny czynnik mentalności i kulturowy: według ostatniego raportu Komisji UE, tylko 37 proc. Europejczyków przedkłada przedsiębiorczość nad stałe miejsce pracy, dynamizm nad stabilność. Ten wskaźnik jest niższy w porównaniu z 2009 r., kiedy to 45 proc. osób zabiegało o to, by prowadzić własne przedsiębiorstwo. Dziś lęk przed bankructwem jest bowiem pierwszą przeszkodą w rozpoczęciu działalności (43 proc. przypadków), drugą w kolejności jest niepewność zarobków (33 proc.).

Raport Unii Europejskiej z roku 2012 o zatrudnieniu i rozwoju społecznym zwraca uwagę na fakt, że brak pracy w strefie euro dotyka przede wszystkim młodzieży. Liczba ludzi młodych, w wieku pomiędzy 15 a 24 rokiem życia, którzy deklarują, że są nieczynni zawodowo, to znaczy nie mają lub nie szukają pracy, wyraźnie wzrasta. W ciągu jednego tylko roku liczba bezrobotnych wzrosła o 113 tys. w strefie euro, natomiast w Unii Europejskiej o 154 tys. Ogółem szacuje się, że jest 26 mln bezrobotnych, w tym 18,8 mln w krajach wspólnej monety. Hiszpania jest krajem, w którym bezrobocie wzrosło najbardziej, sięgając w listopadzie ub.r. ogółem 26,6 proc.

Utwierdza się ponadto coraz większa rozbieżność między Północą a Południem: sytuacja w istocie jest lepsza w Austrii (4,5 proc. ), Luksemburgu (5,1 proc. ), Niemczech (5,4 proc. ) i Holandii (5,6 proc.). Na stałym poziomie utrzymuje się natomiast relacja mężczyzn i kobiet: stopa bezrobocia kobiet w strefie euro w listopadzie wynosiła 11,8 proc. i 10,7 proc. w Unii 27 krajów. Bezrobocie mężczyzn sytuuje się na poziomie odpowiednio 11,7 proc. i 10,8 proc.

Niezależnie od dramatycznych faktów prawdziwe pytanie dotyczy tego, w jaki sposób powstrzymać ten krwotok. Do tej pory sądzono, że w taki czy inny sposób rozwiązanie przyniosą reformy. Dziś powszechne jest wrażenie, że ożywienie gospodarcze jest jeszcze odległym marzeniem i że lęk warunkuje cały system: konsumpcja stoi w miejscu, zamyka się fabryki, przedsiębiorstwa upadają. Według prognoz analityków, bezrobocie młodzieży może wkrótce wzrosnąć czterokrotnie w porównaniu z bezrobociem dorosłych.

„Trzeba znaleźć środki na zainwestowanie w formację i integrację społeczną”, napominał komisarz UE ds. zatrudnienia, spraw społecznych i integracji Lászlzó Andor. Co do pracy – potwierdził komisarz – „nie ma prawdopodobieństwa, że nastąpi poprawa pod względem społeczno-ekonomicznym w 2013 r.”

Analitycy utrzymują, że jedyną drogą jest kontynuowanie reform rynku pracy i systemów welfare, które z powodu kryzysu utraciły wiele ze swojej zdolności ochrony grup najbardziej zagrożonych. Wielu polityków proponuje wyjście z tego błędnego koła przez przyznanie większego miejsca układom zbiorowym między grupami społecznymi; inni natomiast stawiają na zmianę mentalności kierownictwa przedsiębiorstw; jeszcze inni postulują przemyślenie relacji między szkołą a światem pracy. Ale w rzeczywistości, pomimo proklamacji i oświadczeń wielu liderów, brak konkretnych propozycji.

Pozytywny sygnał nadszedł natomiast w tych dniach z Brukseli. Komisja, której przewodniczy José Manuel Durao Barroso, przedstawiła ważny projekt pobudzania działalności nowych przedsiębiorstw, które stanowią główne źródło nowego zatrudnienia w Europie: ok. 4 mln nowych miejsc pracy każdego roku. Jest to plan działania mający na celu wspieranie przedsiębiorców, poprzez który Bruksela chce zwrócić uwagę na podstawową rolę kształcenia, formacji i technologii internetowej, aby wychowywać nowe pokolenia przedsiębiorców. Specjalne środki zostaną przeznaczone na wsparcie młodzieży, kobiet, ludzi starszych, migrantów. Durao Barroso przewiduje także wprowadzenie ambitnych środków dla wspomagania start-up – przedsiębiorstw dopiero co powstałych – i tworzenie nowych przedsiębiorstw, aby ułatwiać transfer projektów przedsiębiorstw, aby umożliwić lepszy dostęp do finansowania i by dać jeszcze jedną szansę uczciwym przedsiębiorcom, którzy zbankrutowali.

Krótko mówiąc – konkretne działania, a nie tylko programy polityczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-01-11 10:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe oblicze bezrobocia

Niedziela Ogólnopolska 49/2016, str. 38-39

[ TEMATY ]

praca

bezrobotni

Production Perig/fotolia.com

Tak niskiego bezrobocia nie było w Polsce od 25 lat, czyli od 1991 r. Oznacza to, że zbliżyliśmy się do modelu bezrobocia naturalnego. Równocześnie niemal 50 proc. Polaków przyznaje, że najbardziej obawia się utraty pracy. Boimy się bezrobocia bardziej niż kiepskiej służby zdrowia, korupcji czy zagrożeń ekologicznych

W firmach specjalizujących się w doradztwie personalnym mawia się, że im więcej Polaków emigruje za pracą, tym trudniej w Polsce o dobrego pracownika. I rzeczywiście – coraz częściej pracodawcy narzekają na kłopoty ze znalezieniem ludzi do pracy. Czyżbyśmy doczekali czasów, kiedy to pracownik, a nie pracodawca, dyktuje warunki na rynku pracy? – Ten stan oznacza w perspektywie kłopoty dla polskich firm z pozyskiwaniem pracowników. Już dziś problem ten dostrzega co trzeci pracodawca. Ta sytuacja sprzyjać będzie wzrostowi presji płacowej, mocniejszej pozycji pracownika, wreszcie oznacza szanse sięgnięcia po dotychczas „niewykorzystane” osoby. Ze względu na brak rąk do pracy pracodawcy są bardziej skłonni do zatrudniania osób długotrwale bezrobotnych, nawet z niepełnymi kwalifikacjami, są bardziej otwarci na zatrudnianie absolwentów, osób starszych, niepełnosprawnych. To szansa na aktywizację tych grup, którą bezwzględnie trzeba wykorzystać. To nowe zadanie dla urzędów pracy, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i agencji zatrudnienia – komentuje dla wirtualnemedia.pl prof. Jacek Męcina, wykładowca UW, zajmujący się zagadnieniami prawa pracy i rynku pracy.

CZYTAJ DALEJ

Weigel: deklaracja "Dignitas infinita" mogłaby być lepsza

2024-04-26 10:55

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Chociaż opublikowana 8 kwietnia deklaracja Dykasterii Nauki Wiary „Dignitas infinita” zawiera wiele ważnych stwierdzeń dotyczących obrony życia i godności człowieka, to dokument ten mógłby być jeszcze lepszy - uważa znany amerykański intelektualista katolicki i biograf św. Jana Pawła II, prof. George Weigel. Swoje uwagi na ten temat zawarł w felietonie opublikowanym na łamach portalu „The First Things”.

Zdaniem prof. Weigla najbardziej uderzający w watykańskim dokumencie doktrynalnym jest brak odniesień do encykliki Veritatis splendor św. Jana Pawła II z 1993 r. i jego nauczania, że niektóre czyny są „wewnętrznie złe”, że są poważnie złe z samej swojej natury, niezależnie od okoliczności. Zaznacza, iż fakt, że niektóre działania są złe „jest podstawą, na której Kościół potępia wykorzystywanie seksualne, aborcję, eutanazję, wspomagane samobójstwo i współczesne formy niewolnictwa, takie jak handel ludźmi”. Zgadza się, że jak mówi deklaracja, są to „poważne naruszenia godności ludzkiej”, ale dokument ten nie mówi dlaczego tak jest. „Nie dlatego, że obrażają nasze uczucia lub wrażliwość na ludzką godność, ale dlatego, że możemy wiedzieć na podstawie rozumu, że zawsze są one poważnie złe i to należało to jasno stwierdzić” - uważa.

CZYTAJ DALEJ

Siedlce: Pogrzeb dzieci utraconych

2024-04-26 18:01

[ TEMATY ]

pogrzeb

dzieci utracone

Siedlce

Magdalena Pijewska

- Jeśli rodzicami byliście przez pięć czy dziesięć minut, to rodzicami zostaliście na wieczność - wskazał ks. kanonik Jacek Sereda podczas Mszy św. w katedrze siedleckiej. Dziś odbył się pogrzeb 20 dzieci. Podczas liturgii modlono się dar pokoju i nadziei dla rodziców przeżywających ból po stracie dziecka.

Ks. Jacek Sereda, w nawiązaniu do odczytanej Ewangelii, wskazał, że bardzo ważne jest przeżycie okres żałoby, smutku. - To jest czas na nasz żal i łzy; ale Pan Jezus mówi do nas „nie trwóż się”. To mówi Ten, który Zmartwychwstał, jest zwycięzcą nad śmiercią - wskazał ks. Sereda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję