Reklama

"Abyśmy byli jedno...."

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już od kilku lat, gdy nadchodzi wrzesień, członkowie Ruchu Światło-Życie pielgrzymują do przemyskiej katedry, by tam uroczyście zainaugurować nowy rok pracy formacyjnej.

W tym roku ta pielgrzymka odbyła się w pierwszą wrześniową sobotę. Członków wspólnot dzieci i młodzieży oazowej oraz rodzin Domowego Kościoła przyciąga do przemyskiej katedry (oczywiście poza duchowym pragnieniem) chęć spotkania się ludzi we wspólnocie po wakacyjnej przerwie. Wielu spośród nich promienieje blaskiem Bożego Światła, szczególnie mocnym po oazowych przeżyciach. Teraz udziela się ono całej wspólnocie. Ta niepowtarzalna atmosfera radości, miłości i otwarcia się na Boga i ludzi przepełnia całe zgromadzenie. Mury katedry rozbrzmiewają pieśnią Pan radością mą..., Alleluja...

Na bocznym ołtarzu widnieje okolicznościowa dekoracja - znak Ruchu. Dwie greckie litery pierwszych słów Światło-Życie, wpisane w znak krzyża. Zamieszczono też hasło obecnego roku Pamięć świadków. Uroczystość rozpoczęła się jak zwykle zapaleniem świecy. Ranga tego święta wspólnoty została podniesiona przez przybycie i uczestnictwo w nim abp. Józefa Michalika. Przywitania Jego Ekscelencji dokonał ks. Piotr Kandefer - moderator diecezjalny Ruchu. Dziękował za przybycie i potwierdzenie swoją osobą łączności tego Ruchu z Kościołem. Pierwsza część uroczystości wypełniona została nabożeństwem misji - podczas którego odbyło się błogosławieństwo nowo wybranych animatorów. Aby dodać odwagi tym, którzy przekazywali świadectwa, i otworzyć serca słuchających, odczytano fragment Ewangelii. Uczestnicy ujrzeli w nim obraz Jezusa - Boga i Pana całego świata - umywającego nogi apostołom. Oto Sługa - sług. Ten, który przyszedł, aby służyć. Potem członkowie Ruchu dzielili się ze wspólnotą swoimi doświadczeniami służby Bogu i ludziom - dla dobra Ruchu i całego Kościoła. Mówili o tym, jak wielkie mają pragnienie, aby nieść Boga innym - nie pytając, czy wolno, ale czy trzeba? Słowo pasterskie Arcybiskupa również, na temat służby, skierowane zostało i do tych, którzy aktywnie wchodzą w struktury wspólnot ewangelizacyjnych. Podkreślił, jak wielki to skarb u progu XXI wieku. Przypomniał uczestnikom, że to Bóg złożył w człowieku wielkie dary, aby wydobywając je w pokorze, chętnie obdzielał nimi innych. Członków wspólnoty Ruchu określił jako wielki skarb współczesnego Kościoła. Zachęcił do odwagi w wierze, do pokonywania paraliżu bycia na klęczkach przed ekspansją i agresją otaczającego świata, również mediów. Wszyscy przecież wpisani są w Boże Życie, a Jego łaska ciągle nad nami spoczywa. Po słowach Księdza Arcybiskupa nastąpił obrzęd błogosławieństwa animatorów. "Poślij robotników na swoje żniwo, by imię Twoje było znane w świecie". Czyż trzeba większej zachęty? Jakże optymistycznie i radośnie w takim momencie brzmią słowa piosenki, często słyszanej na spotkaniach wspólnot tego Ruchu. Pan jest pasterzem moim. Niczego mi nie braknie. To wielkie, piękne, a zarazem trudne zadanie, by będąc sługą - być wielkim w Bożej służbie. Drugą część pielgrzymki wypełniła uroczysta Eucharystia - uczta miłości i jedności z Bogiem we wspólnocie. Jej szczególnym akordem było błogosławieństwo udzielane przez Księdza Arcybiskupa kandydatom na lektorów pragnących pełnić tę funkcję podczas zgromadzeń eucharystycznych. W wygłoszonej homilii Ksiądz Arcybiskup jeszcze raz podkreślił ważną rolę wszelkich ruchów ewangelizacyjnych w Kościele, w tym Ruchu Światło-Życie, którego gałęzią jest Domowy Kościół. Przypomniał, że ruchy te animuje sam Duch Święty, aby poprzez ich działalność Kościół Chrystusowy wciąż się rozwijał i umacniał. Celem zaś naczelnym i zadaniem jest szukanie i pomaganie innym w odnajdywaniu Bożej woli w naszym życiu. Drogą do tego jest pozbywanie się egoizmu i "radzenie się" Ducha Świętego. Zaakcentował wielką wagę pokory w kontaktach z innymi, a szczególnie w kontekście odczytywania i rozumienia słów Pisma Świętego. Na twarzach słuchających wzruszenie mieszało się z radością, powaga i skupienie - z uśmiechem.

Ostatnim punktem w programie pielgrzymki była skromna agapa na dziedzińcu Seminarium Duchownego. Suchy prowiant i herbata, spożywane na stojąco w tej przepełnionej obecnością Bożą wspólnocie, smakowały jak naprawdę wyborne jedzenie. Radości spotkań w grupach, rozmów pełnych śmiechu, żartów nie mącił nawet padający rzęsiście deszcz. Wspólnota swą liczną obecnością bez słów wielbiła Boga. Za Jego obecność i za to, że gdy przychodzi, serca ludzkie są pełne dobra i miłości. Na koniec jeszcze ogłoszenia, zarys planów na najbliższy rok. Po takim rozpoczęciu musi wystarczyć zapału i chęci do pracy, do działania na "Niwie Pańskiej". Jak mówią słowa znanej pieśni: Napełnij serce swoje tym cudownym nasieniem, a zobaczysz, że Bóg zaprowadzi Cię do ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Trzecia niedziela Wielkiego Postu

2025-03-21 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Adobe.Stock.pl

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Gdy Mojżesz pasł owce swego teścia imieniem Jetro, kapłana Madianitów, zaprowadził owce w głąb pustyni i doszedł do Góry Bożej Horeb. Wtedy ukazał mu się Anioł Pański w płomieniu ognia, ze środka krzewu. Mojżesz widział, jak krzew płonął ogniem, a nie spłonął od niego. Wtedy Mojżesz powiedział do siebie: «Podejdę, żeby się przyjrzeć temu niezwykłemu zjawisku. Dlaczego krzew się nie spala?» Gdy zaś Pan ujrzał, że podchodzi, by się przyjrzeć, zawołał Bóg do niego ze środka krzewu: «Mojżeszu, Mojżeszu!» On zaś odpowiedział: «Oto jestem». Rzekł mu Bóg: «Nie zbliżaj się tu! Zdejmij sandały z nóg, gdyż miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą». Powiedział jeszcze Pan: «Jestem Bogiem ojca twego, Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba». Mojżesz zasłonił twarz, bał się bowiem zwrócić oczy na Boga. Pan mówił: «Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego w Egipcie i nasłuchałem się narzekań jego na ciemięzców, znam więc jego uciemiężenie. Zstąpiłem, aby go wyrwać z rąk Egiptu i wyprowadzić z tej ziemi do ziemi żyznej i przestronnej, do ziemi, która opływa w mleko i miód». Mojżesz zaś rzekł Bogu: «Oto pójdę do Izraelitów i powiem im: Bóg ojców naszych posłał mnie do was. Lecz gdy oni mnie zapytają, jakie jest Jego imię, cóż im mam powiedzieć?» Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: «Jestem, który jestem». I dodał: «Tak powiesz synom Izraela: Jestem posłał mnie do was». Mówił dalej Bóg do Mojżesza: «Tak powiesz Izraelitom: Pan, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia».
CZYTAJ DALEJ

Papież ukazał się w oknie kliniki Gemelli i pozdrowił wiernych

2025-03-23 12:11

[ TEMATY ]

papież Franciszek

klinika Gemelli

Vatican News

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Papież Franciszek pokazał się w niedzielę publicznie po raz pierwszy od początku pobytu w szpitalu, czyli od ponad pięciu tygodni i kilka minut później opuścił Poliklinikę Gemelli. Wraca do Watykanu na odpoczynek i rekonwalescencję po ciężkim obustronnym zapaleniu płuc. Jego przejazd przez Wieczne Miasto transmitowały media.

Pozdrowienie i błogosławieństwo Papieża Franciszka z Kliniki Agostina Gemelli w Rzymie transmituje na żywo VaticanNews:
CZYTAJ DALEJ

Anthony R. Dolan a sprawa polska

2025-03-23 17:38

[ TEMATY ]

Anthony R. Dolan

sprawa polska

Red

Gdy zagraniczne media ogłosiły, że zmarł Anthony R. Dolan, katolicki autor przemówień Ronalda Reagana (w latach 1981-89), przypomniała mi się treść oświadczenia prezydenta USA wydanego po śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. To właśnie Reagan bowiem, jako pierwszy przywódca na świecie – poza papieżem Janem Pawłem II – wyraził solidarność z naszym narodem po ogłoszeniu wiadomości o wyłowieniu z Zalewu Wiślanego ciała polskiego kapłana. Stwierdził, że „cała Ameryka dzieli smutek narodu polskiego z powodu wiadomości o tragicznej śmierci księdza Jerzego Popiełuszki” i podkreślał, że był on „orędownikiem wartości chrześcijańskich i odważnym rzecznikiem sprawy wolności”, że „jego życie było przykładem najwyższych ideałów ludzkiej god¬ności”.

Na koniec prezydent USA jednoznacznie wtedy stwierdził: „Śmierć ojca Popiełuszki umacnia stanowczość wszystkich kochających wolność narodów, aby być nieugiętym w swych przekonaniach. Duch księdza Po¬piełuszki żyje nadal. Sumienie świata nie spocznie, dopóki sprawcy tego haniebnego przestępstwa nie zostaną doprowadzeni przed wymiar sprawiedliwości” (o, ironio, mocodawców tej zbrodni nie znamy do dziś!).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję