Reklama

Wszystkie nasze dzienne sprawy

Ocalmy od zapomnienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bliskość świąt Bożego Narodzenia sprawiła, że sięgnęłam po rodzinną pamiątkę, ba, można by śmiało rzec - rodzinny zabytek. Cenny przedmiot przetrwał w domu mego pradziadka w Warszawie obie wojny światowe, zawieruchę Powstania Warszawskiego, by w końcu po jego upadku wraz z moją mamą i babcią przybyć do Częstochowy. Powikłane są ludzkie losy, a wraz z nimi losy przechowywanych przez nich najdroższych pamiątek. Długa i ciekawa jest również historia mojej rodzinnej pamiątki.
Pastorałki i kolendy w czasie świąt Bożego Narodzenia w domach śpiewane, Częstochowa, Skład główny u E. Lompe w Warszawie, ul. Długa nr 46, 1893 r. To o tym zbiorze mowa. Stronę tytułową dopełniają wiadomości na jej odwrocie: „Dozwolieno Cenzuroju gorod Warszawa 26 nojabria 1892 g.” (pozwolenie cenzury zapisane w języku rosyjskim), aprobata kanonika metropolitalnej kapituły z 10 kwietnia 1891 r. oraz uwaga dla przyszłych użytkowników: „Zbiór ten kolend, pastorałek i innych piosnek o Bożym Narodzeniu służy tylko ku zabawie domowej podczas długich wieczorów świąt Bożego Narodzenia. Pieśni zaś, które w kościołach mogą być śpiewane, znajdują się w Śpiewniku Kościelnym, lub w innych książkach do nabożeństwa.
Zwyczaj dawny przodków naszych przepędzania wesoło w domach wieczorów świąt tak drogich dla każdego chrześcijanina, prawdziwie godzien jest naśladowania, gdyż przez to uniknie się kompanji szynkownych, karczemnych i innych złych, a następnie i obrazy Boga”. I jeszcze jedna wiadomość na tej stronie: Druk Kohna i Oderfelda w Częstochowie.
Z wydrukowanego w Częstochowie zbioru pastorałek i kolęd śpiewał w swym domu przy ul. Czerskiej w Warszawie mój pradziadek. Śpiewała wraz z nim moja prababcia, ich dzieci, z czasem do chóru dołączyły wnuczęta, ale nigdy nikt nie prześcignął pradziadka w znajomości pieśni. Wiem to od swojej mamy. Tylko on znał melodię każdej z nich, a zbiór to pokaźny, liczący 325 kolęd i pastorałek, i dodatkowo kilkadziesiąt pieśni adwentowych, pieśni na Wielki Post, Wielkanoc, Zielone Świątki, Boże Ciało, o Matce Bożej, Świętych Pańskich, przygodnych i za umarłych. I tylko jednego szkoda - że wydawca zbioru z końca XIX wieku nie pomyślał o nutach, bo wraz z odejściem pradziadka, a potem jego dzieci, wiele tych melodii odeszło w mej rodzinie w zapomnienie. Mało kto bowiem dzisiaj wykorzystuje „długie wieczory świąt Bożego Narodzenia” na wspólny śpiew kolęd, pastorałek i kantyczek. Dziś łatwiej włączyć płytę lub kasetę z kolędami - a i to wersja optymistyczna, bo chyba jeszcze częściej w wigilijny wieczór i świąteczne dni towarzyszy nam telewizor ze swą nie zawsze przecież prawdziwie atrakcyjną i rodzinną ofertą.
Przechowywany pieczołowicie, choć nadszarpnięty czasem i tułaczką, zbiór kolęd jest niemym wyrzutem sumienia, że zaniedbuje się piękną polską tradycję. A przecież tak niewiele trzeba, by jego pożółkłe stronice, zamiast być nieme, zaśpiewały w gronie rodzinnym kolędę. Nie narzekajmy, że świat chce nam zabrać tożsamość. Ona żyje albo ginie w naszych sercach. Wracajmy do polskich, rodzinnych tradycji, przypomnijmy sobie polskie, przez wielu oceniane jako najpiękniejsze na świecie kolędy i nauczmy je śpiewać nasze dzieci i wnuki. W naszych narodowych kolędach brzmią przecież oberki, krakowiaki, polonezy, mazury, zbójnickie. W nich gra polska dusza. Ocalmy je od zapomnienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie rzecznika prasowego

2024-05-17 19:43

[ TEMATY ]

oświadczenie

Rafał Trzaskowski

Ks. Przemysław Śliwiński

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik prasowy kard. Kazimierza Nycza i archidiecezji warszawskiej, wydał dzisiaj oświadczenie w związku z decyzją Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, zakazującej umieszczania symboli religijnych w publicznych przestrzeniach stołecznych urzędów. Publikujemy treść oświadczenia.

Oświadczenie

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję