Reklama

XV-lecie „Przyjaciół Paradyża”

Na straży powołania

Ktoś powiedział, że ma się takich kapłanów, na jakich się zasługuje, a można też powiedzieć - ma się takich kapłanów, jakich się sobie wymodli. W tę skuteczność modlitwy na pewno uwierzyło ponad 3500 osób z naszej diecezji, które zrzeszone w 140 wspólnotach „Przyjaciół Paradyża” codziennie stoją na modlitewnej straży powołań naszych kapłanów i osób konsekrowanych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zadanie dla świeckich

Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu otoczone było zawsze modlitwą ludzi świeckich, którym nie było obojętne, jakich później będą mieli kapłanów. Jednak duszpasterstwo powołaniowe zintensyfikował dopiero bp Józef Michalik, który w wielu swoich homiliach, listach, a przede wszystkim w programie duszpasterskim podkreślał istotną rolę modlitwy za nowe powołania oraz za wytrwanie w powołaniu wyświęconych już kapłanów. Liczył na świeckich w swojej diecezji. Mówił do nich: „Nade wszystko módlcie się codziennie za waszych kapłanów, aby byli mocni w wierze, odważni wobec zła i błędów, wrażliwi i miłujący wszystkich, cierpliwi i miłosierni”.
Tuż przed wydaniem oficjalnego dokumentu powołującego grupę „Przyjaciół Paradyża” bp Michalik podkreślał w komunikacie wystosowanym w 1989 r. z okazji święceń kapłańskich, że „powinny powstawać w każdej parafii i wśród każdej wspólnoty duszpasterskiej grupy osób, które wezmą odpowiedzialność za nowe powołania, nasze wytrwanie oraz wzrost w świętości”. Pierwszy raz Ksiądz Biskup użył nazwy „Grupa Przyjaciół Paradyża” w czerwcu 1989 r., dając „Wskazania na duszpasterski rok dziękczynienia 1989/1990 po koronacji Cudownego Obrazu Najświętszej Maryi Panny w Rokitnie”. Wyjaśnia w nim konieczność grup modlitewnych kapłanów i świeckich, którzy prosiliby o nowe powołania, modlili się za utwierdzenie i wytrwanie już powołanych i za tych, którzy przeżywają kryzys swojego kapłaństwa czy powołania do życia konsekrowanego. Ksiądz Biskup podkreślał, że opieka duchowa powinna przejawiać się na trzech płaszczyznach: w codziennej modlitwie, ofierze duchowej i pomocy materialnej.
Dzieło Duchowej Pomocy Powołaniom powszechnie znane jako „Przyjaciele Paradyża” powstało w 1991 r. jako grupa modlitewna o zasięgu ogólnodiecezjalnym. Dziś od tej chwili mija niemal 15 lat, w diecezji powstają nowe grupy „Przyjaciół Paradyża”, a formacja ich członków wciąż ewoluuje.

Reklama

Kultura powołaniowa

Aby stać się członkiem Dzieła Duchowej Pomocy Powołaniom, należy złożyć deklarację przynależności. W parafii, w której przynależność do „Przyjaciół Paradyża” deklaruje kilka osób, powinno się zorganizować parafialną wspólnotę „PP”, na czele której stoi proboszcz lub wydelegowany przez niego duszpasterz oraz lider grupy wytypowany spośród świeckich. Grupa taka wspólnie określa swoje funkcjonowanie w parafii, korzystając ze wskazówek moderatora diecezjalnego. Przeciętnie działające przy parafii grupy liczą średnio od 10 do 30 osób. Najliczniejsza grupa mająca zakres ponadparafialny działa w Międzyrzeczu i zrzesza ok. 160 osób.
Możliwe jest również przyjęcie do dzieła istniejących już w parafii grup, które jedynie przyjmują zobowiązania duchowe „PP” i nadal funkcjonują w ramach swojej własnej formacji. „W naszej diecezji jest kilka takich przypadków, kiedy cała Róża Różańcowa albo grupa Odnowy w Duchu Świętym przyjmuje zobowiązania «Przyjaciół Paradyża»” - wyjaśnia ks. Paweł Bryk, diecezjalny duszpasterz powołań. Do ruchu mogą również należeć osoby zamieszkałe poza naszą diecezją, np. rodziny, krewni czy przyjaciele pracujących tu księży czy osób zakonnych. „Zrzeszeni w grupach «Przyjaciół Paradyża» tworzą kulturę powołaniową, która powstaje dzięki ich modlitwie, trosce o powołanych, a także dzięki postawie szacunku wobec Kościoła i wspieraniu swoich duszpasterzy” - mówi ks. Bryk i dodaje: „Na kształtowanie się powołania wpływa nie tylko rodzina i duszpasterz, który czuwa nad rozwojem duchowym młodego człowieka, ale również wspólnota parafialna. To widać po młodych chłopcach, którzy przyjeżdżają do «Jackówki» na rekolekcje”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zadania

Głównym obowiązkiem członków „Przyjaciół Paradyża” jest codzienna modlitwa jedną cząstką Różańca i specjalną modlitwą „PP” za powołanych i o nowe powołania. Modlitwa ta obejmuje Ojca Świętego, biskupów i kapłanów naszej diecezji, alumnów, wychowawców i wykładowców seminaryjnych, zakonników i zakonnice posługujące w naszej diecezji, a także tych, którzy przeżywają szczególne trudności na drodze powołania oraz zmarłych kapłanów i osoby zakonne. W pierwszy czwartek miesiąca ofiarowują oni Komunię św. w wymienionych intencjach, zobowiązani są również do pogłębiania własnej wiary i życia duchowego. Dzieje się to przez regularne życie sakramentalne, rozważanie Pisma Świętego, lekturę duchową i spotkania formacyjne. „Zachęcam duszpasterzy, by w czasie comiesięcznych spotkań grupy parafialnej «PP» głosili chociaż krótką katechezę, która będzie bazą formacyjną dla jej członków” - mówi ks. Bryk.
Modlący się o powołania mogą również wesprzeć materialnie seminarium i duszpasterstwo powołaniowe dobrowolną składką lub ofiarować w tej intencji jakiś dar duchowy, np. post, cierpienie czy dodatkową modlitwę. Wspólnoty parafialne mogą również podejmować dodatkowe zobowiązania w intencji powołań. „W każdej z parafii aktywność «PP» może wyglądać inaczej - w zależności od lokalnej potrzeby. W jednych mogą wspierać inicjatywę budowy kościoła, w innych organizować pielgrzymki, a w jeszcze innej czuwania modlitewne” - wyjaśnia ks. Bryk. Coraz bardziej popularną praktyką wśród członków „PP” jest „duchowa adopcja” kandydata do święceń diakonatu lub prezbiteratu w celu otoczenia go codzienną modlitwą. „Od najbliższego roku chcemy podjąć także modlitewną «adopcję» neoprezbitera na czas pierwszego roku jego kapłańskiej posługi. Po wyjściu z seminarium ten czas pierwszego roku posługi kapłańskiej jest bardzo istotny, dlatego chcemy szczególnie modlitewnie czuwać nad tymi księżmi” - podkreśla ks. Bryk.

Honorowi obywatele

W ciągu roku członkowie „PP” mają możliwość kilka razy spotkać się wspólnie. We wrześniu organizowane są w Paradyżu rekolekcje dla liderów i dwóch wybranych osób z grupy, w czasie których omawiany jest aktualny temat roku duszpasterskiego. Następnym spotkaniem jest pielgrzymka „Przyjaciół Paradyża” przypadająca na czwartą niedzielę wielkanocną, tzw. Niedzielę Powołaniową. W paradyskim seminarium spotykają się wówczas całe wspólnoty. Jak mówi Ksiądz Paweł: „Są wówczas tutaj przyjmowani jako honorowi obywatele Paradyża, mogą spotkać ludzi, których na co dzień wspierają modlitwą i ofiarą”. Kolejne spotkanie to Dzień Otwartej Bramy w październiku. Oprócz tego zawsze przedstawiciele „PP” uczestniczą w większych uroczystościach seminaryjnych, świętach czy jubileuszach. „Te spotkania dają członkom «Przyjaciół Paradyża» poczucie, że to, z czym się stykają w seminarium kształcący się na kapłanów studenci, to także efekt ich modlitwy i wsparcia. To bardzo motywuje i sprawia, że modlitwa ich staje się jeszcze gorliwsza” - podkreśla ks. Bryk.
Stały kontakt grupy „PP” z seminarium utrzymują dzięki wydawanym kilka razy do roku listom. „Cztery razy do roku redagujemy i wysyłamy specjalny list do «Przyjaciół Paradyża», który opracowywany jest kolejno przez moderatora diecezjalnego, rektora seminarium, wychowawcę czy wykładowcę i przez dziekana alumnów. Zawiera on inspiracje do pracy grup parafialnych, propozycje tematów do spotkań, informacje o życiu w seminarium” - wyjaśnia ks. Bryk.
Przygotowujący się do święceń i wyświęceni już kapłani bardzo doceniają to modlitewne wsparcie. „Myślę, że świadomość, że ktoś się za mnie modli w momencie, kiedy przeżywa się kryzys powołania czy zniechęcenie, bardzo pomaga czy to kapłanom, zakonnikom czy siostrom zakonnym” - mówi ks. Bryk.
Jan Paweł II w adhortacji na temat formacji kapłanów Pastores dabo vobis pisał: „Istnieje dziś szczególna konieczność, aby rozpowszechniało się i utrwalało przekonanie, że troska o powołania jest łaską i odpowiedzialnością powierzoną wszystkim bez wyjątku członkom Kościoła”. Nie jest zatem bez znaczenia, czy podejmujemy trud modlitwy za tych, którzy całkowicie poświęcili swe życie Bogu. Święte kapłaństwo, poszanowanie celibatu i dynamiczne duszpasterstwo to oprócz łaski w dużej mierze owoc modlitwy tej osobistej powołanego i tych, którzy z tego powołania czerpią.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy pozwolimy sobie zabrać wolność religijną?

2024-05-18 07:00

[ TEMATY ]

wolność religijna

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Sejm RP wyraża zaniepokojenie decyzjami, które godzą w wolność wyznania, lekceważą prawa i uczucia ludzi wierzących oraz burzą pokój społeczny”. Nie, nie jest to fragment uchwały Sejmu z czasu kadencji Prawa i Sprawiedliwości, ale dokument podpisany przez marszałka Sejmu, Bronisława Komorowskiego z Platformy Obywatelskiej w 2009 roku, jako stanowisko krytyczne polskich posłów wobec wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka „kwestionującego podstawy prawne obecności krzyży w klasach szkolnych we Włoszech”.

W wydanej wówczas uchwale polski Sejm zwrócił się do parlamentów państw członków Rady Europy „o wspólną refleksję nad sposobami ochrony wolności wyznania w duchu wspierania wartości będących wspólnym dziedzictwem narodów Europy.”

CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie Nycz i Ryś krytycznie o decyzji prezydenta Warszawy ws. symboli religijnych

2024-05-17 20:17

[ TEMATY ]

Warszawa

kard. Kazimierz Nycz

Kard. Grzegorz Ryś

symbole religijne

flickr.com/episkopatnews

Kard. Kazmierz Nycz

Kard. Kazmierz Nycz

To próba zaprowadzenia “urawniłowki” w pluralistycznym społeczeństwie - tak zarządzenie prezydenta Warszawy w sprawie symboli religijnych w stołecznych urzędach komentuje dla KAI kard. Kazimierz Nycz. Z kolei kard. Grzegorz Ryś stwierdza: “Neutralność, która domaga się tego, żeby każdy ‘wyzerował’ się ze swoich przekonań i poglądów nie buduje wspólnoty międzyludzkiej”.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nie chce symboli religijnych w przestrzeniach stołecznych urzędów. Jest to zapisane w jego wydanym w ub. tygodniu zarządzeniu dotyczącym “Standardów równego traktowania w Urzędzie m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

Historia powołania. Znajomy w seminarium, Jezus na krzyżu i… Jan Paweł II

2024-05-18 10:30

[ TEMATY ]

świadectwo

zakonnica

archwium s. Joanny Cybułki

Chciałam wiedzieć, co ze sobą zrobić, ale… żeby to było na zawsze! Szukałam swojego miejsca. Czułam pewnego rodzaju niepokój – tak o początkach swojego powołania opowiedziała portalowi Polskifr.fr s. Joanna Cybułka z Instytutu Zakonnego Apostołek Jezusa Ukrzyżowanego. Ważną rolę w jej powołaniu odegrał św. Jan Paweł II, który przyszedł na świat dokładnie 104 lata temu.

„W ciągu nauki w szkole średniej zastanawiałam się nad sobą, moim życiem i przyszłością, szukałam mojej drogi. Po maturze z koleżanką z liceum zaczęłyśmy jeździć do Krakowa na skupienia i rekolekcje powołaniowe. Dało mi to dużo, bo mogłam poznawać siebie, pogłębiać życie modlitwy i znajomość Pisma Świętego” – podkreśliła s. Joanna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję