Reklama

Kombatancka sylwetka: Michał Krugliński

Zasługi na polu chwały

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród prawie 300 osób zrzeszonych w krośnieńskim - największym w województwie lubuskim - kole Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych Michał Krugliński zajmuje szczególne miejsce, a jego kombatanckim życiorysem można by obdzielić kilkanaście osób. 24 października Pan Michał obchodził 85. urodziny. I właśnie ta rocznica była okazją złożenia mu wizyty. Dostojnego Jubilata odwiedziliśmy wspólnie z prezesem koła - ppłk. w st. spocz. Bronisławem Wroteckim, który przekazał mu listy pochwalne od prezesa zarządu wojewódzkiego ZKRPiBWP i krośnieńskiego starosty.

Kartka z życiorysu

Michał Krugliński urodził się w Nieświeżu w województwie nowogródzkim. Tam ukończył szkołę powszechną, a lekcje wychowania patriotycznego - obok rodzinnego domu - odbierał w Związku Strzeleckim, do którego wstąpił w 1938 r. Ożenił się rok po zakończeniu II wojny światowej z frontową dziewczyną Heleną, którą poznał na kilka dni przed zakończeniem działań w Berlinie. Ślubu udzielił im ksiądz kapelan Jan Kucy. Siedmioro dzieci wychowali zgodnie z patriotyczną i polską tradycją, i z hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna”, a religia katolicka jest dla nich po prostu drogowskazem na życie. Z rodzinnego grona niestety odeszła Pani Helena, która z żołnierskimi honorami została pochowana 3 lata temu na krośnieńskim cmentarzu.
Gdy wybuchła II wojna światowa, Pan Michał stawił się na ochotnika do Samodzielnego Pułku Łączności stacjonującego w Benjaminowie k. Zegrza. Pełnił w nim funkcję telegrafisty. Specjalność ta przylgnęła do niego także i w trakcie późniejszej służby w wojsku. Wrócił do domu 3 października 1939 r.
Gdy dowiedział się, że dla niego jako członka Związku Strzeleckiego miejsce jest tylko na Sybirze, opuścił dom rodzinny, przenosząc się do Baranowicz. Ale i tu dosięgły go okupacyjne władze sowieckie, wcielając przymusowo do Armii Czerwonej. Dowiedziawszy się, że w 1942 r. są formowane w Rosji wojska polskie pod dowództwem gen. Andersa, zapragnął do nich wstąpić. Odpowiedzią czerwonoarmistów była deportacja do Kazachstanu, a wstąpienie do wymarzonej armii było po prostu niemożliwe. Możliwe było dopiero wstąpienie do formującej się nad Oką I Armii Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Ale i to nie było proste, ponieważ był wówczas nad wyraz wychudzony, a jego waga - 57 kg przy wzroście 180 cm - była dla komisji poborowej sygnałem, czy tak osłabiony żołnierz potrafi utrzymać karabin. Udało się tylko dlatego, że był telegrafistą. Pierwsze zetknięcie z wrogiem w drodze do wolnej Polski miało miejsce 12 października pod Lenino. Potem walczył na terenach ZSRR, na Wale Pomorskim i zdobywał Berlin. Po wojnie służył w wojsku jeszcze do 1946 r. w jednostce w Kaliszu.

Praca zawodowa i społeczna

Po demobilizacji pracował w GS-ie w Olszance k. Brzegu nad Odrą i w tamtejszym Urzędzie Gminy. Na początku lat 50. pełnił funkcję zastępcy przewodniczącego Powiatowej Rady Narodowej w Górze Śląskiej i w sekretariacie ZSL-u, a następnie w zarządzie wojewódzkim tej partii w Zielonej Górze. Do Krosna Odrz. przybył w 1962 r. Przez 14 lat był naczelnikiem gminy w odległych o 15 km od Krosna Bobrowicach, a przez następne 4 lata, aż do przejścia na emeryturę, był kierownikiem Banku Spółdzielczego.
Zakładał w Krośnie Towarzystwo Walki z Kalectwem, w którym przez 9 lat był prezesem. Działał w organizacjach kombatanckich byłych żołnierzy zawodowych „Kilińszczacy”, w Lidze Obrony Kraju oraz w Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Często spotyka się z młodzieżą, opowiadając swoje frontowe dzieje.
Otrzymał - jak nam powiedział - kilkadziesiąt państwowych i resortowych odznaczeń i medali. Do tych, o których pamięta i najbardziej ceni, należą: Krzyż Kawalerski Odrodzenia Polski, Krzyż Walecznych, Srebrny Medal Zasługi na Polu Chwały za Lenino, Brązowy Krzyż Zasługi na Polu Chwały, Medal za Berlin, Medal za Wolność i Niepodległość, Zasłużony dla Województwa Zielonogórskiego, Złota Odznaka Towarzystwa Walki z Kalectwem i Złota Odznaka Emerytów Rencistów i Inwalidów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: Tato, jesteś w domu! | Pogrzeb śp. Franciszka Rysia

2025-04-23 13:45

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Tata umarł w szpitalu, pewnie nie tak to sobie wyobrażał, pewnie chciał umrzeć w domu. Tato, jesteś w domu, domu, który też stawiałeś. W tym kościele jest kawałek twojej pracy, ofiary i trudu - mówił kard. Grzegorz Ryś na pogrzebie swojego Taty.
CZYTAJ DALEJ

Franciszka myśli do zapamiętania

Niedziela Ogólnopolska 10/2025, str. 22-26

[ TEMATY ]

rocznica

papież Franciszek

Karol Porwich/Niedziela

Papież Franciszek na Jasnej Górze

Papież Franciszek na Jasnej Górze

W 12. rocznicę wyboru kard. Jorge Mario Bergoglia na papieża przypominamy tuzin wypowiedzi Ojca Świętego, które w naszej opinii warte są zapamiętania i głębszego przemyślenia.

1. Bóg nigdy nie przestaje przebaczać! To my nużymy się proszeniem o przebaczenie! On nigdy nie przestaje przebaczać, ale my czasami przestajemy prosić o przebaczenie. Nigdy nie ustawajmy! On jest kochającym Ojcem, który zawsze przebacza, który ma miłosierne serce dla nas wszystkich. My także uczmy się być miłosierni wobec wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Aguiar oczekuje szacunku dla nauczania Franciszka nt. ochrony życia

Kardynał Américo Aguiar wyraził nadzieję na powszechne na świecie poszanowanie dla nauki papieża Franciszka na temat konieczności ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Zdaniem portugalskiego purpurata, kierującego diecezją w Setubalu, śmierć Ojca Świętego, która od poniedziałku stała się główną informacją w mediach na całym świecie, należy zwrócić uwagę na nauczanie pochodzącego z Argentyny papieża o potrzebie ochrony życia.

Kard. Aguiar wyraził nadzieję, że wraz z rosnącą popularnością postaci Franciszka zwiększy się również zainteresowanie ludzi tym, o co zabiegał papież. Dodał, że ogłoszone we wtorek przez portugalski Trybunał Konstytucyjny orzeczenie o uznaniu za niekonstytucyjne przepisów ustawy o eutanazji może być wyrazem szacunku sędziów tego gremium wobec nauczania papieża Franciszka o potrzebie obrony życia. - Decyzja ta jest małą bryzą Nadziei - stwierdził kardynał Aguiar, przypominając równocześnie o bliskich więzach zmarłego papieża z portugalskim Kościołem oraz społeczeństwem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję