Reklama

Niedzielny Orzech

Porządny katolik

Niedziela w Chicago 41/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto to jest porządny katolik? Ano ktoś, kto co niedzielę chodzi do kościółka, raz do roku się spowiada, księdza przyjmuje po kolędzie, na dzień Wszystkich Świętych odwiedza groby, czasem pomaga je pucować, w Środę Popielcową posypuje się popiołem... (Swoją drogą muszę powiedzieć, że najliczniej posypują się popiołem porządni katolicy. Jakbym stanął w Środę Popielcową u nas w kościele akademickim rano o godzinie siódmej z pełnym wiadrem popiołu, to myślę, że musiałbym skończyć koło dwudziestej drugiej, bez przerwy sypiąc popiołem - tylu ich przychodzi! Niektórzy są nawet przekonani, że jest sakrament popiołu). Co jeszcze robi porządny katolik? Koniecznie rzuca na tacę jakiś grosz. I już, to powinno wystarczyć. Ha! I teraz wielu się pewnie oburzy, ale muszę to powiedzieć: to nie wystarcza! Bo można to wszystko robić, ale automatycznie, z przyzwyczajenia, bez serca, bo mamusia kazała, samemu do końca nie wiedząc po co. Nie zmierzam do tego, by stwierdzić, że te wszystkie punkty porządnego katolika są złe, niepotrzebne, nie, Boże broń! To dobry początek. Chodzi mi tylko o to, żeby się bronić przed mechanizmem, przed rutyną. Trzeba z całego serca próbować robić wszystko, aby to było świadectwo, które się daje o Chrystusie. Zasadniczo o to właśnie chodzi Chrystusowi. Nie o ten wypucowany grób na Wszystkich Świętych, ale o świadectwo. Człowiek, który w Niego wierzy i chodzi do kościółka, nie może nie mówić o tym, co Bóg zdziałał w jego życiu. Ja nie mogę milczeć o tym, czego On w moim życiu dokonał. Jako osiemnastolatek byłem leczony na gruźlicę. Wyszedłem z tej choroby tak, że niewierzącej pani docent, która mnie leczyła, oczy się ruszały ze zdumienia nad tym, co się stało. A ja przecież wiem, co się stało, i nie mogę o tym nie mówić!
Oprócz mówienia o tym, jak Bóg działa w naszym życiu, trzeba Go jeszcze próbować poznawać. Dobrze by było, aby częściej otwierać Ewangelię i po kilka zdań z niej codziennie czytać. Z Ewangelii można się dowiedzieć, kto to jest Bóg. To poznawanie Boga trzeba dołożyć do tych wszystkich pięknych punktów porządnego katolika: coniedzielnej Mszy św., pacierza, spowiedzi raz do roku i księdza po kolędzie, i grobów pełnych kwiecia, i popiołu na głowie. Wszystko to jest bardzo ważne, ale to, czego oczekuje Chrystus, to zasadnicze świadectwo. Że się Go nie zaprzesz, że się Go nie będziesz wstydzić, że będziesz mógł i chciał o Nim powiedzieć. Czasem nie trzeba wiele. Wystarczy powiedzieć: „Ja mam inne zdanie, z tym poglądem się nie zgadzam”. I koniec. Czasem tylko tego chce Chrystus od porządnego katolika.

Na podst. książki pt. „Orzech na ambonie. Homilie, kazania i konferencje ks. Stanisława Orzechowskiego. cz. I”, red. ks. Aleksander Radecki, Wrocław 2002.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iksatywy – język polski na sterydach czy gramatyczny eksperyment?

2025-02-04 20:44

[ TEMATY ]

Warszawa

polszczyzna

Andrzej Sosnowski

PAP/Piotr Nowak

"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Prezydentx Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!

Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
CZYTAJ DALEJ

Św. Agata, dziewica i męczennica

Adobe Stock

CZYTAJ DALEJ

Monako: zapowiedziano dyskusję i głosowanie w sprawie legalizacji aborcji

2025-02-05 17:00

[ TEMATY ]

aborcja

Monako

Adobe Stock

Kościół nie może milczeć w obliczu prób legalizacji aborcji w Księstwie Monako - oświadczył miejscowy arcybiskup Dominique-Marie David. Przypomniał, że kiedy w 2019 r. uchylone zostały sankcje karne względem kobiet, które postanowiły przerwać ciążę, państwo zobowiązało się do większej pomocy przyszłym matkom. Gdyby obietnice te zostały spełnione, problem aborcji nie musiałby się pojawić na nowo - powiedział abp David.

Podkreślił on, że aborcja nigdy nie jest neutralna. Zawsze wiąże się z jakąś samotnością, cierpieniem i rozterkami.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję