4 września br. w Sanktuarium Męki Pańskiej i Matki Bożej spotkali się krwiodawcy z Podkarpacia. Po zawiązaniu wspólnoty przez ks. Wacława Partykę - dyrektora Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej
w Przemyślu, który też należy do grona honorowych krwiodawców, wyruszyliśmy sprzed kościoła pw. Znalezienia Krzyża Świętego na Drogę Krzyżową. Rozważania poszczególnych stacji prowadzili ks. Wacław i
ks. Bronisław Bucki z parafii pw. św. Andrzeja Apostoła w Lipsku k. Narola (diecezja zamojsko-lubaczowska). Pielgrzymom towarzyszyła szczególna atmosfera oraz… piękna słoneczna pogoda, co jak podkreślił
o. Paweł Solecki - gwardian miejscowego klasztoru Ojców Franciszkanów - przy tego rodzaju uroczystościach religijnych należy do rzadkości.
Po przeżyciu Drogi Krzyżowej mieliśmy czas na przygotowanie się do Eucharystii w intencji krwiodawców i ich rodzin, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Adam Szal. Współcelebransami byli ks.
Wacław, ks. Bronisław i o. Paweł. W procesji z darami ofiarnymi szły delegacje: Klubu HDK PCK im. „Ziemi Przemyskiej”, która złożyła kosz z kwiatami; krwiodawców z Klubu HDK PCK ZELMER S.A.
w Rzeszowie - z odkurzaczami; a Julian Szmyd prezes Klubu Krwiodawców przy Rafinerii Nafty „Jedlicze” SA przekazał wazon z emblematem. Podczas Mszy św. Ksiądz Biskup poświęcił sztandar
rzeszowskiego Klubu HDK PCK, którego prezesem od ponad 10 lat jest Janusz Bęben. Oprawę muzyczną zapewniły członkinie tego klubu. Modliliśmy się również za zmarłych krwiodawców. Po błogosławieństwie,
utwór Wierne Madonny zaśpiewali Katarzyna Żyro i Jerzy Dołhun z kapeli „Czy się wali, czy się pali”.
Po wykonaniu przed kościołem pamiątkowych fotografii, pielgrzymi udali się autokarami i samochodami osobowymi na plac nad Wiarem, gdzie przy pieczonej kiełbasce miło spędzili czas. Radość rozpierała
serca zebranych, bo wypowiedziane w homilii przez Księdza Biskupa słowa na temat hojności nabrały realnego kształtu. Krwiodawcy z Narola zwrócili się z apelem o pomoc dla 10-letniego Rafała chorego na
mukowiscydozę. Odzew był dosłownie natychmiastowy i przeszedł najśmielsze oczekiwania proszących o pomoc. Błyskawicznie też zostały skierowane do udzielających pomocy głębokie słowa wdzięczności. Wszystkim
- darującym i obdarowanym sprawiło to nieukrywaną radość.
Po krótkim posiłku z pięknym koncertem wystąpiła kapela „Czy się wali, czy się pali”. W skład kapeli wchodzą: Jerzy Dołhun - kierownik, Janusz Dubrawski (akordeon), Zbigniew Szewczyk
(kontrabas), Katarzyna Żyro (śpiew), Zdzisław Majewski (śpiew). Jerzy i Zbigniew to zawodowi strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Przemyślu.
W pielgrzymce uczestniczyli krwiodawcy - przedstawiciele 12 klubów HDK PCK, ich rodziny i sympatycy z Rzeszowa, Jedlicza, Przemyśla, Radymna, Jarosławia, Narola, Sanoka, Lubaczowa. Organizatorami
pielgrzymki, której mottem były słowa: Dziękuję Ci Panie, że w Tobie pozwalasz mi być dawcą życia były: Klub HDK im. Ziemi Przemyskiej przy ZR PCK w Przemyślu, Rejonowa Rada HDK PCK oraz Wydział Duszpasterski
Kurii Metropolitalnej w tym mieście.
Prezes Zarządu Rejonowego PCK w Przemyślu, Mieczysław Gibała oraz kierownik Biura tego Zarządu, Krystyna Lachowicz byli bardzo zbudowani tą jubileuszową pielgrzymką. Prezes parafialnego Klubu HDK
PCK „Opoka” z Radymna, Roman Michalski tak wspomina tę pielgrzymkę: „Uczestniczę z rodziną już po raz trzeci. Jest to piękna uroczystość, którą warto przeżyć”.
Osobiście również dane mi jest od początku wraz z rodziną pielgrzymować do Matki Bożej Kalwaryjskiej. Jest to czas budowania ducha przez umartwienie ciała. Pielgrzymka daje mi siłę do podejmowania
całorocznej pracy na rzecz drugiego człowieka.
Najmłodszym pielgrzymem był Wawrzyniec Świerczek z Przemyśla liczący sobie…
8 miesięcy życia, który przybył z rodzicami - Barbarą i Krzysztofem. Tata jest honorowym krwiodawcą, należy do klubu kolejowego - drużyny konduktorskie.
Nad naszym bezpieczeństwem podczas pielgrzymki od pięciu lat czuwa Grupa Ratowników PCK działająca przy Zarządzie Rejonowym w Przemyślu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu