Reklama

Benedykt XVI

Benedykt XVI o wierze i jej sensie we współczesnym świecie

[ TEMATY ]

papież

Benedykt XVI

Margita Kotas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na pytanie czym jest wiara i jaki jest jej sens we współczesnym świecie odpowiadał dziś Benedykt XVI podczas audiencji ogólnej w Watykanie kontynuując cykl katechez wprowadzających w Rok Wiary. Na placu św. Piotra zgromadziło się według danych Prefektury Domu Papieskiego około 20 tys. wiernych.


Benedykt XVI wskazał na konieczność odnowienia w naszych czasach wychowania do wiary, obejmującego nie tylko pewną znajomość jej prawd oraz wydarzeń zbawienia, ale która rodziłaby się z prawdziwego spotkania z Bogiem w Jezusie Chrystusie, wpływającego w sposób decydujący na nasze życie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Reklama

Papież zauważył, że mamy obecnie do czynienia z jednej strony z mentalnością ograniczającą rzeczywistość do tego, co sprawdzalne jest eksperymentalnie, a drugiej strony z poważną dezorientacją i gotowością uwierzenia niemal we wszystko. W tym kontekście pojawiając się pewne pytania zasadnicze odnośnie do sensu ludzkiego życia i przyszłości po śmierci. Potrzebujemy bowiem nie tylko chleba materialnego, ale także miłości, sensu i nadziei, pewnego fundamentu, solidnych podstaw, które pomogłyby nam żyć z autentycznym sensem także w kryzysie, w ciemnościach, w trudnościach i codziennych problemach. "Wiara daje nam właśnie to; jest ufnym zawierzeniem pewnemu, które jest Bogiem, który daje mi jakąś inną pewność, choć nie mniej solidną od tej, która pochodzi z dokładnego obliczenia lub nauki. Wiara nie jest zwykłą intelektualną zgodą człowieka na szczególne prawdy dotyczące Boga; jest aktem, poprzez który swobodnie powierzam się Bogu, który jest Ojcem i mnie kocha; jest posłuszeństwem dającym mi nadzieję i ufność" - powiedział papież. Dodał, że wiara jest uwierzeniem w tę miłość Boga, która nie słabnie w obliczu niegodziwości człowieka, w obliczu zła i śmierci, ale jest zdolna do przekształcania wszelkiej formy zniewolenia, dając możliwość zbawienia. "Tak więc wierzyć to spotkać Boga, wspierającego mnie i obdarzającego obietnicą niezniszczalnej miłości, która nie tylko dąży do wieczności, ale ją daje; jest zawierzeniem Bogu w postawie dziecka, które dobrze wie, że wszystkie jego trudności, wszystkie jego problemy znajdują rozwiązanie w matczynym " - stwierdził Ojciec Święty.


Benedykt XVI zaznaczył, że Bóg daje tę możliwość zbawienia wszystkim ludziom. Tym niemniej często widzimy, że wielu ludzi pozostaje obojętnymi lub nie chcą przyjąć tego przepowiadania. Wskazał, że właśnie zadaniem chrześcijan jest pójście i głoszenie Ewangelii, mężne świadczenie wiary, zaś odrzucenie nie powinno nas zniechęcać. "Jako chrześcijanie jesteśmy świadkami tej urodzajnej gleby: nasza wiara, pomimo naszych ograniczeń pokazuje, że istnieje dobra gleba, gdzie ziarno Słowa Bożego wydaje obfite owoce sprawiedliwości, pokoju i miłości, nowego humanizmu, zbawienia" - stwierdził papież.


Ojciec Święty wskazał, że u podstaw naszej wiary znajduje się chrzest, dający nam Ducha Świętego, czyniący nas dziećmi Bożymi w Chrystusie i oznaczający wejście do wspólnoty wiary. "Nie wierzy się samemu z siebie, bez łaski Ducha Świętego; nie wierzy się także w samotności, ale wraz z braćmi. Począwszy od chrztu każdy wierzący jest powołany do przeżywania na nowo i uczynienia swoim tego wyznania wiary, wraz z braćmi" - przypomniał Benedykt XVI. Dodał, iż wiara jest wyjściem z samych siebie, ze swoich zabezpieczeń, ze swoich schematów mentalnych, aby powierzyć się działaniu Boga, wskazującemu nam drogę, by osiągnąć prawdziwą wolność, naszą ludzką tożsamość, prawdziwą radość serca, pokój ze wszystkimi.


"Wierzyć to w całkowitej wolności i radości powierzyć siebie opatrznościowemu dziejowemu planowi Boga, jak to uczynił patriarcha Abraham, jak Maryja z Nazaretu. Wiara jest więc zgodą z którą nasz umysł i serce wypowiadają swoje Bogu, wyznając, że Jezus jest Panem. To przemienia życie, otwiera mu drogę ku pełni sensu, czyni je tak nowym, pełnym radości i niezawodnej nadziei" - zaznaczył papież.


Ojciec Święty podkreślił, że nasze czasy wołają o chrześcijan, którzy byliby porwani przez Chrystusa, którzy wzrastaliby w wierze dzięki zażyłości z Pismem Świętym i sakramentami. Ludzi będących niemal otwartą księgą opowiadającą doświadczenia nowego życia w Duchu Świętym, obecności tego Boga, który nas wspiera w drodze i otwiera nas na życie, które nigdy nie będzie miało końca".


2012-10-24 11:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: bycie chrześcijaninie to nie przywilej, Ewangelię trzeba głosić pokornie

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Prawdziwy uczeń Chrystusa podąża drogą pokory, nie przywłaszczając sobie proroctwa - stwierdził Ojciec Święty podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty. W swojej homilii papież odniósł się do dzisiejszej Ewangelii (Mk 6,14-29), mówiącej o męczeńskiej śmierci św. Jana Chrzciciela.
CZYTAJ DALEJ

Łzy na obrazie Matki Bożej. "Cud lubelski"

[ TEMATY ]

rocznica

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu Cudu Lubelskiego

Dziś 3 lipca obchodzone jest Święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej, ustanowione decyzją Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a obchodzone w rocznicę „cudu lubelskiego”, który miał miejsce w 1949 r.

"Cud lubelski" miał miejsce 3 lipca 1949 roku. Jak zawsze przed obrazem Matki Bożej w lubelskiej katedrze modlili się wierni, gdy nagle s. Barbara Sadowska zauważyła, że pod okiem Maryi pojawiła się krwawa łza. Od razu poinformowała o tym zdarzeniu ówczesnego kościelnego lubelskiej katedry, a on kapłanów tej parafii. Biskup Zdzisław Goliński, do którego dotarła wiadomość, nie uznał jej za ważną, przypuszczając, że to jakiś naciek wilgoci uwidocznił się akurat w tym miejscu. Jednak do Lublina zaczęły przyjeżdżać rzesze wiernych, którzy modlili się za swoich bliskich, za rodziny i za Ojczyznę, która przeżywała trudny okres PRL-u.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent RP o wizycie w Watykanie oraz sytuacji w kraju

2025-07-04 07:59

[ TEMATY ]

wywiad

Watykan

Prezydent Andrzej Duda

kraj

PAP/Albert Zawada

– Dla mnie jest to duże wzruszenie, przede wszystkim jako dla człowieka wierzącego. Spotkać się z Ojcem Świętym, zwłaszcza w tej sytuacji, gdy otrzymałem zaproszenie – powiedział Prezydent RP w rozmowie dla wPolsce24, odbywającej się w trakcie wizyty w Watykanie.

Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że audiencja u Papieża Leona XIV była specyficzna z uwagi na zbliżający się koniec prezydentury. – Z jednej strony witałem – de facto jako Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej – nowego Ojca Świętego, w którego inauguracji również uczestniczyłem, […], ale po drugie to była ważna rozmowa o Polsce. Rozmowa o sytuacji w naszym kraju, na Ukrainie, o mojej ocenie sytuacji wojennej, ale przede wszystkim zaproszenie Ojca Świętego do Polski – przekazał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję