Znajdujący się w katedrze św. Floriana witraż, w tryptyku lancetowatych okien przedstawiający Trójcę Świętą, prezentuje imponującą fasadę późnobarokowego kościoła Świętej Trójcy w Kobyłce. Świątynię ufundował
bp Marcin Załuski, a powstała ona w latach 1740-45, według projektu architekta Andrzeja Guido Antonio Longhi. Bp Załuski uzyskał zatwierdzenie misji jezuickiej, która prowadziła działalność misyjną na
Mazowszu. Ponadto jezuici organizowali tu rekolekcje dla „wykwintnej i swawolnej Warszawy”. W 1773 r. ich zakon został rozwiązany, a Kobyłka przekazana księciu Augustowi Sułkowskiemu,
z obowiązkiem wnoszenia rocznej opłaty na rzecz Komisji Edukacji Narodowej. Sułkowski sprzedał dobra hr. Aleksandrowi Unrugowi, a ten przekazał po kilku miesiącach część majątku bernardynom, którzy jednocześnie
przejęli kościół. Od 1873 r. parafię prowadziło już duchowieństwo diecezjalne. W Kobyłce w latach 80. XVIII w. istniała prowadzona przez Francuzów „persjarnia” produkująca pasy kontuszowe.
Centralną część witraża wypełnia szeroko rozpostarta na lewe i prawe ostrołukowo zwieńczone okno flankowana strzelistymi wieżami fasada kościoła w Kobyłce. W dolnej partii lewego lancetu wizerunek
Maryi Panny z Rodzicami; św. Anną i św. Joachimem (motyw z przykościelnej kalwarii). W dole środkowego lancetu napis: par. Św. Trójcy w Kobyłce. Wyżej na szarfie herb papieski Jana Pawła II.
W centralnej części nad szczytem fasady Trójca Święta - Bóg Ojciec, Syn Boży (z krzyżem) i Duch Święty (gołębica).
W dolnej kwaterze prawego okna pomnik żołnierzy ochotników z cmentarza w Ossowie, którzy polegli w walkach z bolszewikami w sierpniu 1920 r.
Rozłożenie rysunku fasady bazyliki na trzy okna nadaje jej wyraz monumentalny, a złocistość kolorystyki świadomie podkreśla piękno barokowej architektury.
Witraż ufundowała parafia Świętej Trójcy w Kobyłce. Jego autorem jest artysta malarz Lech Okołów z Warszawy. Zrealizowała go Pracownia Witrażownictwa Artystycznego w Józefowie - Michalinie k.
Warszawy pod kierownictwem konserwatora zabytków i witraży mgr. Andrzeja Skalskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu