Reklama

Polska

Europa potrzebuje Chrystusa

O Ruchu "Europa Christi" na tle deklaracji rzymskiej z 25 marca 2017 r. mówił jego jego inicjator - ks. inf. Ireneusz Skubiś, honorowy redaktor naczelny "Niedzieli". Spotkanie odbyło się w Sali Koncertowej Zamku Królewskiego w Warszawie i wpisało się w kończące się dzisiaj Targi Wydawców Katolickich.

[ TEMATY ]

Europa Christi

Łukasz Krzysztofka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Jesteśmy świadkami Chrystusa wygnanego, wykluczonego – także w Poslce, ale dziś ludzie zaczynają dostrzegać, że trzeba zrobić miejsce Chrystusowi, aby ocalić Europę – podkreślał honorowy redaktor nacelny "Niedzieli". Zdaniem ks. Skubisia, wysiłki mające na celu ocalenie Europy przejawiają się również w trosce o rodzimą kulturę i dobrze prowadzoną politykę. Europa bowiem traci swoją tożsamość bez Chrystusa obecnego w życiu społecznym i politycznym. Duchowny, odnosząc się do historii Ruchu "Europa Christi", wspominał postać Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńśkiego, który w liście do ówczesnego biskupa częstochowskiego Stefana Bareły polecił, aby to ks. Skubiś został moderatorem ruchu zrzeszjącego inteligencję katolicką w Polsce. - Dziś Ruch "Europa Christi" kontynuuje w ogromnej mierze ideę dawnego Stowarzyszenia "Odrodzenie", z którym związany był ks. Stefan Wyszyński. To dzieło Opatrzności. Ona prowadzi nas po tej drodze – mówił ks. Skubiś.

Łukasz Krzysztofka

W deklaracji rzymskiej nie ma ani jednej wzmianki o chrześcijańśkich korzeniach Europy, o wartościach takich jak dobro, prawda, miłość, solidarność czy o ojcach założycielach chrześcijańskiej Europy, których procesy beatyfikacyjne Kościół prowadzi od wielu lat. O tym współczesna Unia Europejska nie chce pamiętać. Ks. Skubiś przypomniał, iż polska "Solidarność", która w latach '80 zrzeszała ok. 10 milionów Polaków, przyczyniła się do zmiany oblicza Europy. - Wtedy Europa się zaczęsła. Nikt nie przypuszczał, że bez wojny rozpadnie się mur berliński. Największą klęską, także Kościoła, jest jednak dzisiaj brak solidarności – przyznał ks. Skubiś. Podkreślił, że trzeba brać za wzór ruch "Solidarność", aby chrześcijanie Europy się zjednoczyli, ponieważ tylko zjednoczeni są w stanie stawić czoła napływajacej na Stary Kontynent cywilizacji muzułmańskiej. Unia Europejska już przygotowuje się do wprowadzenia – sprzecznego z cywiliazacją łacińską – prawa szariatu. Niezwykle ważne jest więc znaczenie i sens istnienia państw narodowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bardzo istotne w umacnianiu własnej tożsamości kulturowej jest kształtowanie nowych elit. Wielką rolę ma tu do odegrania szkolnictwo oraz uniwersytety. – W Polsce musimy przede wszystkim zadbać o elity polskie. Mamy św. Jana Pawła II, kard. Stefana Wyszyńskiego i wielu innych, wybitnych myślicieli. Powróćmy do ich nauczania – apelował ks. Skubiś.

Łukasz Krzysztofka

Przykładem najpiękniejszej postawy chrześcijanina i Europjeczyka – jak zaznaczył ks. Skubiś - był św. Jan Paweł II, który powinien zostać patronem Europy. – Św. Jan Paweł II nawet w pewnym sensie góruje nad dotychczasowymi patronami Europy – stwierdził honorowy redaktor "Niedzieli", wskazując, skąd Papież-Polak brał siłę do takiej postawy. - On był mężem modlitwy. Na rozmowę z Bogiem poświęcał większość swojego czasu. Również ojcowie założyciele chrześcijańskiej Europy – R. Schuman i A. de Gasperi – wszystkie swoje działania zaczynali od modlitwy – podkreślił ks. Skubiś, dodając, że Europa wypracowała swój byt w oparciu o kulturę chrześcijańską. Europa Christi to nie Europa Mahometa, czy Marksa i Engelsa, ale Europa Chrystusa.

2017-04-02 17:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Za kulisami „Europa Christi” – Łódź (wideo)

II Sesja Kongresu „Europa Christi” pod hasłem „Chrześcijanin między ekonomią a kulturą. Źródła nadziei owocem harmonijnej troski o ogród europejskich wartości” miała miejsce w Łodzi, w Wyższej Szkole Ekonomii i Zarządzania.

Swoimi refleksjami o Europie Chrystusa podzielili się z nami o. Michele Vassallo z Włoch, wokacjonista, założyciel Ruchu charyzmatycznego Słudzy Chrystusa Żywego, oraz z prof. Grażyna Ancyparowicz - ekonomistka, nauczycielem akademicki, członkini Rady Polityki Pieniężnej.

CZYTAJ DALEJ

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Z Krzeszowa na Bukowinę Ukraińską

2024-05-16 15:34

ks. Marian Kopko

Kilka tygodni temu informowaliśmy o tym, że kolejny już raz parafianie z Krzeszowa i okolic przygotowali transport darów dla Polaków żyjących na Bukowinie Ukraińskiej. Ks. Marian Kopko wraz z przyjaciółmi wyruszył w daleką i niebezpieczną drogę, aby sprawić radość naszym rodakom tam żyjącym i okazać naszą solidarność z nimi. Po powrocie ks. Marian opowiedział o swoich wrażeniach i o wdzięczności mieszkańców Tereblecza.

Bus wyładowany żywnością i chemią gospodarczą wyruszył 7 maja ku granicy ukraińskiej. Wraz z ks. Marianem w drogę wyruszył Józef Wilczak z Głogowa – Rycerz Kolumba oraz siostrzeniec ks. Mariana - Mariusz Jankowski, który użyczył samochód. Część darów przynieśli mieszkańcy Krzeszowa i okolic podczas świąt wielkanocnych, część przekazali Rycerze Kolumba, a resztę zakupił ks. Marian. W sumie blisko 1200 kg.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję