Reklama

Kochać tak, jakby się nie kochało?!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy wiesz, dlaczego tak naprawdę żyjesz? Czy wiesz, dlaczego robisz to, co robisz? Czy wiesz, dlaczego jesteś z tymi, z którymi jesteś? Tego typu pytania można zadawać bez końca. Warto zatrzymać się i spróbować znaleźć odpowiedź na Twoje wszystkie „dlaczego?”.
Chodzisz codziennie do szkoły, do pracy, widzisz codziennie tych samych ludzi, ich obojętność, chłód, radość, optymizm. Każdy z nich ma swój sposób na życie, ale kto ma receptę na ten najlepszy, ten, który zagwarantuje poszukiwane przez wszystkich szczęście?
Przechodząc obok siebie, zastanawiamy się często, czy życie wszystkich jest tak samo ciężkie, nudne i bez sensu. Szkoła, kłamliwe koleżanki, lekceważący wszystko koledzy, apodyktyczni rodzice... Zawsze można dojść do takiego wniosku: życie to bezsens, beznadzieja, nie ma nic, dla czego warto żyć. Jednak taka odpowiedź na wszystkie „dlaczego?” nie daje satysfakcji. Gdzieś głęboko wierzysz, że to niemożliwe, życie jest jednak zbyt piękne, aby było beznadzieją! Wiesz, że musisz zaufać Bogu.
Kiedyś na jednej z Mszy św. w mojej parafii usłyszałam, jak ksiądz przytoczył słowa: „Trzeba kochać tak, jakby się nie kochało. Żyć tak, jakby się nie żyło”. W tamtym momencie doznałam, „jaśnie oświecenia” - nagle zrozumiałam, że to właśnie święte słowa! Zrozumiałam, że życie to jedynie podróż, a nie cel, że trzeba patrzeć gdzieś daleko przed siebie, a nie skupiać się tylko i wyłącznie na „tu i teraz”, grzęznąc w plątaninie małych i większych problemów. Teraz wiem, że najwięcej szczęścia dają chwile. Dzisiaj najbardziej cieszę się z tego, że mogę spotkać się i porozmawiać z przyjaciółmi, że są ludzie, którzy mnie kochają albo po prostu lubią. Nauczyłam się bardzo cenić tych, których znam - to oni sprawiają, że masz ochotę wstać o 6.45 i iść do szkoły - staram się ich zrozumieć, pomóc w rozwiązywaniu ich problemów. Kocham, ale wiem, że w każdej chwili wszystko może się skończyć, bo przecież nie wiem, kiedy tak naprawdę stąd odejdę - kocham tak, jakbym nie kochała i jest pięknie!
Moje życie to nie same pączki, faworki i cukierki, ale czyje życie takie jest? Często tracę kontrolę nad swoimi emocjami, robię coś, czego nie powinnam robić, ale zawsze pamiętam o tym, że jest Ten, który mnie rozumie, że jest Ktoś, kto mi wybaczy i poda rękę. Kiedy podejmuję decyzje, często toczy się we mnie walka dobrego ze złem, jednak wiem, że ostatecznie wybiorę to, co dobre, bo dopóki jestem świadoma, co jest dobrem, a co złem, nie może być inaczej. Jezus jest dla mnie zawsze i pomaga mi, kiedy Go potrzebuję.
Spróbuj pomyśleć, co dla Ciebie znaczy „kochać tak, jakby się nie kochało”, może wtedy łatwiej będzie ci znaleźć odpowiedź na Twoje „dlaczego?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matko Boża Piaskowa, módl się za nami...

2024-05-16 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

Jan Paweł II zatwierdził z kolei tytuł Matki Bożej Kodeńskiej jako Matki Jedności. Burzliwe losy obrazu Matki Bożej Kodeńskiej ilustrują, jak kręte i skomplikowane drogi prowadzić mogą do pojednania ludzi z Bogiem i pomiędzy sobą.

Rozważanie 17

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Zielonoświątkowy apel kardynała Schönborna o pokój i zrozumienie

2024-05-17 20:01

[ TEMATY ]

Pięćdziesiątnica

kard. Schönborn

Zesłanie Ducha Świętego

Mazur/episkopat.pl

Kard. Schönborn

Kard. Schönborn

Kardynał Christoph Schönborn wezwał do wykorzystania zbliżającej się uroczystości Zesłania Ducha Świętego do promowania pokoju i wzajemnego zrozumienia. Pięćdziesiątnica to święto Ducha Świętego. „Jak możemy Go sobie wyobrazić? Jak On działa? Wszyscy wiemy, czym On nie jest. Z pewnością nie jest tam, gdzie panuje zły duch: nienawiść i wzburzenie, niezgoda i zazdrość, kłamstwa i oszczerstwa, spory i wojny” - napisał arcybiskup Wiednia 17 maja w swoim cotygodniowym komentarzu na łamach stołecznej bezpłatnej gazety „Heute”.

W dniu Pięćdziesiątnicy w Jerozolimie 2000 lat temu uczniowie Jezusa doświadczyli „cudu języków”, „którego dzisiaj pilnie potrzebujemy”. „Mówili we własnym języku, ale wszyscy słuchacze, z wielu krajów, mogli ich zrozumieć. Bardzo brakuje nam tego cudu: słuchania siebie nawzajem, rozmawiania ze sobą, rozumienia siebie nawzajem”, podkreślił kard. Schönborn.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję