Reklama

Zanim twoje dziecko przystąpi do I Komunii Św. (6)

Nabożeństwo pokutne

Niedziela podlaska 17/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W okresie Wielkiego Postu dzieci przygotowujące się do I Komunii św. uczestniczą w nabożeństwie pokutnym. Można je zorganizować w ramach szkolnych rekolekcji wielkopostnych albo w innym, dogodnym czasie. Na katechezie dzieci powinny już wcześniej poznać pięć warunków sakramentu pokuty. Chodzi o to, żeby od najmłodszych lat zwracać uwagę na to, iż odpuszczenie grzechów dokonuje się poprzez przeżycie spotkania z Bogiem w sakramencie pokuty, a nie przez samą spowiedź. Udział w nabożeństwie pokutnym, w okresie poprzedzającym pierwszą spowiedź, pozwoli zwrócić uwagę na konieczność wewnętrznego zaangażowania człowieka, zanim przejdzie się na płaszczyznę zewnętrzną spowiedzi sakramentalnej. Dogłębne poznanie i zastosowanie w praktyce wszystkich warunków sakramentu pokuty jest jednym z najistotniejszych elementów przygotowania dzieci do uczestnictwa w życiu sakramentalnym.
W trakcie nabożeństwa wykorzystywana będzie księga Obrzędy Pokuty (Katowice 1981, dalej skrót: OP). Wiele elementów nabożeństwa znajdzie zastosowanie w dniu pierwszej spowiedzi świętej, a także przy innych okazjach.
Nabożeństwo rozpoczynamy pieśnią o charakterze pokutnym (np. Bliskie jest Królestwo Boże) albo pieśnią ukazującą dobroć i miłosierdzie Boga (np. „Kiedyś, o Jezu”, czy też Bóg jest miłością). W słowie wstępnym celebrans powinien ukazać cel nabożeństwa - przychodzimy spotkać się z Bogiem miłosiernym, odpuszczającym człowiekowi grzechy. Chociaż jeszcze nie w pełni przeżyjemy to spotkanie, mamy już możliwość powrotu do Boga i przemiany życia. Najodpowiedniejszym do tego nabożeństwa fragmentem Pisma Świętego jest przypowieść o synu marnotrawnym i jego miłosiernym ojcu (Łk 15, 11-32 - OP nr 185, s. 163). Można oczywiście rozbudować Liturgię Słowa, posługując się tekstami zawartymi w księdze Obrzędy Pokuty. Na podstawie ewangelicznej przypowieści można w homilii jeszcze raz ukazać pięć warunków sakramentu pokuty, jako drogę powrotu do Boga na wzór marnotrawnego syna. Dzieci powinny dostrzec, że odpuszczenie grzechów jest jednym z największych darów Bożych, ale dokonuje się przy współudziale człowieka. Bóg ciągle czeka na człowieka - ten zaś powinien dostrzec w sobie zło, przepraszać za nie Boga, dążyć do poprawy życia i naprawienia wyrządzonego przez siebie zła. Z wielkim naciskiem należy podkreślać, że do spowiedzi człowiek powinien być dobrze przygotowany. Część tego przygotowania ma miejsce jeszcze w domu (rachunek sumienia, żal za grzechy, postanowienie poprawy, pogodzenie się z bliźnimi), część w kościele - modlitwa o dobrą spowiedź, skupienie i wyciszenie w oczekiwaniu na spowiedź. Po spowiedzi nie może nigdy zabraknąć dziękczynienia za odpuszczenie grzechów, zadośćuczynienia Bogu i bliźniemu oraz wysiłku zmierzającego do realizacji dobrych postanowień.
Bezpośrednio po homilii, następuje prowadzony przez celebransa rachunek sumienia. Nie może on jednak trwać zbyt długo, żeby dzieci nie uległy rozproszeniu. We wspólnym rachunku sumienia trzeba zatem zwrócić uwagę dzieci na to, iż niezależnie od wspólnego rachunku sumienia, każdy powinien sam przypomnieć sobie swoje grzechy. Pomocą w tym służą nam książeczki do nabożeństwa. Po rachunku sumienia dzieci oraz wszyscy zgromadzeni odmawiają spowiedź powszechną (jak we Mszy św.). Następnie w litanijnej modlitwie przebłagalnej proszą Boga o odpuszczenie grzechów. Modlitwę tę można przeprowadzić na kilka sposobów. Wezwania może podawać celebrans a dzieci powtarzają aklamację. Do podawania uprzednio przygotowanych wezwań można zaangażować dzieci. W mniejszej grupie dzieci można poprosić, aby wezwania były podawane spontanicznie. Wiele wzorów modlitwy litanijnej znajduje się w „Obrzędach Pokuty” (nr 55, s. 53-57; numery 196-203, s. 172-181; nr 50, s. 221). Litanię przebłagalną kończymy Modlitwą Pańską.
Nabożeństwo można ubogacić innymi elementami, zwłaszcza w przypadku mniejszej grupy uczestników. Można wprowadzić znak pokoju i pojednania (z kolegami i koleżankami, rodzicami i innymi domownikami, nauczycielami i katechetami). Jeżeli przekazywanie tego znaku w kościele wywołałoby zbyt dużo zamieszania, należy zachęcić dzieci, aby pogodziły się z bliźnimi i przeprosiły ich po zakończeniu nabożeństwa, w szkole, w domu, czy przy innej dogodnej okazji. Można też poprosić dzieci, aby głośno wypowiedziały swoje postanowienia, dotyczące poprawy życia. Potem można wspólnie pomodlić się o siłę do ich wypełnienia. Ostatnim elementem nabożeństwa jest wspólne dziękczynienie (np. w formie psalmu responsoryjnego lub pieśni), końcowa modlitwa celebransa i uroczyste błogosławieństwo (wzory tych elementów: OP nr 204-222, s. 182-194). Śpiewem kończącym nabożeństwo może być pieśń Pewnej nocy…
W nabożeństwie nie może oczywiście zabraknąć słowa skierowanego do rodziców. Należy przypomnieć, że przystępowanie do sakramentu pokuty będzie wtedy owocowało w życiu dzieci, jeśli będą sumiennie zachowywane wszystkie warunki tego sakramentu i jeżeli dzieci będą przystępować do niego systematycznie. Już w tym momencie trzeba zapowiedzieć rodzicom, że dopełnieniem inicjacji sakramentalnej będzie praktyka odprawiania „pierwszych piątków miesiąca” w klasie III. Istotną sprawą jest tu dobry przykład ze strony rodziców, rodzeństwa i innych ludzi. Spotkanie z rodzicami w czasie tego nabożeństwa jest okazją do zachęty, aby przystąpili do sakramentu pokuty w Wielkim Poście, w okresie bezpośrednio poprzedzającym I Komunię św. i w wielu innych sytuacjach. Można wprost powiedzieć, że przygotowanie dzieci do życia sakramentalnego daje niejednokrotnie okazję samym rodzicom powrotu do Boga.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy/ Papież wszedł na pokład statku Szkoła Pokoju dla młodzieży z wielu krajów

2025-10-17 17:35

[ TEMATY ]

młodzież

statek

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Papież spotkał się z młodzieżą, która uczestniczyła w rejsie MED 25.

Papież spotkał się z młodzieżą, która uczestniczyła w rejsie MED 25.

Papież Leon XIV wszedł w piątek na pokład statku Szkoła Pokoju, który zacumował w porcie w nadmorskiej dzielnicy Rzymu, Ostia. Statek Bel Espoir z młodzieżą z wielu krajów odbywa rejs po Morzu Śródziemnym.

Na pokładzie jednostki są od 1 marca młodzi ludzie z Libanu, Syrii, Egiptu, Maroka, Tunezji, Jordanii, Hiszpanii, Francji, Grecji i Włoch, a także Palestyńczycy.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec nadziei i siły

2025-10-17 20:54

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

modlitwa różańcowa

Adobe Stock

Do prostego domu w Nazarecie przychodzi Anioł. Do młodej dziewczyny – Maryi – przy chodzi niewyobrażalna nowina: Bóg wybrał Ją na Matkę Zbawiciela. Ta chwila zmienia wszystko. Maryja się lęka, nie rozumie, pyta: „Jakże się to stanie?”. Ale nie ucieka. Nie zamyka serca. Pomimo niepewności odpowiada z ufnością: „Niech mi się stanie według słowa Twego”. W Jej „fiat” – „niech się stanie” – zawiera się najczystsza postać nadziei: nie widzę wszystkiego, ale ufam Temu, który widzi więcej. Nie wiem, jak to będzie, ale wiem, że Bóg jest wierny. Zwiastowanie to początek wielkiej historii miłości Boga do człowieka, która spełnia się nie przez siłę, ale przez pokorne „tak” jednej osoby. To „tak” zmienia świat – i może też zmienić moje życie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Popiełuszko nie czuł lodowatej wody, gdy był wrzucany do Wisły - 16 lat objawień

2025-10-18 13:12

[ TEMATY ]

felieton

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Red

„Wczoraj” – to słowo pada jak grom w rozmowie z Franceską Sgobby, gdy pytam o ostatnią wizję ks. Jerzego. „ Widziałam go tak, jak widzę męża, tylko Popiełuszki nie mogłam dotknąć. Modliliśmy się razem”.

Gdy zegar wybije północ z 18 na 19 października, znów staniemy w ciszy tamtej nocy. Czterdzieści jeden lat mija od chwili, gdy został uprowadzony ks. Jerzy Popiełuszko. Był rok 1984, a ten młody, zaledwie 37-letni kapłan –głos sumienia narodu – stał się symbolem niezłomności wiary. Pamiętamy jego słowa: „Zło dobrem zwyciężaj”. Pamiętamy też Wisłę, gdzie po tygodniu poszukiwań znaleziono jego zmasakrowane ciało, z kamieniami przywiązanymi do nóg – świadectwem bestialstwa oprawców, którzy chcieli utopić nie tylko człowieka, ale i nadzieję milionów. Ale dziś nie chcę powtarzać znanych faktów. Chcę opowiedzieć o tajemnicy, która wyłania się z cienia jego śmierci jak echo modlitwy – o objawieniach, które wstrząsnęły nawet sceptykami i które zostały ujawnione w książce „Niezwykłe objawienia ks. Jerzego Popiełuszki we Włoszech” (współautorem jest ks. prof. Józef Naumowicz). To historia, która trwa do dziś, przypominając, że święci nie odchodzą na zawsze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję