Jest wielu świętych, którzy nam towarzyszą w znoszeniu chorób. Jako patroni orędują za nami, gdy z różnych powodów niedomagamy. Z ciekawością rzuciłam okiem na listę świętych „od chorób”. Zdziwiłam się, że jest aż tak długa. Naliczyłam ok. 50, ale może być ich jeszcze więcej.
Z wieloma z nich spotkałam się po raz pierwszy. Na przykład ze św. Wolfgangiem, który pomaga przy udarze mózgu, dnie moczanowej i paraliżu, ze św. Florencjuszem, który służy wstawiennictwem w chorobach dróg moczowych, ze św. Otylią, patronką od chorób oczu, ze św. Serwacym, orędującym, gdy dopadnie nas reumatyzm. Jest też św. Peregryn – patron chorych na raka, św. Burchard od bólu nerek i stawów, św. Pankracy na choroby migrenowe, a ból zębów to specjalność św. Apolonii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Są też święci, których znamy całkiem dobrze, choć może nie wiemy, że orędują za nami także i w chorobach. Święty Jan Apostoł wspiera modlitwą przy chorobach nóg, poparzeniach, padaczce i zatruciach. Do św. Teresy z Ávila warto modlić się przy bólu serca i głowy. Ale jeśli chodzi o głowę, to wsparcie można również naleźć u innej znanej świętej, jaką jest św. Katarzyna ze Sieny. Św. Walenty, patron zakochanych, jednocześnie pomaga przy chorobach psychicznych i padaczce. Św. Rafał Archanioł i św. Klara są patronami od chorób oczu. Przy chorobach skóry patronuje nam św. Jerzy. Św. Roch pomaga, gdy bolą nogi, kolana, ale także jest patronem chroniącym od wścieklizny i zarazy. Św. Wit wstawia się za nami przy chorobach psychicznych, epilepsji, histerii i również gdy... zostaniemy ukąszeni przez węża.
Naprawdę wielu świętych dał nam Kościół, by orędowali za nami u Boga, gdy dotyka nas choroba. Czy modlitwa do nich może być dla nas swego rodzaju duchowym lekarstwem?
Cierpienie ofiarowane Bogu ma ogromną moc. Ma moc zbawczą. Gdy cierpienie ofiaruję Bogu i łączę je z krzyżem Jezusa Chrystusa, mogę wyprosić odpuszczenie własnych grzechów lub grzechów kogoś innego, całego świata.
Jak zrozumieć sens cierpienia, jego niezwykłą wartość? Taką łaskę mogą wyprosić dla nas święci patronowie. Mogą oczywiście wyprosić dla nas uzdrowienie z choroby, jeśli będzie to Bożą wolą. Ale pamiętajmy, że Bóg uzdrawia na dwa sposoby, jednym odbiera cierpienie fizyczne uzdrawiając ciało. Innych uzdrawia inaczej. Pomaga zrozumieć sens cierpienia.