Reklama

Watykan

Kard. St. Ryłko archiprezbiterem bazyliki Matki Boskiej Większej

Emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich kard. Stanisław Ryłko został 28 grudnia nowym archiprezbiterem i administratorem papieskiej bazyliki większej Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore). Zastąpi on na tym stanowisku Hiszpana kard. Santosa Abril y Castelló, który w tym samym dniu ustąpił z tego urzędu.

[ TEMATY ]

Bazylika

Rzym

Margita Kotas

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Stanisław Ryłko urodził się 4 lipca 1945 r. w Andrychowie. Święcenia kapłańskie otrzymał 30 marca 1969 r. z rąk kard. Karola Wojtyły, który 27 lat później już jako papież udzielił mu także sakry biskupiej. Po 2 latach posługi duszpasterskiej w archidiecezji krakowskiej na ówczesnym Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie uzyskał licencjat z teologii moralnej, po czym wyjechał na dalsze studia do Rzymu i tam na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim uzyskał w 1978 doktorat w zakresie nauk społecznych. Po powrocie do kraju był wicerektorem Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie, a w latach 1978-87 wykładał teologię pastoralną i socjologię w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. W 1979 został sekretarzem Komisji ds. Apostolstwa Świeckich Konferencji Episkopatu Polski.

W 1987 rozpoczął pracę w Watykanie jako kierownik biura Sekcji Młodzieżowej Papieskiej Rady ds. Świeckich i na tym stanowisku m.in. współorganizował Światowe Dni Młodzieży w Santiago de Compostela (1989), w Częstochowie (1991) i w Denver (1993). W latach 1992–95 ks. prał. Ryłko pracował w sekcji polskiej Sekretariatu Stanu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

20 grudnia 1995 Jan Paweł II mianował go sekretarzem Papieskiej Rady ds. Świeckich i biskupem tytularnym Novica a 6 stycznia 1996 udzielił mu sakry. 4 października 2003 papież powoła go na przewodniczącego tego urzędu, wynosząc go jednocześnie do godności arcybiskupa. W tym charakterze był współorganizatorem Światowych Dni Młodzieży w Kolonii (2005), w Sydney (2008) i w tym roku w Krakowie. Na konsystorzu 24 listopada 2007 Benedykt XVI włączył go w skład Kolegium Kardynalskiego. Jako kardynał uczestniczył w konklawe w marcu 2013, które wybrało papieża Franciszka. Przewodniczącym Rady przestał być 31 sierpnia br., w związku z gruntowną reformą Kurii Rzymskiej, której częścią była likwidacja tego urzędu i zastąpienie go nową dykasterią.

Jest autorem wielu publikacji, podejmujących takie zagadnienia jak pobożność ludowa, rola małych wspólnot i ruchów kościelnych w życiu Kościoła itp.

Reklama

W 2015 prezydent RP Andrzej Duda udekorował go Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. Wcześniej zaś na mocy postanowienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 9 listopada 2009 został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą tego samego orderu „za wybitne zasługi w działalności publicznej na rzecz rozwijania współpracy między Rzecząpospolitą Polską i Stolicą Apostolską”.

Bazylika Matki Boskiej Większej jest najstarszą czynną do dzisiaj świątynią maryjną na świecie, a jej początki sięgają 352, gdy – według prastarej legendy - papież Liberiusz i rzymianin Jan ujrzeli we śnie Matkę Bożą, która powiedziała im, że w miejscu, w którym w środku lata spadnie śnieg, ma stanąć kościół. I rzeczywiście, gdy w nocy z 4 na 5 sierpnia 352 Wzgórze Eskwilińskie pokrył śnieg, papież w obecności ludu rzymskiego wytyczył zarys przyszłej świątyni. Jej budowa ruszyła w 432 na polecenie Sykstusa III, po Soborze Efeskim (431), na którym ogłoszono dogmat o Maryi jako Matce Boga (Theotokos). W chwili rozpoczęcia budowy istniała tam świątynia Junony Lucindy - opiekunki rodzących kobiet i kolumny tego obiektu wykorzystano przy budowie nowego kościoła. Umieszczono w nim ikonę znaną dziś jako Matka Boża Śnieżna lub Salus Populi Romani Ludu Rzymskiego).

Następne wieki przyniosły dalsze rozbudowę tego kościoła, który dzisiaj jest jedną z czterech papieskich bazylik większych.

2016-12-28 14:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Światowy Dzień Chorego w Diecezji Rzeszowskiej

„Chorzy, słabi, ubodzy są w sercu Kościoła i muszą być także w centrum naszej ludzkiej uwagi oraz duszpasterskiej troski. Nie zapominajmy o tym!” - te słowa Ojca św. Franciszka z tegorocznego „Orędzia na Światowy Dzień Chorego” są dla ludzi wierzących wskazówką i zadaniem.

W diecezji rzeszowskiej centralne obchody Światowego Dnia Chorego odbędą się w bazylice Pani Rzeszowa, gdzie w niedzielę 11 lutego godz. 12.00 ordynariusz diecezji rzeszowskiej bp Jan Wątroba odprawi uroczystą Mszę św. w intencji chorych oraz tych, którzy się nimi opiekują. Ta Msza św. będzie transmitowana prze Radio Via oraz Polskie Radio Rzeszów.

CZYTAJ DALEJ

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent: dziękuję strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej

2024-05-04 15:06

[ TEMATY ]

prezydent

Karol Porwich/Niedziela

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Prezydent wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wzięli w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz szef MSWiA Marcin Kierwiński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję