Tradycyjnie już od lat centralne uroczystości Światowego Dnia Chorego mają miejsce w sanktuarium Pani Rzeszowa w kościele Ojców Bernardynów.
Mszy św. przewodniczył Biskup Ordynariusz w asyście 16 kapłanów, wśród których byli obecni kapelani szpitalni, pełniący służbę w szpitalach Rzeszowa, ojcowie bernardyni z Ojcem
Gwardianem. Obecny był także ks. prał. Stanisław Słowik, dyrektor Caritas, wicedyrektor Caritas ks. kan. Władysław Jagustyn oraz ks. dr Andrzej Garbarz, duszpasterz diecezjalny Katolickiego Stowarzyszenia
Lekarzy. Uczestniczyli również diakoni i alumni z rzeszowskiego Seminarium Duchownego.
Zgromadzonych w świątyni powitał kustosz sanktuarium o. Antoni Kluska.
W homilii Biskup Ordynariusz powiedział m.in.: „Dzień dzisiejszy poleca nam z wiarą spojrzeć przede wszystkim na tajemnicę krzyża - naszą nadzieję, nawet w chwilach
najtrudniejszych prób. Wszyscy jesteśmy powołani do świętości, do życia w zażyłej przyjaźni z Chrystusem.
W śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa ludzkie cierpienie znajduje swój najgłębszy sens i zbawczą wartość. Chrystus za nas cierpiał i sprawił, że cierpienie
przyjmowane z wiarą staje się środkiem zbawienia i jest jakby bramą, wprowadzającą w tajemnicę cierpienia Chrystusa. Dlatego ludzie chorzy są w sercu Kościoła.
Ludzie cierpiący, niepełnosprawni są w sercu diecezji, są w sercu parafii i mam nadzieję, że na Podkarpaciu są w sercu wszystkich gmin, samorządów, Urzędu Marszałkowskiego
i z tą nadzieją pragniemy budować lepszą przyszłość. (...)
Drodzy Bracia i Siostry, szczególnie bliscy Niepokalanej Matce ludzie chorzy - nie zmarnujcie waszego cierpienia, niech nie będzie daremne, ofiarujcie je każdego dnia za naszą
umiłowaną Polskę, Ojczyznę, naszą Matkę, bo jest w wielkiej potrzebie. To, co dostrzegamy, to nas wszystkich przejmuje niepokojem, ta wielka rzesza bezrobotnych, ta beznadziejność u wielu
rolników, te najrozmaitsze afery, to zakłamanie, które nieustannie jest utrzymywane, to niedotrzymywanie obietnic przez rząd, to przecież ludzi normalnych napełnia bólem, innych czasów oczekiwaliśmy.
To, co się dzieje ze służbą zdrowia i to że wielu starszych ludzi, emerytów i rencistów nie może wykupić lekarstw, to jest skandal, a te wszystkie ogromne trudności,
jakie przeżywają rodziny, jak muszą nieraz oszczędzać, to się w jakiś sposób zemści na zdrowiu dzieci i młodzieży. To jest wołanie o sprawiedliwość, wołanie o nawrócenie,
wołanie o przemianę. Tylko modlitwą, pokutą i cierpieniem możemy coś jeszcze uczynić, aby ratować Polskę od zguby. (...)
A my, którzy jesteśmy z łaski Boga zdrowi, prośmy: serce wielkie nam daj, zdolne dojrzeć człowieka chorego, niepełnosprawnego, ubogiego, samotnego. Serce wielkie nam daj, zdolne objąć świat”.
W swojej homilii Ksiądz Biskup podziękował Służbie Zdrowia, rodzinom, wolontariuszom za opiekę na chorymi, starszymi i niepełnosprawnymi. Podziękował także chorym, cierpiącym
za ich modlitwy, za świadectwo pełne dobroci, za to że wspierają naszą pracę, że pomagają nauczycielom, kapłanom, rodzinom, że swoim cierpieniem wypraszają, by więcej
było dobra, miłości, sprawiedliwości.
Po Mszy św. chorym zostało udzielone lurdzkie błogosławieństwo, a także sakrament namaszczenia chorych. Ponadto tego dnia Biskup Ordynariusz odwiedził i udzielił błogosławieństwa
chorym w hospicjum w Rzeszowie przy ul. Poniatowskiego, gdzie opiekę duszpasterską sprawują kapłani z parafii Krzyża Śwętego.
Natomiast bp Edward Białogłowski odprawił Mszę św. w Domu Opieki przy ul. Załęskiej oraz w niedzielę w Szpitalu Specjalistycznym w Jaśle, gdzie także poświęcił
kaplicę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu