- Ta nominacja to dla mnie duże wyzwanie, biorąc pod uwagę ŚDM w Krakowie oraz to wszystko co one wniosły w życie naszego kraju i Kościoła – powiedział bp Solarczyk. Nawiązując do swoich osobistych doświadczeń podkreślił, że fundamentem pracy z młodymi jest otwartość na nich i ofiarowanie im swojego czasu - jednym słowem "towarzyszenie", o które prosił papież Franciszek.
– Nikt z nas, a zwłaszcza ludzie młodzi nie chcą być samotni w tym wszystkim co przeżywają. Potrzebują zatem tych, którzy będą ich w tym wszystkim wspierać. Jest to szczególnie istotne, jeśli mówimy o życiu wiary, a więc o sprawach duchowych, gdzie wręcz nie możemy być pozostawieni sami sobie. Stąd niezwykle ważna jest obecność duszpasterzy w różnych środowiskach, w których młodzi przeżywają swoje życie począwszy od szkoły, poprzez inne pola na których realizują swoje zainteresowania, czy angażują się społecznie – zwrócił uwagę przewodniczącym Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży KEP.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Duchowny podkreślił również konieczność ściślejszej współpracy różnych ośrodków którym bliska jest troska o młodych. Wspomniał między innymi o Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży, Ruchu Światło-Życie, Służbie Liturgicznej Kościoła, a więc lektorach, ministrantach oraz bielankach, inicjatywach prowadzonych przez poszczególne zakony, czy zgromadzenia zakonna, jak chociażby organizowana przez kapucynów "Golgota Młodych", Saletyńskie Spotkanie Młodych w Dębowcu czy Pallotyńskie Spotkania Młodych w Ołtarzewie. - Szeroki wachlarz realizowanych dzieł w których uczestniczą młodzi, a do którego doszły jeszcze różne inicjatywy związane z przygotowaniami do ŚDM w naszym kraju, pokazuje że młodzi w Polsce chcą w aktywny sposób uczestniczyć w życiu Kościoła. Możemy podziwiać ich radość, dynamizm, otwartość i konsekwencję z jaką angażują się w to, co uznają za ważne. Potrzeba zatem pokazać im możliwości które już są oraz towarzyszyć na drodze wiary pomagając w odkrywaniu nowych dróg i możliwości zaangażowania. Podobnie jak rodzice towarzyszą swoim dzieciom w procesie wzrastania i wychowania. Na efekty niekiedy będzie trzeba trochę poczekać – powiedział bp Solarczyk.
Wspomniał, że ważną szansą kontaktu z młodymi jest katecheza szkolna. – Każdy kto uczy dzieci i młodzież doskonale wie, że nasza posługa nie ogranicza się jedynie do kilku godzin w tygodniu, w czasie samych lekcji. – Spotykamy młodych także poza czasem nauki.
Od 24 lat bp Marek Solarczyk pracuje jako katecheta w szkole. Z L.O im Władysława IV związany jest przez 23 lata.