Film "Smoleńsk" zostanie jednak pokazany na festiwalu w Gdyni
Smoleńsk” Antoniego Krauze nie został zgłoszony przez twórców do konkursu głównego 41. festiwalu filmowego w Gdyni. Rodzący się w bólach, za prywatne pieniądze film nie został dokończony w odpowiednim czasie. Ważny film Antoniego Krauze zostanie jednak zaprezentowany widzom na specjalnym pozakonkursowym pokazie.
"Decyzję o specjalnym, pozakonkursowym pokazie „Smoleńska” Antoniego Krauzego w Gdyni podjąłem z pełnym przekonaniem. Nie ma w polskiej historii ostatniego półwiecza wydarzenia równie traumatycznego, jak katastrofa smoleńska, dlatego też uważam, że pierwszy film fabularny podejmujący się jej przedstawienia powinien zostać pokazany w ramach najważniejszego polskiego festiwalu"
- pisze w oświadczeniu dyrektor artystyczny festiwalu Michał Oleszczyk, który przypomina, że o Smoleńsku w polskim kinie do tej pory mówiło się w sposób metaforyczny.
"Filmy takie jak „Prosto z nieba” Piotra Matwiejczyka czy „Onirica. Psie Pole” Lecha Majewskiego stanowiły pierwsze próby muśnięcia tego arcytrudnego tematu. Kolejną próbę podejmuje na naszych oczach ceniony reżyser Antoni Krauze, warto więc o niej w Gdyni porozmawiać"
- pisze Oleszczyk i dodaje, iż ma nadzieję, że „Festiwal Filmowy w Gdyni pomoże nam wszystkim w prowadzeniu rzeczowej rozmowy na temat, który wciąż jeszcze stanowi wyzwanie dla Polaków jako demokratycznej wspólnoty obywateli.”
Drodzy Bracia i Siostry,
choćbyśmy nawet bardzo chcieli
to nie ominiemy dzisiaj
rocznicy katastrofy smoleńskiej
i śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej
z 95 osobami towarzyszącymi
Jego osobie
w drodze na Uroczystości
70 rocznicy mordu katyńskiego
w lesie smoleńskim.
O okolicznościach odejścia Klary z tego świata możemy się dowiedzieć z opowiadań jej sióstr z klasztoru San Damiano, zachowanych w Aktach Procesu Kanonizacyjnego.
Przy końcu swego życia zawołała wszystkie swe siostry i z największą pilnością poleciła im Przywilej ubóstwa. Ogromnie pragnęła mieć zatwierdzenie bullą reguły zakonu, tak żeby mogła przycisnąć bullę do swych ust i potem dopiero umrzeć; i tak jak pragnęła, tak się stało, albowiem kiedy była już bliska śmierci, przybył jeden z braci z listem opatrzonym bullą. Ona wzięła ją z największą czcią i przycisnęła ją do ust, by ją pocałować. A potem, w dniu następnym, wspomniana pani Klara przeszła z tego życia do Pana, zaprawdę jasna, bez zmazy, bez cienia grzechu, do jasności wiecznego światła. Rzecz tę, sama świadek, wszystkie siostry i wszyscy inni, którzy poznali świętość jej, stwierdzają bez wahania1.
Sąd w Paryżu skazał w czwartek byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego na pięć lat więzienia w procesie dotyczącym nielegalnego finansowania kampanii wyborczej przy pomocy funduszy pochodzących z Libii. Sąd oczyścił Sarkozy'ego z zarzutu korupcji, ale uznał go za winnego udziału w zmowie.
Sąd uznał, że w 2006 roku do Francji dotarły fundusze z Libii, jednak nie da się uzasadnić twierdzeń, że te pieniądze zasiliły kampanię wyborczą. Uznał zarazem, że były prezydent dopuścił się przestępczej zmowy i pozwolił swym bliskim współpracownikom na kontakt z przedstawicielami Libii w celu zabiegania o uzyskanie funduszy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.