Reklama

Odszedł Pasterz dobry

Niedziela rzeszowska 4/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystość Bożego Narodzenia 2003 r. odszedł z grona żyjących na ziemi ks. kan. Stanisław Łabuz, emerytowany proboszcz w parafii św. Michała Archanioła w Małej.
Ks. kan. Stanisław Łabuz urodził się 22 października 1938 r. w Woli Wadowskiej, parafia Wadowice Dolne. Syn Julii i Franciszka Łabuz. Miał 5 sióstr i 2 braci. Uczęszczał do Szkoły Podstawowj w Woli Wadowskiej. Po ukończeniu szkoły wraz z rodzeństwem pomagał rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa i uczęszczał do Liceum Ogólnokształcącego dla pracujących w Mielcu. Już wówczas musiał ciężko pracować, zmusiły go do tego trudne warunki, jakie zwykle ludzie przeżywali po wojnie i śmierć ojca.
Egzamin dojrzałości zdał 15 maja 1965 r. i został przyjęty do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Od pierwszych chwil okazał się dobrym, pracowitym klerykiem. Święcenia kapłańskie otrzymał 30 maja 1971 r. z rąk bp. Jerzego Ablewicza.
Po święceniach został skierowany jako wikariusz do parafii Szczepanowice, gdzie pracował do maja 1975 r. Stąd został przeniesiony do parafii Witkowice, gdzie w sercach parafian pamięć o nim żyje do dziś. Po 5 latach kapłańskiej służby został przeniesiony do parafii Uszew, gdzie pełnił obowiązki wikariusza przez 2 lata. 5 maja 1982 r. został mianowany proboszczem w parafii Mała w dekanacie ropczyckim. W tej parafii obowiązki proboszcza pełnił 18 lat. Obok pracy duszpasterskiej wraz z parafianami podejmował wiele prac remontowych i budowlanych. W pierwszym rzędzie generalnego remontu wymagała świątynia, dlatego został rozpoczęty remont podmurówki w kościele, następnie świątynię i cmentarz ogrodzono. Zbudowano plebanię. Staraniem Księdza Kanonika został przygotowany parking przed kościołem i droga na cmentarzu. Kapłan doceniał zawsze pomoc parafian w różnych pracach gospodarskich.
Liczne obowiązki i często ciężka praca wyczerpała organizm, który właściwie już od młodych lat był wyczerpany pracą. Ksiądz Kanonik przeżył dwa zawały serca, oprócz tego dokuczały mu inne dolegliwości. Z powodu słabego stanu zdrowia w roku 2000 został zwolniony z obowiązków proboszcza i jako emeryt nadal mieszkał na plebanii w Małej i pomagał w duszpasterstwie parafialnym swojemu następcy, którym został mianowany ks. Roman Jurczak.
Ks. kan. Stanisław Łabuz zmarł 25 grudnia 2003 r. Eksporta miała miejsce 26 grudnia. Mszy św. przewodniczył bp Kazimierz Górny, kazanie wygłosił ks. prał. Józef Toporek z Łączek Kucharskich. Pogrzeb odbył się następnego dnia. Mszy św. pogrzebowej w Małej przewodniczył bp Edward Białogłowski. Natomiast Mszy św. w Wadowicach Dolnych przewodniczył ks. dr Bolesław Klauz, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego w Tarnowie, kazanie wygłosił ks. Jan Pytka, kolega kursowy, proboszcz z parafii w Jastrząbce Starej. W uroczystości pogrzebowej uczestniczyło ok. 100 kapłanów z diecezji rzeszowskiej i tarnowskiej.
Licznie zgromadzili się także parafianie z Małej, którzy żegnali serdeczną modlitwą swojego duszpasterza. W imieniu parafian słowo pożegnalne wygłosił parafianin Tadeusz Książek, wiceburmistrz Ropczyc, który powiedział: „Odszedł od nas człowiek wielki, człowiek wspaniały, wychowawca i proboszcz. Służył z dużym oddaniem, pracowitością, zaangażowaniem, skromnością, uczciwością i wiarą”. Podkreślił, że parafianie doceniali jego pracę na wielu płaszczyznach życia parafii. Był bliski ich sercom, także i z tego względu, że znał ciężką pracę rolnika, rozumiał rolników i doceniał ich trud. Ksiądz Kanonik ciężko pracował na roli. Kochał ziemię i cieszył się, jak słońce oświetlało łany wspaniałych zbóż.
Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję