Reklama

Przede wszystkim nadzieja

Niedziela przemyska 51/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maciej Gierula: - Poezja Księdza stała się bardzo popularna. Czym jest ona dla Księdza?

Ks. Jan Twardowski: - Poezja czy twórczość, są bardzo wzniosłymi słowami. Ja, to co piszę nazywam po prostu wierszami. Dla mnie poezja jest jednym ze sposobów porozumiewania się, dogadania się z drugim człowiekiem - wtedy ma ona sens. Nie ukrywam przy tym, że poezja jest dość specyficzną formą porozumiewania się, bardzo szeroką i dającą wiele możliwości języka.

- Skąd czerpie Ksiądz inspirację do twórczości?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Staram się nie zawężać spojrzenia na świat tylko do okna mojego pokoju, skąd widać mój mały ogródek, ale przede wszystkim staram się patrzeć szerzej w świat. To spojrzenie rodzi zawsze jakiś zachwyt nad tym, czego Bóg dokonał poprzez akt stwórczy i z tego zachwytu można wiele wyciągnąć treści. Tak powstają wiersze.

- Skąd bierze się w Księdza wierszach zarazem prostota i głębia, oraz to specyficzne „czerpanie” z przyrody?

- Przynajmniej staram się żeby tak było, natomiast jak mi to wychodzi, to trudno powiedzieć. Osobiście wydaje mi się, że im prostsze wiersze i mniej wyszukane w składni, tym mogą dotrzeć do większej rzeszy ludzi w sposób bardziej komunikatywny.

Reklama

- Zawsze jest to spojrzenie przez pryzmat wiary?

- To jest bardzo specyficzne i głębokie spojrzenie. Pozwala patrzeć w głąb, dostrzec o wiele więcej z tajemnicy ludzkiego życia i z tajemnicy Boga.

- Czy jest coś, co zawsze Ksiądz starał się „przemycać” do ludzi w swojej poezji?

- Chyba nic takiego. Moje wiersze pochodzą z mojego natchnienia i w tym zawsze starałem się być autentyczny. Ja zawsze pisałem o tym, co sam przeżywałem.

- Można zatem powiedzieć, że natchnieniem albo celem pisania była chęć dzielenia się z innymi?

- Dzielenie się to jedna rzecz, ale przede wszystkim nadzieja, żeby w dzisiejszym świecie szukać tej ważnej cnoty, a nie poddawać się rozpaczy. Człowiek musi być pełen nadziei, bo ona nadaje kształt twórczego życia.

- Napisał Ksiądz wstęp do ostatniego tomiku wierszy kleryków z Przemyśla. Co radziłby Ksiądz młodym poetom?

- Pamiętam dobrze ten tomik. Po pierwsze chcę powiedzieć, by starali się pisać - to przede wszystkim. Ważne żeby byli autentyczni w swojej twórczości, żeby nie udawali innych, by pisali tak, jak naprawdę czują i aby byli szczerzy w tym, co tworzą. Wydaje mi się, że bardzo ważny aspekt poezji to prawdziwość jej twórcy.

- Gdyby miał dzisiaj Ksiądz wygłosić kazanie do ludzi młodych, co chciałby im Ksiądz powiedzieć?

- W młodych jest wielka siła i twórczość oraz zapał życia. Życzyłbym im autentyczności przeżywania tego pięknego okresu ludzkiego życia; życzyłbym, aby nie próbowali naśladować innych według panującej mody, która dzisiaj z wielką siłą panoszy się w społeczeństwie, a często przynosi zgubne efekty. Najlepiej, żeby młodzi byli tacy, jacy są, z całym skarbem ich młodzieńczej natury.

- Skąd mają czerpać inspirację do takiego życia, do tej „twórczej młodości”, żeby nie utracić skarbów młodego wieku?

- Przede wszystkim z Ewangelii, na tym się oprzeć. Ewangelia jest ogromnym i cennym skarbem zawierającym siłę i źródło motywacji dla nas wszystkich. To ona powinna być na pierwszym miejscu i trudno mi znaleźć drugie tak silne źródło.

- Widzi Ksiądz jakieś sposoby zachęcenia, zwłaszcza ludzi młodych, do czytania Ewangelii?

- Trudno o jakiś złoty sposób. Oni po prostu muszą nauczyć się czytać Ewangelię, bo to jest Księga Życia. Ją trzeba zgłębiać po to, by zbudować swoje życie na trwałych fundamentach - wtedy nikt ich nie zniszczy. Poza tym wydaje mi się, że do czytania Ewangelii nie można nikogo zmusić. Człowiek sam musi się przekonać o jej wartości i częściej po nią sięgać.

- Czy jest coś takiego w poezji, czego można się lękać?

- Chyba w tej złej poezji, która nie niesie żadnych wartości, która nie próbuje zagłębiać się w tajemnicę życia, ale odrzuca wartości i tak naprawdę nie wiadomo, co chce ukazać.

- Twórczość jakich poetów, pisarzy poleciłby Ksiądz ludziom młodym? Może właśnie takich, którzy pomogą odkrywać piękno Ewangelii.

- Takich jest sporo. Poleciłbym na pierwszym miejscu Czesława Miłosza, nie tylko jego wiersze, ale tłumaczenia Ksiąg Pisma Świętego, którego on dokonał. Dalej polecam Romana Brandstaettera, jego piękne dzieło pt.: Jezus z Nazaretu. Ta powieść rozjaśnia i pomaga poznać postać samego Jezusa, poza tym bardzo dobrze i przyjemnie się ją czyta.

- Dziękuję bardzo za rozmowę.

- Ja również dziękuję i pozdrawiam wszystkich Czytelników Niedzieli Przemyskiej.

Dawna wigilia

Ks. Jan Twardowski

Przyszła mi na wigilię zziębnięta głuchociemna
z gwiazdą jak z jasną twarzą - wigilia przedwojenna
z domem co został jeszcze na cienkiej fotografii
z sercem co nigdy umrzeć porządnie nie potrafi
z niemądrym bardzo piórem skrobiącym w kałamarzu
z przedpotopowym świętym z Piłsudskim w kalendarzu
z mamusią co od nieszczęść zasłonić chciała łzami
podając barszcz czerwony co śmieszył nas uszkami
z lampą z czajnikiem starym wydartym chyba niebu
z całą rodziną jeszcze to znaczy sprzed pogrzebów
Nad stołem mym samotnym zwiesiła czułą głowę
nad wszystkie figi z makiem - dziś już posoborowe

Przyszła usiadła sobie. Jak żołnierz pomilczała
Jezusa z klasy pierwszej z opłatkiem mi podała

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Jak udzielić pasterskiego wsparcia

2024-04-27 12:45

[ TEMATY ]

warsztaty

Świebodzin

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

dekanalny ojciec duchowny

Archiwum organizatora

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

Warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych

W sobotę 27 kwietnia w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Świebodzinie odbyły się warsztaty dla dekanalnych ojców duchownych, które poprowadził ks. dr Dariusz Wołczecki. Tematem ćwiczeń było, jak rozmawiać, żeby się spotkać relacyjnie i udzielić pasterskiego wsparcia.

Dekanalny ojciec duchowny jest kapłanem wybranym przez biskupa diecezjalnego spośród księży posługujących w dekanacie, który troszczy się o odpowiedni poziom życia duchowego kapłanów. Spotkanie rozpoczęło się wspólną modlitwą brewiarzową i wzajemnym podzieleniem się dylematami i radościami płynącymi z posługi dekanalnego ojca duchownego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję