Reklama

Epifania piękna

VII Festiwal Kultury Chrześcijańskiej zakończył się w Łodzi w niedzielę 16 listopada br. Jego ostatnim akordem był recital Leszka Możdżera. Doskonały jazzowy pianista, kompozytor i aranżer, po raz kolejny podbił serca festiwalowej publiczności.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku 15-dniowe święto sztuki, organizowane przez ks. kan. Waldemara Sondkę, zbiegło się z 10-leciem łódzkiego Ośrodka Duszpasterstwa Środowisk Twórczych. Przedstawienia teatralne, koncerty, recitale, wernisaże i projekcje filmowe odbywały się w kościele Środowisk Twórczych, galerii „Tower Building” i kinie „Przedwiośnie”. Impreza wzbudziła duże zainteresowanie publiczności.
Mszę św. zaduszkową za zmarłych twórców kultury, która 2 listopada otworzyła Festiwal, sprawował abp Władysław Ziółek wraz z ks. prał. Andrzejem Dąbrowskim i ks. kan. Waldemarem Sondką. - Piękno dostrzegalnych zmysłami form, w szczególny sposób odzwierciedla także historię przymierza Boga z człowiekiem - mówił Ksiądz Arcybiskup w homilii skierowanej do twórców i artystów. - Niech prezentowana podczas tych dni sztuka będzie świadectwem żywej wiary oraz wyrazem obecności Boga pośród wierzących. Niechaj dzieła inspirowane prawdą chrześcijańskiego przesłania obdarzają każdego z nas nadzieją na pełną nieśmiertelności. Oby od tego, co widzialne i przemijające, prowadziły nas one ku temu, co niewidzialne i trwające wiecznie.
Program tegorocznego Festiwalu zdominowały propozycje sceniczne. Polski Teatr Tańca „Balet Poznański” pokazał widowisko... a ja tańczę w reżyserii Ewy Wycichowskiej, Teatr Witkacego z Zakopanego zaprezentował Dżumę według Alberta Camusa, Aleksander Machalica przedstawił Spowiedź Ojca Pio. Niezależna Grupa Teatralna z Warszawy przygotowała Pułkownika Ptaka Hristo Bojczewa. Spowiedź w drewnie według Jana Wilkowskiego zaprezentował Białostocki Teatr Lalek. Interpretacje poezji Rainera Marii Rilkego zaproponowała Anna Helman-Twardowska z Wrocławia w monodramie Rzeczy są inne (reżyseria Bogusław Kierc). Zasłużone brawa zebrali artyści „Logosu”, występujący w Małym Księciu Saint-Exupéry’ego i Wieczorze Trzech Króli Wiliama Shakespeare’a.
9 listopada bp Ireneusz Pękalski, wspólnie z zebranymi na Mszy św. wiernymi, modlił się w intencjach twórców i artystów kultury naszego miasta. Po Mszy św. Danuta Michałowska z Teatru Godziny Słowa czytała Tryptyk rzymski Jana Pawła II.
Kolejne festiwalowe dni przyniosły koncerty zespołów „Voo Voo” i „Raz, Dwa, Trzy”. Powodzeniem cieszyła się także kapela „Hurda” z Zakopanego, nazywana muzyczną wizytówką Podhala. Świetnie wyreżyserowanymi i perfekcyjnie wykonanymi spektaklami muzycznymi okazały się recitale Edyty Geppert i Beaty Rybotyckiej. Wokalnym mistrzostwem błysnęli tenorzy - Dariusz Stachura i Adam Zdunikowski, przy akompaniamencie Aleksandry Nawe. Gościem honorowym Festiwalu był Andrzej Wajda. Wybitny reżyser spotkał się z widzami po projekcji swego filmu Piłat i inni, który został zrealizowany na motywach powieści Mistrz i Małgorzata M. Bułhakowa i wyświetlony w kinie „Przedwiośnie”.
Liturgicznym ukoronowaniem Festiwalu była Msza św. dziękczynna, celebrowana przez bp. Adama Lepę. Odbyła się ona w niedzielę 16 listopada, w dniu poświęconym Matce Bożej Ostrobramskiej. - Modlitwa eucharystyczna jest naszą odpowiedzią na rozliczne łaski, których doznawali zarówno wykonawcy, jak i odbiorcy prezentowanej podczas Festiwalu sztuki. - powiedział Ksiądz Biskup w zakończeniu wygłoszonej homilii. - Maryja Matka Chrystusa niech wyprasza dla wszystkich tu zgromadzonych dobro, piękno i prawdę, doskonale uobecnione w Bogu pełnym miłosierdzia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaworzyna Śląska. Ostatnie pożegnanie Tadeusza Papierza, taty ks. Krzysztofa

2024-04-27 15:48

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Jaworzyna Śląska

ks. Krzysztof Papierz

pogrzeb taty kapłana

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Mszy świętej pogrzebowej przewodniczył bp Marek Mendyk

Proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Ścinawce Dolnej wraz z najbliższą rodziną i zaprzyjaźnionymi kapłanami odprowadził swojego ojca Tadeusza na miejsce spoczynku.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 27 kwietnia w kościele św. Józefa Oblubieńca NMP w Jaworzynie Śląskiej. Mszy świętej przewodniczył bp Marek Mendyk. W modlitwie i żałobie ks. Krzysztofowi towarzyszyła nie tylko rodzina i kapłani, ale także siostry zakonne oraz wierni, którzy przybyli z parafii, gdzie posługiwał syn zmarłego: ze Świebodzic, Strzegomia i Ścinawki Dolnej.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję