Reklama

Polska

Będzie przewodnik dla duszpasterzy par niesakramentalnych

Wydanie specjalnego poradnika dotyczącego osób żyjących w związkach niesakramentalnych zapowiedział w rozmowie z KAI bp Jan Wątroba, przewodniczący Rady Episkopatu ds. Rodziny. Opracowanie, które ma pomóc zwłaszcza spowiednikom, ukaże się w ciągu najbliższych miesięcy.

[ TEMATY ]

rodzina

duszpasterstwo

Antonioguillem / Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskupi przygotują też sprawozdanie dotyczące polskiej recepcji adhortacji Franciszka "Amoric laetitia", która poświęcona jest rodzinie.

Podczas trwającego w Warszawie zebrania plenarnego KEP, bp Wątroba relacjonował m.in. wnioski z ogólnopolskiego spotkania duszpasterzy rodzin niesakramentalnych, które odbyło się w maju w Warszawie. Jednym z nich była decyzja o opracowaniu swoistego vademecum dla księży. Ma ono pomóc diecezjalnym duszpasterze rodzin, doradcom życia rodzinnego i duszpasterzom związków niesakramentalnych – zaznaczył bp Wątroba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Wszyscy chcą usłyszeć oficjalny głos Kościoła w Polsce i ukonkretnienie tych zapisów czy wyrażeń adhortacji, które mogą powodować pewne różnice w interpretacji" – tłumaczy biskup. Różnice te, jak przyznał, dotyczą sprawy dopuszczenia osób żyjących w związkach niesakramentalnych do Komunii świętej.

"Chodzi o przypomnienie, bo papież Franciszek wyraźnie zaznaczył, że także w tym względzie nic nie zmienia się w dotychczasowej nauce Kościoła, a więc w dogmatyce czy zwłaszcza w sakramentologii" – wyjaśnia bp Wątroba w rozmowie z KAI.

Oczywiste jest indywidualne traktowanie każdego przypadku, ale chodzi o jednomyślność; o to, by dokonywało się to według stałych, klarownych, jednakowych dla wszystkich kryteriów" – podkreśla bp Wątroba.

Zaznaczył jednocześnie, że sakramenty nie są jedyną drogą, którą Pan Bóg zsyła swoją łaskę na człowieka. Są bowiem także inne środki, dostępne także dla osób, które w danej sytuacji nie mogą przystępować do Komunii świętej.

Vademecum przygotuje powołany już, niewielki zespół w którego skład, oprócz duszpasterzy związków niesakramentalnych, weszli też eksperci z dziedziny teologii pastoralnej.

Ponadto, na prośbę sekretariatu generalnego Synodu Biskupów, Rada ds. Rodziny w ciągu 2-3 miesięcy opracuje sprawozdanie na temat recepcji tekstu adhortacji "Amoris laetitia w Polsce. Nie będzie to zadanie łatwe, bowiem nie ma czytelnych kryteriów czy narzędzi do zbadania jak ten proces przebiega, ocenia bp Wątroba.

Reklama

Opracowanie to będzie oparte na doświadczeniach duszpasterzy rodzin i związków niesakramentalnych. "Pokaże w jaki sposób księża realizują zawarty w adhortacji apel o towarzyszenie także tym osobom, które po rozwodzie weszły w nowe związki. jak im pomagają w duszpasterskim rozeznawaniu, towarzyszeniu i włączani tych osób, by czuły się takimi aktywnymi członkami Kościoła" – mówi bp Wątroba.

Chodzi o to, tłumaczy biskup, by osoby żyjące w związkach niesakramentalnych zobaczyły, że w Kościele jest dla nich miejsce i że mogą odegrać ważne role w w życiu całej wspólnoty.

Przypomnijmy, że już podczas zorganizowanego w maju, ogólnopolskiego spotkania duszpasterzy związków niesakramentalnych bp Wątroba podkreślał, że niezależnie od dyskusji duszpasterskich czy różnych inicjatyw na co dzień największe wyzwanie staje przed spowiednikami, którzy muszą mierzyć się "sam na sam" z konkretnym przypadkiem. Biskup wskazywał, iż Kościół w Polsce winien dołożyć starań, by w praktyce duszpasterskiej nie pojawiały się różne drogi postępowania czy interpretowania nauki Kościoła.

W rozmowie z KAI przewodniczący Rady Episkopatu ds. Rodziny przyznawał, że z uwagi na rosnąca skalę zjawiska, w każdej diecezji powinien być przynajmniej jeden a najlepiej kilku duszpasterzy związków niesakramentalnych. "Należy to zrobić czym prędzej" – dodał.

Zdaniem bp. Wątroby należy też maksymalnie usunąć bariery, które do tej pory blokowały osobom żyjącym w takich związkach aktywny udział w życiu liturgicznym czy parafialnym. Wskazał, że zgodnie ze wskazaniami Synodu, nic nie stoi na przeszkodzie, by osoby rozwiedzione, zobowiązane do katolickiego wychowania dzieci własnych, nie mogły angażować się w proces edukacyjny innych dzieci. Warunek jest tylko jeden: by unikać zgorszenia.

Reklama

"Obowiązuje to także we wszystkich innych przypadkach, jak choćby podczas procesji komunijnej. Chodzi o to, by takie osoby mogły podejść do celebransa po to, by otrzymać błogosławieństwo" – tłumaczy bp Wątroba. Jego zdaniem wymaga to przygotowania wspólnoty parafialnej, by nikt nie dziwił się, że takie osoby podchodzą do ołtarza w procesji komunijnej, ale nie po to, by przyjąć sakrament ale by poprosić o błogosławieństwo, którego kapłan na pewno udzieli.

Byłby to znak nieregularności sytuacji w jakiej te osoby żyją ale jednocześnie towarzyszenia Kościoła takim osobom, włączania ich w jego wspólnotę. Podobnie wygląda sprawa ich udziału w radzie parafialnej, ekonomicznej, czy we wspólnotach.

Zdaniem bp. Wątroby konieczna jest "szczególna wrażliwość na obecność osób żyjących w ponownych związkach po to, by czuły, że są częścią wspólnoty, że nie są z niej wykluczone i że ta wspólnota jest dla nich drogą uświęcenia i zbawienia".

Hierarcha wskazywał, że nie zmieniając nic w doktrynie Kościoła trzeba "towarzyszyć tym osobom i na miarę możliwości uświadamiać im ich stan ale też możliwości większego niż dotąd uczestnictwa w życiu Kościoła".

2016-06-08 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Benedykt XVI: ocalić rodzinę – ocalić człowieka

[ TEMATY ]

papież

Benedykt XVI

rodzina

MARGITA KOTAS

Biograf Benedykta XVI Peter Seewald w jednym z wywiadów stwierdził, że papież Ratzinger podążał tą samą ścieżką, co Jan Paweł II. Nie stworzył nowej nauki i nie powoływał nowych instytucji, lecz rozwijał jego wielkie dziedzictwo i niósł je dalej. Słowa te można odnieść do nauczania, poświęconego małżeństwu, rodzinie i ochronie życia, które, choć nie były tematem szerszych papieskich wypowiedzi, stale powracały w nauczaniu Benedykta XVI.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję