Reklama

Europa

Papież uznał męczeństwo 38 Albańczyków

Prymas Albanii abp Wincenty Prennushi zostanie w ciągu najbliższych kilku miesięcy ogłoszony błogosławionym. Wraz z nim zostanie beatyfikowanych 37 innych katolików albańskich – duchownych i świeckich – którzy zginęli w tym kraju za wiarę w latach 1945-74. Dekret o uznaniu ich męczeństwa zatwierdził Franciszek 26 kwietnia w Watykanie. Arcybiskup będzie pierwszym z wielkiego grona współczesnych męczenników albańskich, którzy zostaną wyniesieni na ołtarze. Był on jedną z największych postaci Kościoła katolickiego w tym kraju, zasłużonym nie tylko dla życia religijnego, ale również jako poeta, tłumacz i zbieracz pieśni ludowych.

[ TEMATY ]

męczennicy

Charles Brutlag/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wincenty (Vinçenc) Prennushi urodził się 4 września 1885 w Szkodrze na północy Albanii, będącej „stolicą” katolicyzmu w tym kraju. Na chrzcie otrzymał imię Nikollë, ale powszechnie używano jego formy skróconej Kolë. Wychowany w rodzinie religijnej i patriotycznej bardzo wcześnie nawiązał kontakt z ruchem narodowym, co wkrótce ściągnęło nań represje ze strony władz tureckich (ziemie albańskie wchodziły wówczas w skład Imperium Osmańskiego) i trafił do więzienia. Po wyjściu na wolność już w 1900 wstąpił do franciszkanów w swym mieście rodzinnym, a następnie wyjechał na studia filozoficzne i teologiczne do Innsbrucka i tam 19 marca 1908 przyjął święcenia kapłańskie. W zakonie otrzymał imię Wincenty (Vinçenc) i tylko jego używał do końca życia.

Wkrótce potem wrócił do Szkodry, gdzie był m.in. dyrektorem wydawnictwa zakonnego i dyrektorem szkoły. Na przełomie lat 1935-36 pełnił krótko godność prowincjała zakonu, ale już 27 stycznia 1936 Pius XI mianował go biskupem Sapë (sakrę nominat przyjął 19 marca tegoż roku). 26 czerwca 1940 Pius XII przeniósł go na stolicę arcybiskupią Durrës (czyt. Duracz; od 25 stycznia 2005 archidiecezja Tirana-Durrës). Gdy 25 maja 1946 zmarł w wieku 57 lat metropolita Szkodry – prymasowskiej stolicy Albanii – Gaspër Thaçi, papież od razu mianował jego następcą abp. Prennushiego, który w ten sposób wrócił w swe rodzinne strony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jako prymas Kościoła katolickiego natychmiast zetknął się z represyjnym, antyreligijnym reżymem komunistycznym z Enverem Hoxhą na czele, który sam siebie określał jako „wiernego ucznia wielkiego Stalina”. Wśród coraz ostrzejszych ataków na Kościół, nieustannych aresztowań, konfiskat i innych ograniczeń, zdołał mimo wszystko kierować Kościołem i zapewnić mu jakieś warunki istnienia.

19 maja 1947 został aresztowany pod zarzutem współpracy z zagranicznymi wrogami kraju oraz jako szpieg Włoch i Watykanu. W czasie ciężkiego śledztwa, połączonego z torturami, wielokrotnie namawiano go do zerwania więzi z papieżem i utworzenia tzw. Kościoła narodowego, podporządkowanego całkowicie komunistom. Gdy stanowczo odmówił spełnienia tego żądania, skazano go na 20 lat więzienia; wyrok odsiadywał w Durrësie i – mimo słabego zdrowia – musiał ciężko pracować.

Reklama

To jeszcze bardziej podkopało jego wątłe siły tak, iż w końcu trafił do szpitala więziennego i tam zmarł 19 marca 1949 w wieku 63,5 lat. Pochowano go w kościele w tym mieście, a gdy w 1967 Albania stała się oficjalnie pierwszym na świecie państwem ateistycznym i zamknięto lub zniszczono wszystkie świątynie w tym kraju, doczesne szczątki arcybiskupa przeniesiono na miejscowy cmentarz, skąd na początku lat dziewięćdziesiątych wróciły do katedry w Durrësie.

Oprócz działalności kościelnej abp Prennushi parał się także literaturą: pisał wiersze, biografie albańskich ludzi Kościoła i innych, katechezy oraz podejmował zagadnienia społeczno-polityczne. Znając bardzo dobrze język niemiecki przełożył na albański utwory niemieckich romantyków, a także – za pośrednictwem tego języka – dzieła autorów innych kręgów kulturowych. Między innymi w 1933 ukazało się jego tłumaczenie „Quo vadis” H. Sienkiewicza. Był ponadto współredaktorem dwóch pism katolickich: „Hylli i Dritës” oraz „Zani i Shen Ndout” i niemal do końca życia zbierał teksty albańskich pieśni ludowych, wnosząc tym samym wielki wkład w uratowanie ich przed zniknięciem i w rozwój rodzimej etnologii.

Po przemianach demokratycznych w Albanii na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku rozpoczęto jego proces beatyfikacyjny. 8 maja 1993 został uznany oficjalnie za „męczennika demokracji”.

2016-04-27 19:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Męczennik ze Skrzypnego

Niedziela małopolska 31/2015, str. 7-8

[ TEMATY ]

męczennicy

świadectwo

www.slupca.pl

Ks. Stanisław Marusarz

Ks. Stanisław Marusarz

Każda ziemia ma swoich bohaterów. Jedni są powszechnie znani, o innych wiadomo niewiele. Swoją wiedzą o ks. Stanisławie Marusarzu, mało znanym męczenniku z Podhala, podzieliła się z nami czytelniczka, p. Halina Szulc, nauczycielka historii ze Skrzypnego. Zapraszamy do lektury

Stanisław Marusarz urodził się w 1898 r. w Skrzypnem w wielodzietnej rodzinie, jako dziesiąty z czternaściorga dzieci Andrzeja i Anny Marusarzów. Początkowo naukę pobierał w Skrzypnem (brak jest dokładnych informacji, gdzie i u kogo się uczył), a następnie w gimnazjum w Nowym Targu. Na koniec roku został sklasyfikowany jako „chlubnie uzdolniony”. W roku szkolnym 1916/17 rozpoczął naukę w klasie VI, ale został powołany do czynnej służby wojskowej w armii austriackiej. W tym czasie złożył m.in. egzamin wojenny, będąc nadal w służbie wojskowej. 1 listopada 1918 r. jako ochotnik wstąpił do armii polskiej, gdzie służył do grudnia 1919 r. W tym czasie zdał egzamin dojrzałości, tzw. maturę wojenną, po raz pierwszy z wynikiem: „dojrzały jednomyślnie”. Od lutego do czerwca 1920 r. pracował jako nauczyciel w szkole ludowej w Janowie Lubelskim. W lipcu 1920 r. ponownie wstąpił do armii polskiej jako ochotnik. Brał udział w wojnie bolszewickiej. Po stoczonych bitwach przebywał w Szpitalu Ujazdowskim w Warszawie do lutego 1921 r. Następnie rozpoczął studia filozoficzne na Uniwersytecie Poznańskim.

CZYTAJ DALEJ

Święty, który nie szczędził siebie

2024-04-22 16:00

Marzena Cyfert

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

W parafii św. o. Pio we Wrocławiu-Partynicach nauki głosił o. Robert Krawiec, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio. Kapłan udzielał indywidualnego błogosławieństwa niezwykłą relikwią – rękawicą św. o. Pio. Nosząc ją w San Giovanni Rotondo, o. Pio błogosławił i rozgrzeszał proszących go o pomoc.

W homilii o. Krawiec nawiązał do opowiadania o sprowadzaniu owiec do zagrody przez kilkunastu pasterzy. Każdy z nich stanął w innym miejscu i nawoływał swoje owce, a one znając głos swojego pasterza, bezbłędnie do niego trafiały. Postawił pytanie, czy znamy głos naszego Opiekuna – Pana Boga.

CZYTAJ DALEJ

Komisja ds. aborcji: wysłuchanie publiczne projektów 16 maja

2024-04-23 12:33

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe.Stock

Wtorkowe posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży trwało krótcej niż kwadrans. Zdecydowano, że wysłuchanie publiczne odbędzie się 16 maja o godz.10.

To drugie posiedzenie komisji, ale pierwsze merytoryczne. Na poprzednim wybrano przewodnicząca komisji i jej zastępczynie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję