Reklama

Niedziela Częstochowska

Częstochowa: Warsztaty misyjne nt. kerygmatu

[ TEMATY ]

warsztaty

Ks. Mariusz Frukacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Radość głoszenia Dobrej Nowiny. Słów kilka o kerygmacie”, to temat warsztatów misyjnych, które odbyły się 23 kwietnia w budynku Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

Warsztaty odbyły się w ramach cyklu spotkań prowadzonych metodami aktywizującymi przez misjonarzy świeckich Karolinę i Karola Fromont, którzy przez 11 lat pracowali na misjach w: Stanach Zjednoczonych, Filipinach, Korei Południowej, Singapurze, a także w Irlandii, Szkocji, Austrii, Niemczech i na Malcie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W warsztatach wzięła udział młodzież zaangażowana w Papieskich Dziełach Misyjnych z terenu archidiecezji częstochowskiej m. in. z Truskolas, Panek, Mrzygłodu, Częstochowy, Kłobucka, Wilkowiecka.

Ks. Mariusz Frukacz

Przybliżając temat ewangelizacji bezpośredniej Karol Fromont, podkreślił, że „kerygmat skierowany jest do serca, a katecheza jest skierowana do rozumu” - Bardzo ważne jest osobiste doświadczenie Jezusa w naszym życiu - podkreślił Karol Fromont.

„Kerygmat jest skierowany indywidualnie do każdego człowieka. Na jego treść składają się takie prawdy jak: Miłość Boża, grzech, zbawienie, wiara i nawrócenie, Jezus jako jedyny Pan i Zbawiciel, Obietnica Ojca - Duch Święty i wspólnota- Kościół” - kontynuował prelegent.

Karol Fromont przypomniał również, że „głosząc kerygmat muszę wiedzieć z kim rozmawiam, do kogo kierują słowa o Jezusie”.

Reklama

Podczas warsztatów swoim świadectwem z pracy misyjnej w Ekwadorze podzielił się ks. Janusz Wielgos.

Warsztaty zakończyły się Mszą św. w kościele rektorskim pw. Imienia Najświętszej Maryi Panny. Mszy św. w intencji misji i misjonarzy przewodniczył ks. Janusz Wielgos. W homilii wskazał na „konieczność świadectwa misyjnego w dzisiejszym świecie”.

- Celem naszych warsztatów jest m. in. ożywienie ducha misyjnego w środowiskach szkolnych i parafialnych - podkreślił w rozmowie z „Niedzielą” ks. Jacek Gancarek.

Historia warsztatów misyjnych w archidiecezji częstochowskiej sięga 2000 r. Od wielu lat Papieskie Dzieła Misyjne w archidiecezji organizują też kursy dla animatorów misyjnych i wolontariatu misyjnego. Członkowie PDM promują również w szkołach na terenie archidiecezji różaniec misyjny. W Myszkowie-Mrzygłodzie działa Centrum Misyjno-Maryjne, którego celem jest m.in. promocja problematyki misyjnej i modlitwy różańcowej. Głównym tematem „warsztatów misyjnych” jest edukacja do misji na katechezie, a także metody pracy z dziećmi i młodzieżą we wspólnotach formacyjnych przy parafiach i w strukturach diecezjalnych Papieskich Dzieł Misyjnych.

Aktualnie na misjach pracuje 51 osób z archidiecezji częstochowskiej: 10 kapłanów, 21 sióstr zakonnych, 15 zakonników, 4 osoby świeckie i 1 wolontariuszka misyjna.

2016-04-23 15:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czym są „WarszTaty” dla taty

Celem WarszTatów „Bliżej – pełna łączność” jest przekazanie metod pogłębiania relacji ojciec – dziecko. Zajęcia opierają się na czterech filarach efektywnego ojcostwa, do których zalicza się: zaangażowanie, stałość, znajomość dziecka i opiekuńczość. Uczestnicy „WarszTatów” – ojcowie dzieci w różnym wieku – mogą się przekonać, jak ważną rolę odgrywa ojciec w życiu swojej rodziny i że nie bez znaczenia są jego postawy i postępowanie względem dzieci. Zarówno synowie, jak i córki, czerpią pewien wzorzec ze swojego ojca i chcą być kochane, oczekują miłości ojcowskiej, a to, w jaki sposób ojciec okazuje tę miłość, bądź jej nie okazuje, ma duży wpływ na dalsze życie dzieci, w pewien sposób kształtuje dzieci, co potem przekłada się także na ich relacje z innymi ludźmi. Ojcowie podczas warsztatów w sposób praktyczny uczą się wdrażać w życie wspomniane 4 postawy: zaangażowanie, stałość, znajomość dziecka i opiekuńczość. Dowiadują się, że te postawy są kluczowe w relacji z ich dziećmi i pozwalają odkryć te potrzeby dzieci, których one oczekują, że ojciec je zaspokoi. W ramach warsztatów ojcowie poznają różne bariery w relacjach z dziećmi i potrzeby, jakie dzieci przejawiają wobec rodziców, a także uczą się sposobów ich zaspokajania. Dowiadują się, że ich zaangażowanie w życie rodziny powinno być odpowiednio duże, tak, by praca zawodowa nie przesłaniała życia rodzinnego, i że bardzo ważny jest ten czas, który codziennie poświęcą swoim dzieciom. Także poznają słabe i mocne strony siebie jako ojców. Widzą, co mają podobne z własnymi ojcami, a co ich różni od ich własnych ojców, i mogą się głębiej zastanowić nad tym, co zrobić, by być lepszym ojcem. WarszTaty „Bliżej – pełna łączność”, to nie pierwsze zajęcia, które odbywały się w Bielsku-Białej w ramach inicjatywy Tato.Net. Wcześniej, w dniach 8-9 czerwca br., odbyły się WarszTaty „7 Sekretów Efektywnego Ojcostwa” zorganizowane przez Tato.Net i Mężczyzn św. Józefa z Bielska. Pomimo iż w tych dniach trwało Euro 2012 i Polska grała z Grecją, 40 ojców zdecydowało się zamiast do „Strefy kibica” przyjść do zorganizowanej „Strefy taty” i tam uczyć się aktywnego ojcostwa. Inicjatywa Tato.Net jest programem prowadzonym przez Fundację Cyryla i Metodego z Lublina. To zespół działań na rzecz świadomego i odpowiedzialnego ojcostwa. – Tato.Net jest miejscem spotkania osób, dla których ważne są zagadnienia dotyczące roli ojca w życiu dzieci i całej rodziny. Chcemy dać szansę i wsparcie każdemu mężczyźnie, który pragnie być stuprocentowym tatą. Dzięki temu także mamy nadzieję pomóc każdemu dziecku w spełnieniu marzeń o wspaniałym ojcu – zapewniają inicjatorzy programu. W ramach Tato.Net w całej Polsce są prowadzone warsztaty, głoszone konferencje i organizowane szkoły dla trenerów. W tym roku warsztaty zorganizowano również w Bielsku.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Koronka i miłosierdzie na skrzyżowaniach świata

2025-09-27 15:56

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Na skrzyżowaniach ulic, gdzie zazwyczaj pędzi codzienność i rozbrzmiewają klaksony samochodów, nagle zapada cisza. Grupa ludzi staje w kręgu, w dłoniach ściska różaniec i zaczyna powtarzać słowa, które od dziesięcioleci prowadzą tysiące serc ku nadziei.

To nie polityczny manifest ani protest społeczny, ale wołanie do Boga. I zarazem – modlitwa o miłosierdzie dla świata, który zbyt często zdaje się wymykać spod ludzkiej kontroli. Tak wygląda „Koronka na ulicach miast świata” – akcja, której skala z roku na rok rośnie i która swoją prostotą przypomina nam, że modlitwa naprawdę może przenosić góry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję