Reklama

Kościół

Niemieccy biskupi: papież napisał serdecznie i życiowo praktycznie

Jako "zachętę do życia i miłości" określili biskupi niemieccy ogłoszoną dzisiaj w Watykanie posynodalną adhortację apostolską Franciszka "Amoris laetitia" na temat małżeństwa i rodziny. Jej tekst jest "przede wszystkim serdecznym, głębokim i praktycznym życiowo zaproszeniem do tej formy życia, jaką jest małżeństwo i rodzina, która czerpie swoją inspirację ze źródeł wiary chrześcijańskiej" - oświadczyli hierarchowie.

[ TEMATY ]

biskup

Niemcy

adhortacja

karlherl/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W imieniu episkopatu niemieckiego wypowiedzieli się kard. Reinhard Marx, abp Heiner Koch i bp Franz-Josef Bode, którzy brali udział w dwóch zgromadzeniach Synodu Biskupów poświęconych rodzinie - w październiku 2014 i 2015 roku w Watykanie. Ich zdaniem Franciszkowi chodzi najogólniej o "otwarcie na pozytywną i zachęcającą, opartą na wartościach, możliwość i perspektywę życia w małżeństwie i rodzinie".

W "Amoris laetitia" papież kładzie nacisk - obok przypomnienia norm kościelnych - na znaczenie indywidualnych decyzji sumienia, to zaś ma także "daleko idące skutki dla duszpasterskiej opieki nad osobami rozwiedzionymi, żyjącymi w nowych związkach, którym dotychczas nauczenie Kościoła nie pozwalało na przyjmowanie komunii św." - podkreślili biskupi niemieccy. Według nich stwierdzenie, że drugi związek cywilny zaprzecza pierwszemu małżeństwu - sakramentalnemu, a tym samym jest sprzeczne z obiektywną normą, nie wystarcza już jako uzasadnienie wyłączenia tych ludzi z przyjmowania Komunii św. "Bardziej konieczne jest rozważenie każdego pojedynczego przypadku, szczególnej sytuacji życiowej osoby znajdującej się w takiej sytuacji. Dopiero w świetle poszczególnej historii życia i rzeczywistych uwarunkowań można będzie razem z osobami rozwiedzionymi wyjaśnić, czy i jak w tej sytuacji są winne, co stoi na przeszkodzie w przyjmowaniu Eucharystii" - napisali hierarchowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie tylko biskupi, ale także kapłani i teologowie powinni wyjaśniać "różne spojrzenia i akcenty" papieskiego dokumentu tak, aby jego nauczanie było obecne w głoszeniu słowa i duszpasterstwie. "Prosimy zwłaszcza kapłanów, aby w duchu tego tekstu docierali do ludzi, którzy są na drodze do małżeństwa, małżonków, ale także do tych, których relacje małżeńskie są nieudane i często sami odchodzą od Kościoła. Nikt nie może być wykluczony z miłosierdzia Bożego" - uważają biskupi.

Komentując adhortację abp Koch z Berlina powiedział, że rozumie ją jako "wielkie zaproszenie dla lokalnych Kościołów, aby jeszcze bardziej zaangażowały się w sprawy małżeństwa i rodziny, w przygotowanie do małżeństwa, towarzyszenie małżonkom w ich życiu a także jako konieczność zwrócenia się do osób rozwiedzionych żyjących w nowych związkach bądź samotnie wychowujących dzieci". Zdaniem autorów komentarza Franciszek "w tekście nie przyjmuje tonu ani idealizującego postrzeganie i ocenę rzeczywistości, ani doktrynerskiego czy lękliwie defensywnego".

Reklama

Arcybiskup jest przekonany, że w jego archidiecezji znajdą się zapewne ludzie rozczarowani, "którzy mieli większe oczekiwania wobec takich kwestii jak rozwiedzeni żyjący w nowych związkach, małżeństwa międzywyznaniowe czy związki jednopłciowe". Z drugiej strony będą pewnie też tacy, którzy "wyrażą poważne obawy wobec kierunku wskazanego przez papieża, dotyczącego możliwości dopuszczenia rozwiedzionych katolików żyjących w nowych związkach, pod pewnymi warunkami, do sakramentów".

Abp Koch podkreślił, że Franciszek odrzuca "zimną biurową moralność". Stawia raczej na duszpasterstwo "miłości miłosiernej", co należy rozumieć zawsze jako gotowość do wybaczenia, towarzyszenia i integracji. "Powinno to stanowić punkt odniesienia do duszpasterskiej pracy w archidiecezji berlińskiej i jednocześnie oznacza wysoką odpowiedzialność oraz wrażliwość" - powiedział abp H. Koch.

2016-04-08 17:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

ME 2021 - Francja - Niemcy 1:0

Szlagierowy mecz w Monachium z udziałem dwóch ostatnich mistrzów świata - Niemiec (2014) i Francji (2018) - zakończył się zasłużonym zwycięstwem gości 1:0, którzy mogli wygrać jeszcze wyżej, gdyby była taka potrzeba. Podopieczni Didiera Deschamps'a imponowali na boisku, kontrolowali grę i wydaje się, że nie włożyli w spotkanie wszystkich sił.

Grupa F: Francja - Niemcy 1:0 (1:0).

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję