Reklama

Wiadomości

Halloween - nowa czy dawna tradycja?

Niedziela w Chicago 44/2003

[ TEMATY ]

Halloween

fiddle Pics/Foter/CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z najbardziej zaskakujących jesiennych obrazów w Stanach Zjednoczonych, które dla przybysza z Polski są nieomal szokujące, jest widok „uśmiechniętych” trupich czaszek wyłaniających się zza firanek, wielkich pająków „pełzających” po przydomowych ogródkach, „tańczących” duchów i niezliczonych dyń straszących pustymi oczodołami. Jest to widok, do którego jednak szybko się przyzwyczaja, bo niecodzienne dekoracje halloween’owe widać już na miesiąc przed świętem i nie pozwolą one pozostać obojętnym.
Halloween obchodzony jest w północnej Ameryce i niektórych regionach Europy Zachodniej wieczorem 31 października. Kościół katolicki celebruje 1 listopada Dzień Wszystkich Świętych, a nazajutrz Dzień Zaduszny, których obrzędowość tak dobrze nam znana, jest zgoła odmienna od Halloween.
Symbolika Halloween jest związana ze śmiercią i siłami nadprzyrodzonymi, ale również z zakończeniem sezonu zbiorów i początkiem zimy. Tradycja pochodzi od pogańskich uroczystości, zwanych Allhallows lub Hallowmas. Niektóre źródła wskazują na celtycki prapoczątek tego święta. Tysiąc lat przed Chrystusem, 31 października, Celtowie obchodzili „Samhain”, czyli koniec starego roku i początek nowego. Wierzyli, że w tę szczególną noc dusze zmarłych ludzi wracają na ziemię. Przygotowywano jedzenie i napoje dla duchów; rozniecano ogniska na świętych wzgórach i składano ofiary z ludzi i zwierząt. W I w. p. Ch. Rzymianie podbili ziemie Celtów i przejęli niektóre tradycje i zwyczaje druidyzmu, czyli obrzędy wiary celtyckiej, przenosząc je następnie na inne tereny Imperium Rzymskiego, gdzie rozprzestrzeniły się szybko, przyjmując różnorodne, zmodyfikowane formy.
Obecnie obchody Halloween straciły swój pierwotny związek z czczeniem pamięci zmarłych. W Wielkiej Brytanii w miejsce Halloween obchodzony jest 5 listopada Dzień Guy´a Fawkes´a. W to patriotyczne święto dzieci wykonują kukły Fawkes´a, a następnie spalają je. Fawkes był konspiratorem, który w 1605 r. próbował wysadzić w powietrze budynek Parlamentu Angielskiego. W Ameryce Halloween stał się „festiwalem” dla dzieci, które przez cały rok czekają na możliwość beztroskiej zabawy, wykonywania niezwykłych dekoracji wokół domu, przebierania się oraz bezkarnego straszenia sąsiadów lub siebie nawzajem i zbierania „łupów” - słodyczy i owoców.
Okrzyk „trick or treat”, czyli „przestraszę cię, jeżeli mi nic nie dasz”, słychać tego dnia, jak Ameryka długa i szeroka. Chłopcy, robiący wiele hałasu, przebrani w kostiumy potworów, wampirów, duchów, udający czarne koty, nietoperze i pająki, zaś dziewczynki prezentujące się w strojach królewien z bajek, jako baby-jagi na latających miotłach, a nawet panny młode - przechodzą od domu do domu w swoim sąsiedztwie, dobijając się do drzwi i żądając smacznego „okupu”. Wszystkie te „straszne” postaci znane są dzieciom, oczywiście, z bajek Disney’a. Dorośli preferują kostiumy o wydźwięku satyrycznym i żartobliwym, które są inspirowane przez pop kulturę, przez osoby ze świata polityki, gwiazdy filmu i sportu.
Symbolem Halloween, obok przebierania się, jest „jack-o’-lantern”, czyli światło, które ma bronić domostwa i domowników przed złymi mocami, najczęściej umieszczone w dyni z groteskowo wyciętymi oczami i ustami, którą należy postawić przed domem, na schodach, lub w oknie. Zwyczaj ten pochodzi ze starej baśni angielskiej o Jack´u O´Lanternie, który po śmierci miał zakaz wstępu zarówno do nieba, jak i do piekła, więc jego dusza była zmuszona do wiecznej wędrówki po świecie z latarnią. W dekoracjach halloween’owych dominują kolory pomarańczowy i czarny, związane z dynią i ciemnością. Ciemność symbolizuje złe moce, a dynia, czyli światło - obronę przed nimi.
Zmiany w formach obchodów Halloween spowodowały obecnie przeniesienie święta do szkół i klubów, gdzie organizuje się gry i zabawy z obowiązkowym konkursem na najlepszy, czyli najzabawniejszy lub najbardziej unikalny strój. Do popularnych konkursów należy również znany od setek lat „bobbing for apples”, czyli zawody w jedzeniu jabłek pływających w wodzie, bez użycia rąk. Owoce występujące w symbolice Halloween stanowią dalekie echo pogańskiego festiwalu urodzaju ku czci Pomony, bogini drzew owocowych.
Podawane tego wieczoru potrawy muszą mieć odpowiednie nazwy. Zwykłe spaghetti z sosem pomidorowym, to nic innego, jak „Monster blood pasta with Frankenstein’s fingers”.
Dla dorosłych nocne kluby i bary organizują zmodyfikowane wersje uroczystości, zgodnie z zasadą, że każda okazja do wesołej zabawy jest dobra.
Przed zbliżającym się świętem Halloween pamiętajmy o przygotowaniu słodyczy i owoców, aby móc „wykupić” się przed dzieciakami z sąsiedztwa, które z całą pewnością już szykują się, aby nas przestraszyć…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Egzorcysta: Halloween to praktyka popkulturowa, na której pewnie ktoś chce zarobić

[ TEMATY ]

Halloween

Artur Stelmasiak

Halloween to praktyka popkulturowa, na której pewnie ktoś chce zarobić - uważa ks. Sławomir Płusa, egzorcysta diecezji radomskiej. Według niego sytuacja jest tym gorsza, kiedy straszenie, czy wchodzenie w różne sytuacje lękowe wpisane zostaną w brak lub słabą wiarę.

Ks. Płusa, który był gościem Radia Plus Radom, zwrócił uwagę, że na pierwszy rzut oka Halloween nie ma konotacji pozytywnych, czy negatywnych. Zachęca jednak do zwrócenia uwagi na genezę tego zwyczaju.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Kostki

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Kostka

Karol Porwich/Niedziela

Nowennę do św. Stanisława Kostki odmawiamy między 9 a 17 września lub w dowolnym terminie.

„Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną” (Wj 20,3; Pwt 5,7)
CZYTAJ DALEJ

XXIII Ogólnopolska Pielgrzymka Kolejarzy

2025-09-14 11:19

Biuro Prasowe AK

- Musimy wołać tym wołaniem, które Pan Jezus objawił św. Faustynie: „Jezu, ufam Tobie”. Tylko i wyłącznie Tobie ufam, nikomu innemu. Ufam Tobie, gdy chodzi o moje osobiste życie, gdy chodzi o moją osobiste pielgrzymowanie do domu Ojca. Tobie ufam i nigdy się na Tobie nie zawiodę. Mamy wołać „Jezu, ufam Tobie”, gdy chodzi o nasze życie społeczne, narodowe i państwowe – mówił abp Marek Jędraszewski w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach podczas XXIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kolejarzy.

Na początku kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, ks. Zbigniew Bielas, witając uczestników XXIII Ogólnopolskiej Pielgrzymki Kolejarzy, przypomniał, że spotkanie odbywa się pod hasłem „Pielgrzymi Nadziei” i wpisuje się w obchody Roku Jubileuszowego. – Moi Drodzy, Łagiewniki to miejsce szczególne. Przybywają tu pielgrzymi z całego świata i z różnych stron Polski, także pociągami, a brać kolejarska obrała sobie naszą bazylikę na miejsce corocznej modlitwy – powiedział i zaznaczył, że w dniu 90. rocznicy objawienia koronki do Bożego Miłosierdzia wierni ponownie zawierzą siebie, świat i środowisko kolejarskie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję