Reklama

Duszne pogawędki

Stale się módlcie

Niedziela rzeszowska 42/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pismo Święte wielokrotnie mówi o modlitwie. Sam Chrystus nie tylko słowem, ale i swoim przykładem uczy nas, jak wielkie znaczenie ma modlitwa. Modlitwa to pojęcie bardzo szerokie. Można się modlić, wypowiadając słowa lub w milczeniu kontemplując dzieło Boga. Modlitwą jest zachwyt nad pięknem świata i poświęcenie się innym z miłości do Najwyższego. Jak wiele jest różnych rodzajów modlitwy - modli się umysł, modlą usta, całe nasze ciało bierze udział w modlitwie. Życie nasze powinno stawać się modlitwą, hymnem ku czci Stwórcy i Odkupiciela.
Chyba najpopularniejszym gatunkiem modlitwy jest ta ustna, gdy nasze wewnętrzne przeżycia znajdują ujście w słowach; bądź to wypowiadanych w konkretnych modlitwach, bądź to jedynie wyszeptanych, czy wręcz przemilczanych w głębi naszego serca. Formuły modlitewne wyuczone może w dzieciństwie - Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Pod Twoją Obronę... Może nasze własne, ułożone w konkretnych potrzebach życiowych. Wreszcie te odnalezione w najróżniejszych modlitewnikach. Pieśni, poprzez które błagamy Boga, dziękujemy Mu, prosimy. Śpiewane głośno w świątyni czy podczas pracy w polu, a może jedynie nucone wśród codziennych obowiązków. Jakże to przykre, gdy człowiek o tej modlitwie zapomina, lekceważy ją, gdy traktuje jedynie jako ów „paciorek”, który trzeba odmówić, żeby nie mieć grzechu. Jakże to przykre, gdy rozmowa z Ojcem staje się bolesnym obowiązkiem zamiast pełnym radości spotkaniem, podzieleniem się sprawami życia, troskami, nadziejami.
Jest i inna modlitwa, gdy nasze usta milczą, gdy nasz umysł nie formułuje słów. To modlitwa ciszy, gdy zatapiamy się w milczeniu, starając się wniknąć w tajemnice Boże. Sięgamy po Biblię, by przeczytać kilka wersów, a potem pozwolić myślom na unoszenie się w Bożej mądrości. Kontemplacja. Wydaje nam się może - to nie dla mnie, to dla świętych albo mnichów w klasztorach. A wystarczy nieraz trochę ciszy, zamknięcia się na hałas świata. Wystarczy nieco zadumy, zatrzymania się w pogoni codzienności. Wystarczy obejrzeć się za tym, co przeminęło i z Bożej perspektywy popatrzeć na to, co przed nami. Jakże to wspaniałe - trwać w ciszy przed Bogiem, może w kościele przed Najświętszym Sakramentem, może wpatrując się w piękno krajobrazu, a może po prostu z zamkniętymi oczami i świadomością, że przecież On jest wszędzie, blisko, na wyciągnięcie ręki.
Jest wreszcie modlitwa, która łączy te dwa sposoby, gdy usta nasze szepcą słowa uwielbienia, a serce i umysł wnikają w Boże tajemnice, patrzą na Syna Bożego i Jego Matkę. Z ich przykładu czerpią natchnienie do codzienności. To przecież Różaniec - tak dobrze znany, ale czy poznany? Tyle razy sięgam po ten dziwny pęk koralików, w których tyle mocy i mądrości. Te wydarzenia sprzed dwóch tysięcy lat, a przecież takie bliskie. Tyle mają mi do powiedzenia, choć może setki razy już je przemodliłem. A może zapomniałem? Może zostawiłem starszym? Może mówię sobie - to dla innych, mnie to nie przystoi; ja nie mam czasu ani sposobności.
Jak wiele łask udało mi się wyprosić modlitwą różańcową? Za ile łaskawości miałem czas podziękować? Czy wystarczająco się przyłożyłem? Czy nie zmarnowałem chwili? Gdzie byłem myślą, mówiąc zdrowaśki? Przy Matce, Synu czy we własnych sprawach?
Naucz mnie, Maryjo, dobrze się modlić. Ty, która jesteś piękna mądrością Bożą. Ty, która jesteś mądra rozważaniem słów Boga w sercu. Która Mistrzynią jesteś życia modlitwą i oddawania się na służbę Najwyższego. Ucz mnie coraz doskonalej czerpać z tego przeobfitego źródła. Ucz mnie chowania tych spraw w sercu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przeżył radykalne nawrócenie i zmienił styl życia

[ TEMATY ]

św. Tomasz Becket

Giogo / pl.wikipedia.org

Św. Tomasz Becket

Św. Tomasz Becket

Dziś, 29 grudnia, Kościół wspomina św. Tomasza Becketa, zmarłego w 1170 r. biskupa i męczennika, patrona Anglii. Człowiek ogromnej erudycji i kultury umysłowej, dostojnik kościelny i kanclerz królestwa Anglii, miłośnik zabaw rycerskich przeżył radykalne nawrócenie i zmienił styl życia gdy niemal pod przymusem został prymasem Anglii. Od tej pory wiódł życie świątobliwe i walczył o prawa Kościoła, aż do męczeńskiej śmierci.

Św. Tomasz urodził się w Londynie w 1118 r., studiował w Paryżu i Bolonii. Po powrocie do Anglii został archidiakonem Canterbury. W 1154 r. mianowany kanclerzem królestwa, stał się zarazem towarzyszem i przyjacielem króla. Mimo iż był dostojnikiem Kościoła, wiódł życie człowieka świeckiego i chętnie oddawał się zabawom rycerskim.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś zapowiada otwarcie niejawnych archiwów krakowskiej kurii

2025-12-29 16:30

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

tajne archiwa

BP KEP

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Nowy metropolita krakowski, kardynał Grzegorz Ryś, zapowiada utworzenie w Krakowie komisji historycznej, która zajmie się zbadaniem przypadków nadużyć seksualnych w Kościele. Podkreśla jednak, że w pierwszej kolejności chce ocenić funkcjonowanie komisji działającej na szczeblu ogólnopolskim. W specjalnym, świątecznym wywiadzie dla Radia Kraków zadeklarował również gotowość do udostępnienia dotąd niejawnych archiwów krakowskiej kurii.

Zapytany o to, czy Kościół jest przygotowany na zadośćuczynienie ofiarom nadużyć seksualnych — również z uwzględnieniem skutków finansowych — nowy metropolita krakowski stwierdził, że proces ten już trwa, choć Kościół nie mówi o nim publicznie:
CZYTAJ DALEJ

2025 – rok intensywnego rozwoju UKSW

2025-12-29 21:51

[ TEMATY ]

UKSW

UKSW

Mijający rok był dla Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego czasem intensywnego rozwoju, ważnych decyzji strategicznych oraz wydarzeń, które na nowo określiły miejsce uczelni na mapie szkolnictwa wyższego. UKSW umacniał swoją pozycję w prestiżowych rankingach, poszerzał współpracę międzynarodową, inwestował w infrastrukturę i nową ofertę dydaktyczną, a jednocześnie konsekwentnie pozostawał wierny swojej misji, łącząc w sobie wrażliwość na człowieka, troskę o dobro wspólne i odwagę stawiania trudnych pytań.

Był to rok intensywnej i kreatywnej pracy – pracowników badawczo-dydaktycznych, administracji, studentów i doktorantów – współodpowiedzialnych za kształtowanie oblicza UKSW. To właśnie codzienna wspólna i odpowiedzialna praca wszystkich, zaangażowanie i gotowość do podejmowania nowych wyzwań sprawiły, że uczelnia mogła z powodzeniem rozwijać się w wymiarze naukowym, organizacyjnym i duchowym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję