Ks. F. Lombardi: papież nie jest narzędziem polityki meksykańskiej
Papież Franciszek nie jest narzędziem polityki Meksyku a o plagach, nękających ten kraj mówi jako duszpasterz. Zapewnił o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej ks. Federico Lombardi SI na konferencji prasowej 16 lutego w Morelii po Mszy św. i spotkaniu Ojca Świętego z duchowieństwem i seminarzystami. Wyjaśnił, że moralne i polityczne przesłania Franciszka są „bardzo mocne” i powinny przekładać się na konkrety bezpieczeństwa, sprawiedliwości i niewykluczania kogokolwiek ze społeczeństwa.
Rzecznik watykański wyraził zdziwienie niedawną wypowiedzią kandydata na prezydenta USA Donalda Trumpa, jakoby papież nie znał rzeczywistości amerykańskiej, zwłaszcza w sprawach migracji. Franciszek zawsze mówi o problemach migracji i o spoczywającym na nas obowiązku szukania rozwiązania ich – przypomniał włoski jezuita. Wyjaśnił, że chodzi o to, aby w sposób humanitarny przyjmować tych, którzy przybywają z innych krajów w poszukiwaniu lepszego życia, godności i pokoju.
„Problemy, o których wielokrotnie mówił Ojciec Święty, dotyczą migracji, przemytu narkotyków, przemocy, korupcji, marginalizacji ludności tubylczej, bezrobocia, zwłaszcza wśród młodzieży” – tłumaczył dalej ks. Lombardi. Dodał, że papież podejmuje te plagi Meksyku jako duszpasterz z pozycji duchowych i religijnych, jednocześnie ze świadomością, że nie ma gotowych rozwiązań tych spraw.
Sądzę, że motto wybrane przez papieża dla jego podróży do Meksyku: „Misjonarze miłosierdzia i pokoju” łączy się doskonale z tym, co on robi, gdyż jest to naprawdę wielka posługa duchowa, duszpasterska i kapłańska – podkreślił dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.
Spotkanie z Cyrylem i podpisanie wspólnej deklaracji napełniło Franciszka entuzjazmem i radością, którymi, lecąc samolotem z Hawany do Meksyku, podzielił się od razu z dziennikarzami. Wyraził wdzięczność prezydentowi Kuby za gotowość przyjęcia tego historycznego spotkania, o której zapewnił on już wcześniej. Podkreślił, że rozmowa z patriarchą była braterska i szczera, pełna troski o sytuację obu Kościołów i całego świata.
„Został zrobiony program możliwych wspólnych działań, ponieważ jedność osiąga się idąc naprzód. Powiedziałem kiedyś, że jeżeli jedność budujemy studiując teologię i inne rzeczy, to może się zdarzyć, że Pan już powróci, a my jeszcze będziemy pracowali na rzecz jedności – mówił papież. - Jedność osiąga się idąc naprzód, żeby Pan, kiedy przyjdzie, znalazł nas przynajmniej w drodze. Potem podpisaliśmy deklarację. Nie jest to deklaracja polityczna ani socjologiczna, tylko duszpasterska, również kiedy mowa wyraźnie o sekularyzmie, a manipulacji genetycznej i o wszystkich tych rzeczach. Jest jednak deklaracją pastoralną dwóch biskupów, którzy spotkali się z duszpasterską troską. I jestem z tego zadowolony” - powiedział papież.
Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni
Kościół chce dbać nie tylko o duszę, ale i o całokształt, bo jak to mówią w zdrowym ciele, zdrowy duch! W parafii świętego Maksymiliana w Radomsku powstała więc... siłownia. Siłka u Maksa była przede wszystkim pomysłem młodzieży przy naszym duszpasterskim wsparciu – mówi wikariusz ksiądz Zbigniew Wojtysek.
– Cieszymy się, kiedy młodzi mogą się rozwijać całościowo, duchowo, ale też fizycznie. W haśle w zdrowym ciele, zdrowy duch odnajduje się również kształtowanie młodego człowieka i stąd inicjatywa Siłki u Maksa – mówi portalowi niedziela.pl ks. Wojtysek.
Ponad pół miliona dzieci w Polsce i za granicą mogło wziąć udział w wydarzeniu, które daje im radość, integrację i poczucie wspólnoty. Niebieskie Igrzyska, organizowane dla uczniów ze spektrum autyzmu, stały się jednym z największych sportowych świąt w naszym kraju. Pomysłodawcy tego wydarzenia gościli w Sejmie na posiedzeniu Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.
„Urodziłam się 2 kwietnia, później stał się on Światowym Dniem Świadomości autyzmu” – mówiła dr Anna Budzińska, dyrektor Instytutu Wspomagania Rozwoju Dziecka, pomysłodawczyni Niebieskich Igrzysk. Jak podkreśliła, zawsze chciała zorganizować wydarzenie skierowane do dzieci ze spektrum autyzmu. „Pomyślałam sobie, że marsze – fajnie, ale niewiele z tego mają dzieci. Co zrobić, żeby dzieci brały w tym udział i miały z tego frajdę? I wymyśliłam Niebieskie Igrzyska” – dodała podczas obrad dr Anna Budzińska. Wyboru sportu jako formy wydarzenia nie pozostawiła przypadkowi. „Sama byłam sportowcem, trenowałam tenis ziemny. Kontuzja wykluczyła mnie ze sportu, ale nie z miłości do niego. Stąd pomysł na igrzyska wpisane w nasz kalendarz” – dodała.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.