Reklama

Wiara

Odmawiajcie zawsze Różaniec!

„Różaniec to łańcuch bezpieczeństwa,
na stromej skale szczytów.
Nie wolno się zatrzymać
na żadnej tajemnicy. Trzeba iść dalej.
Bo pełnia życia jest u szczytu”

Kard. Stefan Wyszyński

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzięki niemu chrześcijanie zwyciężyli w XVI wieku szerzącą się na świecie muzułmańską Turcję; według papieża Leona XIII – to droga do odrodzenia życia chrześcijańskiego według Piusa XI – narzędzie „zmuszające demony do ucieczki”. Jak powiedziała sama Maryja, ta najpotężniejsza broń przeciw piekłu wyniszczy pożądliwości, usunie grzechy, wytępi herezje... To oczywiście Różaniec. Jak więc go nie odmawiać? Jeśli jeszcze dodać do tego obietnice, choćby te dane przez Maryję bł. Alanowi de la Roche: „O cokolwiek przez Różaniec prosić będziesz – otrzymasz; Chcę, aby odmawiający mój Różaniec, mieli w życiu i przy śmierci światło i pełnię łask, aby w życiu i przy śmierci uczestniczyli w zasługach świętych; codziennie uwalniam z czyśćca dusze, które mnie czciły modlitwą różańcową; odmawiający mój Różaniec są moimi dziećmi, a braćmi Jezusa Chrystusa, Syna mojego jednorodzonego”.
Dlaczego dziś o Różańcu? – Bo trwa październik – „miesiąc, jak pisał ks. Jan Twardowski, modlitwy długiej, nieustającej, cierpliwej. (…) W niecierpliwych, nerwowych dzisiejszych dniach, kiedy nikt nie ma na nic czasu, Różaniec uczy zaufania cierpliwej modlitwie, nieustępliwego trzymania się Matki Bożej”. Do takiej właśnie modlitwy zachęca Kościół przez nabożeństwa październikowe, których główny trzon stanowi ulubiona modlitwa Jana Pawła II. W Kościele nabożeństwo to pojawiło się oficjalnie za sprawą papieża Leon XIII w 1883 r. W jego trakcie, oprócz pięciu tajemnic Różańca, przy wystawionym Najświętszym Sakramencie odmawia się Litanię Loretańską oraz modlitwę do św. Józefa. Kościół w swojej mądrości stawia nam Maryję jako przewodniczkę do Chrystusa, drogę najprostszą i najpewniejszą. Zachęca, byśmy razem z innymi, we wspólnocie, wymadlali dla siebie i dla świata potrzebne łaski. Wymadlali je wprost od Matki Zbawiciela, która jak w Kanie Galilejskiej troszczy się o tych, którzy potrzebują Jej interwencji, Jej wsparcia. A Ona widzi szybciej i więcej niż my sami. Wie, czego nam potrzeba… „Powtarzając dobrze znane i drogie sercu modlitwy”. O tym zresztą przekonuje sama Matka Boża. Powiedziała w Fatimie s. Łucji: „Nie ma takiego problemu, ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego, ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy Różańca”.

Czasem można spotkać się z opinią, że Różaniec to modlitwa za długa, za monotonna, że to tylko odklepywanie zdrowasiek… A w niej kryje się przecież tyle piękna i bogactwa! Żeby jednak to odkryć, potrzeba czasu, potrzeba wierności praktyce modlitwy różańcowej, a często przełamania w sobie schematu stawania przed Panem Bogiem.

Podziel się cytatem

Kiedy go więc odmawiać? Radzi św. Josemaria Escrivá de Balaguer: „Ciągle odkładasz Różaniec na potem, a wreszcie go nie odmawiasz z powodu senności. – Jeżeli nie dysponujesz innym czasem, odmawiaj go niepostrzeżenie na ulicy. To pomoże ci nadto pamiętać o obecności Bożej”. A jak go odmawiać? Tym razem głos oddajmy Papieżowi zawierzenia – Janowi Pawłowi II: „Medytować z różańcem znaczy powierzać nasze troski miłosiernemu Sercu Chrystusa i Sercu Jego Matki. (…) Różaniec naprawdę pulsuje życiem ludzkim, by zharmonizować je z rytmem życia Bożego w radosnej komunii Trójcy Przenajświętszej, co jest przeznaczeniem i głębokim pragnieniem całego naszego istnienia”. Przekonywał też o tym bł. Bartłomiej Longo, wielki apostoł Różańca. Tłumaczył, że tak jak przyjaciele często ze sobą przebywając upodabniają się do siebie, tak i my, rozważając tajemnice różańcowe, zaczynamy żyć życiem Maryi i Jezusa, zaczynamy być do Nich podobni w pokorze, ukryciu, cierpliwości, ubóstwie, doskonałości.
„Chciałbym zaprosić wszystkich grzeszników z całego świata, aby kochali Matkę Bożą. Odmawiajcie zawsze Różaniec – wzywa Ojciec Pio, może warto go posłuchać szczególnie w październiku. – I odmawiajcie go tak często, jak tylko możecie. Szatan stara się zawsze zniszczyć tę modlitwę, ale mu to się nigdy nie uda. To jest modlitwa Tej, która króluje nad wszystkim i wszystkimi. To ona nauczyła nas modlić się na różańcu, tak ja Jezus nauczył nas mówić Ojcze nasz”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oceń: +14 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Janiak: modlitwa za ojczyznę to nasz święty obowiązek

[ TEMATY ]

modlitwa

ojczyzna

Bożena Sztajner/Niedziela

Pamiętajmy o modlitwie za ojczyznę, bo to jest nasz święty obowiązek. Prosiłbym Was, byście nie zwalniali się z uczestnictwa w wyborach. Idźcie i zagłosujcie tak jak wam sumienie dyktuje, jak widzicie kto jest bliżej Boga, że nie występuje przeciwko życiu, przeciwko prawom Bożym, przeciwko Kościołowi - mówił biskup kaliski Edward Janiak w Lubini Małej podczas Mszy św. odpustowej ku czci św. Andrzeja Boboli połączonej z przeżywaniem 40. rocznicy powstania parafii.

Biskup poświęcił dzwon im. Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Tego dnia odbyła się też wizytacja parafii i udzielenie młodzieży sakramentu bierzmowania.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Świętej Rodziny

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Rodzina

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23.10.1968 r. czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
CZYTAJ DALEJ

Skrywane konkluzje

2025-12-20 07:01

[ TEMATY ]

Bruksela

felieton

szczyt UE

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

To miał być powrót „z tarczą”. Zapowiadany, obwieszczany przed mediami, obudowany patosem i narracją o sile, sprawczości oraz rzekomo odzyskanej pozycji Polski w Europie. Tymczasem premier wrócił z Brukseli nie tylko na tarczy, ale jeszcze z rachunkiem, który – jak zwykle – zapłacą inni.

Jako obywatele znów stanęliśmy w sytuacji, w której wielkie słowa przykrywają małe efekty, a moralne deklaracje kończą się finansowym i ustrojowym rachunkiem wystawionym obywatelom. Po powrocie z Brukseli już nawet reporterzy TVN24 i Polsatu nie dawali wiary słowom Donalda Tuska i wytykali mu, że to, co mówi – nie znajduje potwierdzenia w formalnych konkluzjach ze szczytu Rady Europejskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję