Reklama

Trwać w wierze ojców

Niedziela w Chicago 41/2003

Uroczysta Msza św. w parafii św. Zachariasza w Des Plaines z okazji przyjazdu kardynała Franciszka Macharskiego

Uroczysta Msza św. w parafii św. Zachariasza w Des Plaines z okazji przyjazdu kardynała Franciszka Macharskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przybycie kardynała Franciszka Macharskiego do parafii św. Zachariasza oznajmiły dzwony. Ksiądz Kardynał gościł w tej parafii po raz pierwszy. Na zewnątrz kościoła, polskim zwyczajem, parafianie witali gościa chlebem i solą, dzieci w strojach ludowych niosły kwiaty. Knights Columbus tworząc szpaler wyrazili po dworsku swoją cześć dla Dostojnego Hierarchy Kościoła katolickiego z Krakowa.
Wieczorna Msza św. zgromadziła licznie zarówno parafian, jak i zaproszonych gości. Przebywający z wizytą w Chicago kardynał Macharski przewodniczył uroczystej Liturgii. Wraz z Kardynałem przybył do Chicago ks. prałat Tadeusz Juhas - kustosz sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej (z którym wywiad zamieścimy w następnym numerze). Ksiądz Prałat był koordynatorem amerykańskiej podróży Kardynała.
Na początku Mszy św. o. Robert - opiekun Polonii w tej parafii, bardzo serdecznie przywitał długo oczekiwanego Gościa, a wierni owacyjnymi brawami zgotowali gorące przyjęcie zarówno Księdzu Kardynałowi, jak i wspólkoncelebransom: ks. R. Wiąckowi z Zawoi - także z Polski, ks. J. Palicy, ks. Fr. Czajkowskiemu, ks. A. Galkowi i ks. Wł. Takuskiemu.
W homilii Ksiądz Kardynał ukazał, na podstawie czytań mszalnych, znaczenie doświadczenia religijnego, jakiego doznał apostoł Jakub, zrozumiawszy wezwanie Jezusa do przemiany życia. Odwaga pójścia za Chrystusem była tym znakiem przemiany. Jezus nie dał Apostołom podręcznika do leczenia chorej duszy, lecz wezwał każdego do wewnętrznej przemiany. „To ty się musisz zmienić” - mówi Jezus. Odkrycie prawdy, to odkrycie Jezusa. On jest Światłem, On prowadzi. W ten sposób odkrywa się plany Jezusa wobec siebie. On chce tego ode mnie - to słowa zawierzenia. Jezus pokazał co zrobić, by poznać miłość. Jest to miłość podnosząca ku górze, bo miłość to kochanie Boga w człowieku. Ta Boża miłość objawia się w Eucharystii. Posiłek stał się Eucharystią. Tak właśnie Jezus dał się poznać uczniom w Emaus. Poznali go przy łamaniu chleba. Tu nastąpił punkt zwrotny w ich życiu. Rozpoznali Jezusa - już się Go nie wstydzili. Obecnie Europa - mówił dalej Ksiądz Kardynał - wstydzi się Jezusa, odwraca się od tego, co Jezusowe. Chce go wymazać ze swojej tradycji, kultury, nawet z pamięci, tak, by nie pozostał po nim nawet ślad. Lecz ewangeliczny przekaz miłości pozostaje ten sam od 2000 lat. Dziękuję wam, że gromadzicie się wokół Eucharystii. Chrystus jest Głową tej wspólnoty, a Duch Święty jej duszą. Niech On was jednoczy.
Na zakończenie Mszy św., tuż przed błogosławieństwem, przedstawiciele parafii: Anna i Andrzej Lachowicz oraz Piotruś i Olunia wręczyli Księdzu Kardynałowi dary, którym towarzyszyły słowa:
„Czcigodny Księże Kardynale! W imieniu wszystkich zebranych parafian wyrażamy naszą wdzięczność, że Wasza Eminencja mógł zagościć w naszej parafii św. Zachariasza. Na twoje ręce, Eminencjo, składamy skromną ofiarę na potrzeby Domu Samotnej Matki im. Emilii Wojtyły - ofiarę, która jest darem naszej parafialnej, polskiej wspólnoty. Niech Pan Bóg obdarza Kościół, Naród i Ciebie, Szanowny Gościu, potrzebnymi łaskami. Życzymy, abyś mógł dalej prowadzić Kościół krakowski i Polski w kolejnym wyzwaniu przeobrażeń w Europie i świecie. Niech posłannictwo Ojca Świętego: Otwórzcie drzwi Chrystusowi, wypełnia nasze codzienne życie. Prosimy, aby Ksiądz Kardynał pozdrowił wszystkich naszych rodaków w Ojczyźnie i zapewnił, że Polacy na obczyźnie trwają w wierze praojców, pod opieką Jasnogórskiej Madonny. Parafia św. Zachariasza łączy się z rodakami, wielbiąc Boga śpiewem i modlitwą w polskim języku. Szczęść Boże!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Hieronim - „princeps exegetarum”, czyli „książę egzegetów”

Niedziela warszawska 40/2003

„Księciem egzegetów” św. Hieronim został nazwany w jednym z dokumentów kościelnych (encyklika Benedykta XV, „Spiritus Paraclitus”). W tym samym dokumencie określa się św. Hieronima także mianem „męża szczególnie katolickiego”, „niezwykłego znawcy Bożego prawa”, „nauczyciela dobrych obyczajów”, „wielkiego doktora”, „świętego doktora” itp.

Św. Hieronim urodził się ok. roku 345, w miasteczku Strydonie położonym niedaleko dzisiejszej Lubliany, stolicy Słowenii. Pierwsze nauki pobierał w rodzinnym Strydonie, a na specjalistyczne studia z retoryki udał się do Rzymu, gdzie też, już jako dojrzewający młodzieniec, przyjął chrzest św., zrywając tym samym z nieco swobodniejszym stylem dotychczasowego życia. Następnie przez kilka lat był urzędnikiem państwowym w Trewirze, ważnym środowisku politycznym ówczesnego cesarstwa. Wrócił jednak niebawem w swoje rodzinne strony, dokładnie do Akwilei, gdzie wstąpił do tamtejszej wspólnoty kapłańskiej - choć sam jeszcze nie został kapłanem - którą kierował biskup Chromacjusz. Tam też usłyszał pewnego razu, co prawda we śnie tylko, bardzo bolesny dla niego zarzut, że ciągle jeszcze „bardziej niż chrześcijaninem jest cycermianem”, co stanowiło aluzję do nieustannego rozczytywania się w pismach autorów pogańskich, a zwłaszcza w traktatach retorycznych i mowach Cycerona. Wziąwszy sobie do serca ten bolesny wyrzut, udał się do pewnej pustelni na Bliski Wschód, dokładnie w okolice dzisiejszego Aleppo w Syrii. Tam właśnie postanowił zapoznać się dokładniej z Pismem Świętym i w tym celu rozpoczął mozolne, wiele razy porzucane i na nowo podejmowane, uczenie się języka hebrajskiego. Wtedy też, jak się wydaje, mając już lat ponad trzydzieści, przyjął święcenia kapłańskie. Ale już po kilku latach znalazł się w Konstantynopolu, gdzie miał okazję słuchać kazań Grzegorza z Nazjanzu i zapoznawać się dokładniej z pismami Orygenesa, którego wiele homilii przełożył z greki na łacinę. Na lata 380-385 przypada pobyt i bardzo ożywiona działalność Hieronima w Rzymie, gdzie prowadził coś w rodzaju duszpasterstwa środowisk inteligencko-twórczych, nawiązując przy tym bardzo serdeczne stosunki z ówczesnym papieżem Damazym, którego stał się nawet osobistym sekretarzem. To właśnie Damazy nie tylko zachęcał Hieronima do poświęcenia się całkowicie pracy nad Biblią, lecz formalnie nakazał mu poprawić starołacińskie tłumaczenie Biblii (Itala). Właśnie ze względu na tę zażyłość z papieżem ikonografia czasów późniejszych ukazuje tego uczonego męża z kapeluszem kardynalskim na głowie lub w ręku, co jest oczywistym anachronizmem, jako że godność kardynała pojawi się w Kościele dopiero około IX w. Po śmierci papieża Damazego Hieronim, uwikławszy się w różne spory z duchowieństwem rzymskim, był zmuszony opuścić Wieczne Miasto. Niektórzy bibliografowie świętego uważają, że u podstaw tych konfliktów znajdowały się niezrealizowane nadzieje Hieronima, że zostanie następcą papieża Damazego. Rzekomo rozczarowany i rozgoryczony Hieronim postanowił opuścić Rzym raz na zawsze. Udał się do Ziemi Świętej, dokładnie w okolice Betlejem, gdzie pozostał do końca swego, pełnego umartwień życia. Jest zazwyczaj pokazywany na obrazkach z wielkim kamieniem, którym uderza się w piersi - oddając się już wyłącznie pracy nad tłumaczeniem i wyjaśnianiem Pisma Świętego, choć na ten czas przypada również powstanie wielu jego pism polemicznych, zwalczających błędy Orygenesa i Pelagiusza. Zwolennicy tego ostatniego zagrażali nawet życiu Hieronima, napadając na miejsce jego zamieszkania, skąd jednak udało mu się zbiec we właściwym czasie. Mimo iż w Ziemi Świętej prowadził Hieronim życie na wpół pustelnicze, to jednak jego głos dawał się słyszeć od czasu do czasu aż na zachodnich krańcach Europy. Jeden z ówczesnych Ojców Kościoła powiedział nawet: „Cały zachód czeka na głowę mnicha z Betlejem, jak suche runo na rosę niebieską” (Paweł Orozjusz). Mamy więc do czynienia z życiem niezwykle bogatym, a dla Kościoła szczególnie pożytecznym właśnie przez prace nad Pismem Świętym. Hieronimowe tłumaczenia Biblii, zwane inaczej Wulgatą, zyskało sobie tak powszechne uznanie, że Sobór Trydencki uznał je za urzędowy tekst Pisma Świętego całego Kościoła. I tak było aż do czasu Soboru Watykańskiego II, który zezwolił na posługiwanie się, zwłaszcza w liturgii, narodowo-nowożytnymi przekładami Pisma Świętego. Proces poprawiania Wulgaty, zapoczątkowany jeszcze na polecenie papieża Piusa X, zakończono pod koniec ubiegłego stulecia. Owocem tych żmudnych prac, prowadzonych głównie przez benedyktynów z opactwa św. Hieronima w Rzymie, jest tak zwana Neo-Wulgata. W dokumentach papieskich, tych, które są jeszcze redagowane po łacinie, Pismo Święte cytuje się właśnie według tłumaczenia Neo-Wulgaty. Jako człowiek odznaczał się Hieronim temperamentem żywym, żeby nie powiedzieć cholerycznym. Jego wypowiedzi, nawet w dyskusjach z przyjaciółmi, były gwałtowne i bardzo niewybredne w słownictwie, którym się posługiwał. Istnieje nawet, nie wiadomo czy do końca historyczna, opowieść o tym, że papież Aleksander III, zapoznając się dokładnie z historią życia i działalnością pisarską Hieronima, poczuł się tą gwałtownością jego charakteru aż zgorszony i postanowił usunąć go z katalogu mężów uważanych za świętych. Rzekomo miały Hieronima uratować przekazy dotyczące umartwionego stylu jego życia, a zwłaszcza ów wspomniany już kamień. Podobno Papież wypowiedział wówczas wielce znaczące zdanie: „Ne lapis iste!” (żeby nie ten kamień). Nie należy Hieronim jednak do szczególnie popularnych świętych. W Rzymie są tylko dwa kościoły pod jego wezwaniem. „W Polsce - pisze ks. W. Zaleski, nasz biograf świętych Pańskich - imię Hieronim należy do rzadziej spotykanych. Nie ma też w Polsce kościołów ani kaplic wystawionych ku swojej czci”. To ostatnie zdanie wymaga już jednak korekty. Od roku 2002 w diecezji warszawsko-praskiej istnieje parafia pod wezwaniem św. Hieronima.
CZYTAJ DALEJ

USA: Koniec "facetów w sukienkach" i politycznej poprawności w wojsku

2025-09-30 20:13

[ TEMATY ]

wojsko

armia USA

faceci w sukienkach

polityczna poprawność

Adobe Stock

Armia Stanów Zjednoczonych

Armia Stanów Zjednoczonych

Szef Pentagonu Pete Hegseth ogłosił we wtorek wprowadzenie nowych standardów sprawności i wyglądu w wojsku obowiązujących każdego żołnierza i zakończenie „politycznej poprawności” w przemianowanym ministerstwie wojny. Zapowiedział też kolejne zwolnienia i „wyzwolenie” dowódców spod regulacji, by mogli podejmować ryzyko.

Hegseth poświęcił swoje przemówienie, na które zwołano setki generałów stacjonujących na całym świecie, na ogłoszenie dziesięciu nowych dyrektyw dla wojska, które jego zdaniem mają naprawić dekady „głupiej” polityki i politycznej poprawności.
CZYTAJ DALEJ

Nowe informacje o życiu siostry Łucji, uczestniczki objawień fatimskich

2025-09-30 19:10

[ TEMATY ]

objawienia fatimskie

nowe informacje

siostra Łucja

Coimbra – Muzeum S. Łucji/ zdjęcia: Grażyna Kołek

Na rynku wydawniczym w Portugalii pojawiły się dwie publikacje zawierające wspomnienia siostry Łucji dos Santos, karmelitanki bosej, która była jedną z trojga uczestników objawień maryjnych w Fatimie trwających pomiędzy 13 maja i 13 października 1917 roku.

Jedną z nowości jest książka autorstwa siostry Ângeli Coelho, wicepostulatorki procesu beatyfikacyjnego portugalskiej wizjonerki, zatytułowana „Viver na Luz de Deus” (Żyjąc w Bożym świetle). Publikacja, której współautorem jest francuski karmelita bosy o. François Marie Léthel, została wydana przez Edições Carmelo. Rzuca ona nowe światło na życie siostry Łucji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję