Reklama

Razem czy osobno?

Niedziela w Chicago 40/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według ostatnich badań przeprowadzonych wśród dzieci z rozbitych rodzin stwierdzono, że są one narażone dwa razy częściej na poważne psychiczne odchylenia, aniżeli dzieci z normalnych rodzin. Badaniami objęto milion dzieci i trwały one przez okres 10 lat.
Postawiono pytanie czy finansowe trudności, z jakimi muszą się borykać samotni ojcowie czy matki, mogą być tym decydującym czynnikiem. Porównano samotne matki w Szwecji, które finansowo lepiej stoją, aniżeli samotne matki w Anglii. Wyniki były podobne. Stąd wniosek, że nie tyle trudności materialne, ale poziom wychowania jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Dlaczego tak jest? Samotni ojcowie czy matki mają tendecję do bycia bardziej krytycznymi, niecierpliwymi i nie liczącymi się z godnością dzieci rodzicami. Nic w tym dziwnego, kiedy nie można liczyć na pomoc drugiego rodzica, męża czy żony. Obiegowe opinie, że dzieci jakoś się do rozwodu rodziców przyzwyczają są całkowicie błędne. Niektóre dzieci rzeczywiście jakoś przystosowują się do nowej sytuacji, biorąc ich jednak jako całość, niestety, są bardziej nieszczęśliwe i podatne na wszelkiego rodzaju zło niż dzieci z rodzin pełnych. Mają większe tendencje do depresji, są bardziej agresywne, wcześniej rozpoczynają życie seksualne i jeżeli zakładają rodziny, prawdopodobieństwo rozwodu jest u nich większe. Niebezpieczeństwo narkomanii u dziewcząt z rozbitych rodzin jest 3 razy, a u chłopców aż 4 razy większe. Rozwód rodziców ma na ich życie długotrwały wpływ.
Po rozpadzie małżeństwa rozwiedzeni ludzie najczęściej nie żyją samotnie. Szukają szczęścia i wchodzą ponownie w różne układy formalne lub pseudomałżeńskie. To stwarza dodatkowe, poważne niebezpieczeństwo dla ich dzieci ze strony osób, które teraz będą zamieszkiwać razem z nimi. Jak wynika z badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii, w najgorszej sytuacji znajdują się dzieci, które mieszkają z mężczyznami, którzy nie są ich biologicznymi ojcami. Ryzyko krzywdy u tych dzieci jest aż 33 razy wyższe w porównaniu do dzieci mieszkających z naturalnymi rodzicami.
Co mają więc czynić rodzice, którzy są ze sobą w ciągłym konflikcie? Czy dobro ich dzieci nie jest wystarczającym motywem aby być razem? Konflikty małżeńskie przecież nie muszą być permanentną sytuacją. Według badań socjologa, Lindy Waite, 86 procent ludzi żyjących w konfliktowych małżeństwach, którzy zdecydowali się jednak nie rozwodzić, po kilku latach uznali, że ich konflikty małżeńskie zostały pokonane.
Dla tych, co dopuszczają możliwość rozwodu, przytoczone tutaj argumenty powinny dać wiele do myślenia, chociaż dla nas, chrześcijan, decydujące są słowa Chrystusa: „Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Pielgrzymka Rodzin Powołanych i Osób Wpierających Powołania na Jasną Górę

2024-05-06 11:37

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Chciałbym serdecznie zaprosić na Ogólnopolską Pielgrzymkę Rodzin Osób Powołanych i Wspierających Powołania na Jasną Górę.

To już kolejna edycja tego pielgrzymowania, w której uczestniczą rodzice kapłanów, osób życia konsekrowanego i seminarzystów oraz członkowie wspólnot modlitewnych i przyjaciół seminariów duchownych, zakonów i zgromadzeń zakonnych, grup modlących się za powołania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję