Reklama

Sztuka i rzemiosło zarazem

Dawno w Galerii pod Arkadami w Łomży nie oglądaliśmy nic tak poważnego. To już nie jest instalacja, fotografia czy film z jakiejś akcji artystycznej, o której zapomnieli wszyscy poza autorem. Jeśli bowiem ktoś przytaszczył na wystawę zwaliste granity i marmury, nieomal kamienne bloki, to z pewnością zasługuje na uwagę.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tym bardziej warto przyjrzeć się sztuce (do połowy października) Waldemara Mazurka, bo widać, iż autor poważnie traktuje swoją pracę. Wspomniany kamienny materiał, jak również brąz, którym także się zajmuje, poddaje daleko idącej obróbce. A to wcale nie jest dzisiaj zjawiskiem częstym. Twórcy wolą uciekać w krótkotrwałe wydarzenia artystyczne, które są wyrazem ich pseudofilozoficznych dywagacji. Brakuje im cierpliwości i konsekwencji, aby stworzyć dzieło rzeczywiście ponadczasowe i to pod każdym względem, także materialnym. Tutaj bowiem rodzi się techniczna niefrasobliwość - dla niektórych artystów zajmowanie się technologiczną stroną sztuki wydaje się poniżej ich godności. Dożyliśmy więc czasów, w którym słowo „rzemieślnik” przestaje być epitetem poniżającym artystę, lecz świadczy o uznaniu wobec jego działań. Odbiorca otrzymuje gwarancję jakości. Natomiast odkrywczości, awangardowości, inności... ma pod dostatkiem, bo nie brakuje dzisiaj twórców łamiących kolejne tabu.
Waldemar Mazurek przeciwnie, nie tylko okazuje troskę o tworzywo, z którego korzysta. Także styl, którym się posługuje, nie wydaje się prowokacyjnie rewolucyjny. Jego twórczość otwarcie nawiązuje do rzeźbiarskiej tradycji, może nie tej najstarszej, ale co najmniej półwiecznej czy prawie stuletniej. Nie jest to co prawda tradycja konserwatywna, lecz przynależy do świata awangardy. Jednak pokrywająca ją patyna starości nie pozwala odbierać jej inaczej niż jako dokonania mistrzów. Bardzo czytelne są zwłaszcza nawiązania do rzeźby Constantina Brâncusi’ego. Słynny Rumun zaskoczył wszystkich niezwykłą prostotą swoich prac, ale może jeszcze bardziej trafną syntezą rzeczywistości. Jego rzeźby sprowadzają się praktycznie do kilku płaszczyzn i podobnie jest z dziełami Mazurka. Pokazana na wystawie olbrzymia sowa i jeszcze większy byk z granitu uderzają gładkością powierzchni, prostotą formy, a zwłaszcza trafnością kształtu. Prace portretowe przypominają natomiast późne rzeźby kubistów: Georgesa Braque’a, Pabla Picassa, Ossipa Zadkine’a, Jacquesa Lipchitza, i tutaj także synteza formy należy do istoty tych prac. Inny charakter mają natomiast rzeźby z brązu - są traktowane bardziej swobodnie, bez drobiazgowego polerowania powierzchni, a struktura dzieł jest mniej zwarta czy wręcz luźna. Ten rodzaj reprezentuje głowa z twarzą przedstawioną do połowy i zarysowaną, jakby drucianą, konstrukcją czaszki. Inny materiał narzucił inne rozwiązanie.
Należy wspomnieć także o rysunkach Mazurka, ponieważ wystawa nosi tytuł: Rzeźba, rysunek. Wszelako rysunki świadczą tylko o tym, że istotnie mamy do czynienia z rzeźbiarzem. Sprawiają bowiem wrażenie, jakby nie były odrębną dziedziną sztuki lecz rzeźbiarskimi projektami. Artysta tworzy formy i konstrukcje, które - mamy wrażenie - za chwilę przekuje w kamień.
Twórca zna materiał, narzędzia i rzeźbiarskie możliwości, a wszystko inne temu służy, także rysunek. Bo Waldemar Mazurek to nie artysta, który za co się nie zabierze, to wychodzi mu to genialnie. To jest niemożliwe bez dogłębnej znajomości techniki, a możliwe wydaje się tylko artystom... zbyt głęboko wierzącym w siebie. Mazurek na szczęście jest nie tylko artystą, ale również rzemieślnikiem, znającym się na obróbce kamienia. Trzeba robić jedno, bo wtedy jest szansa, że będzie się to robić dobrze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy postępuję tak, jak postępowałby Chrystus?

2024-04-15 13:17

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 1-8.

Środa, 1 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika

CZYTAJ DALEJ

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 27-31a.

Wtorek, 30 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję