Reklama

Historia

Kartka z kalendarza

Jan III Sobieski

„Król ten pochodził ze znakomitego i starożytnego rodu, bynajmniej jednak nie z najbardziej znaczącego ani z najbogatszego w Królestwie” - tak pisał o Sobieskim jego lekarz nadworny, Irlandczyk, Bernard Connor, autor bardzo interesującego dzieła o Polsce, który przebywał w naszym kraju pod koniec panowania Jana III.

Niedziela przemyska 36/2003

[ TEMATY ]

Jan Sobieski

ARKADIUSZ BEDNARCZYK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasie najazdu szwedzkiego - 16 października 1655 r. - jako pułkownik wojsk kwarcianych przeszedł do obozu zwycięskiego Karola Gustawa. Ale już kilka miesięcy później znalazł się w obozie Jana Kazimierza, gdzie w nagrodę za znakomitą postawę bojową w bitwie pod Warszawą, w czasie której stał na czele sprzymierzonych wówczas z Polską oddziałów tatarskich, otrzymał godność chorążego koronnego.

Sławę przyniosła Sobieskiemu bitwa pod Chocimiem (jesień 1673), gdzie wojsko polsko-litewskie pod jego komendą odniosło wielkie zwycięstwo nad armią sułtańską. Zdobywając obóz turecki (z 30 tys. armii sułtańskiej ocalało ok. 4 tys. żołnierzy) „Lew Lechistanu” - jak nazywali Sobieskiego Turcy - nie zdawał sobie sprawy, że jednocześnie zdobywa koronę królewską, bowiem dzień wcześniej we Lwowie zmarł król Michał Korybut Wiśniowiecki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy wezyr turecki Kara Mustafa w połowie lipca 1683 r. rozpoczął oblężenie Wiednia, władca Rzeczypospolitej zebrał 25-tysięczną armię i wyruszył z pomocą.

12 września - po zaabsorbowaniu prawego skrzydła tureckiego przez Austriaków - wojska polskie wyszły na linię wzgórz dominujących nad Wiedniem. Prawym skrzydłem Polaków dowodził hetman wielki Jabłonowski, lewym - hetman polny Adam Sieniawski, król osobiście - centrum. Natarcie rozpoczął generał artylerii Marcin Kątski, którego piechurzy zepchnęli Turków z zajmowanych stanowisk. O zwycięstwie przesądził zmasowany atak husarii na obóz turecki, przeprowadzony pod dowództwem Sobieskiego. Wieczorem król pisał do żony: „Bóg i Pan nasz na wieki błogosławiony dał zwycięstwo i sławę narodowi naszemu, o jakiej wieki przeszłe nigdy nie słyszały. Działa wszystkie, obóz wszystek, dostatki nieoszacowane dostały się w ręce nasze. Nieprzyjaciel... ucieka”. Natomiast w krótkim liście do papieża, załączonym do zdobytej w obozie nieprzyjaciela „świętej chorągwi Proroka” Sobieski pisał: „Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył”.

Reklama

Zwycięstwo wiedeńskie przyniosło Janowi III i orężowi polskiemu wiekopomną chwałę i odbiło się głośnym echem w całej Europie. Wszyscy niemal monarchowie słali zwycięzcy listy z gratulacjami i wyrazami podziwu.

Sobieski był nie tylko znakomitym wodzem, ale i wybitnym mężem stanu. Gdyby nie opór ze strony magnatów - mających na względzie tylko własne dobro - wprowadziłby on szereg reform o charakterze ustrojowym, które mogły zapobiec upadkowi Rzeczypospolitej w XVIII w.

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Para Prezydencka odsłoniła pomnik Jana III Sobieskiego

[ TEMATY ]

Jan Sobieski

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Uroczystość odsłonięcia postumentu króla Jana III Sobieskiego na dziedzińcu II LO w Krakowie

Uroczystość odsłonięcia postumentu króla Jana III Sobieskiego na dziedzińcu II LO w Krakowie

– Odsłonięty dziś pomnik będzie przypominał, że „Dwójka” to szkoła zwycięstwa – mówił Prezydent Andrzej Duda w II Liceum Ogólnokształcącym im. Króla Jana III Sobieskiego w Krakowie, które obchodzi w tym roku 135-lecie istnienia. Na dziedzińcu szkoły Para Prezydencka dokonała ceremonii odsłonięcia postumentu patrona tej placówki.

– Jesteśmy wzruszeni, że możemy być z Państwem dzisiaj w tym miejscu – mówił Prezydent. Przypomniał, że „Dwójka” to szkoła, do której sam uczęszczał jako uczeń, i w której nauczycielką była później Pierwsza Dama Agata Kornhauser-Duda.

CZYTAJ DALEJ

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

Być oparciem dla innych

2024-04-23 12:35

Magdalena Lewandowska

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

W parafii św. Maurycego odbyło się ostatnie rejonowe spotkanie zespołów presynodalnych dla rejonu Wrocław-Śródmieście i Wrocław-Południe.

Konferencję na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił Tomasz Żmuda z Oławy. Nie zabrakło też wspólnej modlitwy i spotkania przy stole na dzielenie się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję