Reklama

Pracowitość sekt na wakacjach (3)

Praktyki okultystyczne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kontrolę umysłu, jako wynik systemu szkolenia i indoktrynacji, obserwować możemy również w grupach niezorganizowanych w sekty, których członkowie spotykają się na kursach, a nawet są szkoleni korespondencyjnie. Efektem tego typu działań jest całkowita kontrola psychosomatyczna i odporność na argumenty logiczne. Mam tu na myśli różnego typu grupy i grupki New Age (Nowa Era), jak: medytacyjne, pseudoterapeutyczne (np. masaż niekonwencjonalny, leczenie Re-iki), pseudopsychologiczne (medytacje transcendentalne lub tzw. metodą „Silvy”). Grupy te bazują na panteizmie hinduskim (nie ma Boga osobowego - On istnieje tylko w przyrodzie) lub na praktykach okultystycznych. Wielu katolików gubi się w tych tajemniczych grupach... Te tajemnicze grupy nierzadko mówią o boskości człowieka, a Boga pojmują jako energię, piękno stworzenia, utożsamiając ze Stwórcą. Taka teoria zwana jest „człowiekobóstwem” (człowiek chce być jak Bóg: diagnozować, leczyć, przepowiadać przyszłość itp.). W chrześcijaństwie zaś stworzenie jest słowem miłości, które Bóg wypowiada do nas, abyśmy mogli rozpoznać Go w Jego dziełach, a także oddawać Mu chwałę i miłość w relacji osobowej, czyli w tym co nazywamy modlitwą i adoracją. Natomiast bóg New Age nie ma ani twarzy, ani imienia. Jest bezosobową energią kosmiczną, siłą myśli, jakąś pierwotną wibracją. Techniki medytacji wschodniej i okultyzmu zamykają człowieka w sobie samym, w poszukiwaniu takiego błogostanu, jaki przeżywa rzekomo dziecko w łonie matki. Człowiek ma więc adorować „matkę-naturę”, zagłębiając się w energiach okultystycznych. Praktyki nurtu New Age zapraszają nie tylko do tego, by zagłębiać się czy zanurzać w energiach okultystycznych, ale również by ich używać, czyli uprawiać magię. Chrześcijaństwo nie rozróżnia magii białej i czarnej, bo źródło jasnowidzenia na zamówienie jest jedno i to samo - szatan, a wszyscy, którzy praktykują okultyzm w sposób pośredni lub bezpośredni, współpracują z duchami. Duchy okultyzmu - wedle świadectw nawróconych - przedstawiają się jako „duchy wyższe”, „przewodnicy ludzkości”, którzy mają wprowadzić całą ludzkość do Nowej Ery. Dopiero po nawróceniu do Chrystusa można zauważyć demoniczne pochodzenie tych duchów.
Członkowie sekt i słuchacze kursów okultystycznych mówią jednym głosem, widząc w chrześcijaństwie swojego największego przeciwnika, przeszkadzającego w wejściu ludzkości do Nowej Ery - do ery wodnika, ery „tolerancji i wolności” (tolerancji dla każdego grzechu i wolności od wszystkich przykazań). Ten nowy, wyzwolony i tolerancyjny lud ma zdać sobie sprawę, iż sam jest Bogiem... Dlatego adepci „nowej ery” nie negują bóstwa Chrystusa, mówiąc, że Jezus jest takim samym Bogiem, jak ja i ty; „człowiek-bóg” nie potrzebuje ani zbawienia, ani Zbawiciela!
Członków sekt i słuchaczy kursów okultystycznych wyróżniają wspólne cechy: nagła zmiana słownictwa i ubioru (człowiek zaczyna mówić „nowym”, dziwnym językiem, powodując konsternację rozmówców); nagła zmiana osobowości (obojętność, ospałość i nadwrażliwość na uwagi, utrata poczucia humoru); naprzemienna radość i smutek (huśtawka nastrojów), skłonność do depresji i stanów lękowych, euforii i wybuchów radości bez powodu; rezygnacja z własnego „ja” - liczy się tylko grupa, „bracia i siostry”, współuczestnicy kursu czy spotkań terapeutycznych; ciągła obawa, stany lękowe - człowiek we wszystkim i we wszystkich widzi wroga (demonomania), niepokój o losy świata z równoczesną obojętnością wobec własnych rodziców czy dzieci, ucieczka przed rzeczywistością; gloryfikacja nowej społeczności - mówienie frazesów o jedności, miłości i braterstwie, z jednoczesnym zamknięciem się na własną rodzinę, brakiem krytycyzmu, infantylizmem wtórnym, otwartą nienawiścią do rodziców i bliskich.
Przedstawicieli sekt i ruchów okultystycznych łączy więc wspólna ideologia, zasadzająca się na trzech filarach: podziale ludzi na czystych i nieczystych, wtajemniczonych i niewtajemniczonych, naszych i obcych, duchowych i cielesnych itp.; głoszeniu wielokrotnej epifanii Boga - bezpodstawnej wiary w wielokrotność objawień boskich w postaci „nowych Chrystusów”, „nowych Mesjaszów”, proroków, przewodników ludzkości, nauczycieli świata; wierze w reinkarnację, czyli wielokrotne życie na ziemi, zgodne z prawem karmy lub odrzuceniem bóstwa i zmartwychwstania Chrystusa (u świadków Jehowy - dematerializacja i materializacja Chrystusa).
Wiele by jeszcze można pisać o sektach, lecz to niech już wystarczy. Mam nadzieję, że będzie to przestrogą dla wielu młodych ludzi, którzy szczególnie w tym czasie będą narażeni na działanie tych grup. Myślę, że jest to też materiał, w którym znajdą coś dla siebie i rodzice, którzy wciąż jeszcze tak bardzo zamartwiają się o swe dzieci. Pragnę, by temat sekt i ich destrukcyjnego działania był podejmowany w naszych rodzinach i naszych środowiskach. Tylko w jedności siła - musimy więc być silni i wspólnie oprzeć się działaniom i zabiegom tych grup.
Oczywiście, sekt należy strzec się nie tylko podczas wakacji. Jednak okres urlopowy jest szczególny, gdyż odpoczywając od codziennych obowiązków, nieraz również zapominając o Bogu, niejako jesteśmy bardziej podatni i otwieramy się na „energię” płynącą z sekt, okultyzmu, a niekiedy w pogoni za wypoczynkiem i lepszym zdrowiem, znajdujemy nową, fałszywą religię.

Koniec

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo osób, a nie związków homoseksualnych

2024-05-20 15:05

[ TEMATY ]

wywiad

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Nie zezwalałem na błogosławienie związków homoseksualnych - wyjaśnił papież Franciszek w nadanej wczoraj pełnej wersji kwietniowego wywiadu dla telewizji amerykańskiej CBS. Dodał, że błogosławienie takich związków jest „sprzeczne z prawem naturalnym i prawem Kościoła”. Zezwolił natomiast na błogosławienie poszczególnych osób homoseksualnych, bo „błogosławieństwo jest dla wszystkich”, choć - jak przyznał -„niektórzy są tym zgorszeni”.

W godzinnym wywiadzie papież opisuje swe spotkania z dziećmi z Ukrainy, które nie potrafią się już uśmiechać. Apeluje o zakończenie toczących się na świecie wojen. „Dążcie do negocjacji. Dążcie do pokoju. Wynegocjowany pokój jest zawsze lepszy niż niekończąca się wojna” - przekonuje Franciszek. Zachęca też do modlitwy o pokój, którą sam praktykuje. „Zatrzymajcie się, negocjujcie” - powtarza Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Prof. Tomkiewicz: Jako naród nosimy rany stanowiące część tożsamości

2024-05-20 10:19

[ TEMATY ]

historia

tożsamość

Adobe Stock

Skutki doznanych zbrodni wojennych to rany, które w sobie jako naród nosimy, ale które są też częścią naszej tożsamości. One nas tworzą, to doświadczenia naszych przodków - powiedziała portalowi Polskifr.fr prof. Monika Tomkiewicz, badacz z warszawskiego Instytutu Pamięci Narodowej. 20 maja przypada 82. rocznica mało znanej zbrodni w Święcianach.

Święciany to obecnie miejscowość na Litwie położona niedaleko granicy z Białorusią. Prof. Tomkiewicz jest jedną z bardzo niewielu osób, które analizują to, co tam się wydarzyło. Obok Zbrodni w Ponarach i Prawieniszkach, Święciany są jednym z głównych miejsc kaźni na Litwie w czasach II wojny światowej, gdzie życie straciło wielu Polaków.

CZYTAJ DALEJ

Lublin. Zapraszamy na Marsz dla Życia i Rodziny

2024-05-21 05:56

Ks. Krzysztof Czajka

Na marsz zapraszają ks. Jerzy Krawczyk, Marika Mierzejewska i abp Stanisław Budzik

Na marsz zapraszają ks. Jerzy Krawczyk, Marika Mierzejewska i abp Stanisław Budzik

Rodzina jest najwspanialszym miejscem do tego, aby życie mogło się rodzić i rozwijać - powiedział abp Stanisław Budzik.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję