Reklama

Święty stół wielkanocny

Niedziela lubelska 15/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Kościół uczy ludzi, aby dziękowali Panu Bogu nie tylko za to, że jest Eucharystia, Ewangelia, Krzyż, ale i za to, że jest burak, marchew, kapusta i cebula, bo to są także dary Boże. My, ludzie wzniośli, dziękujemy za Krzyż. Ale kto by dziękował za kapustę? Tymczasem mądrość Boża jest i w Krzyżu i w kapuście, chociaż odpowiednio różna. Dobroć Boża jest we wszystkim". (Stefan Kardynał Wyszyński).

Znaczenie Zmartwychwstania rozciąga się na całość stworzenia. Jezus zmartwychwstały przekracza wszystkie religie, łącznie z chrześcijaństwem. Wszystko będzie skażone grzechem, jeżeli na to wszystko patrzę tylko z perspektywy grzesznej ludzkiej natury. I to wszystko, cały nawet kosmos, uświęca i błogosławi Chrystus swoim zmartwychwstaniem. Bez Chrystusa zdobywanie chleba może być przekleństwem, z Nim zwykły chleb staje się Ciałem Chrystusa, pokarmem na życie wieczne, chlebem wiekuistego zbawienia. Domowy stół staje się zatem drugim ołtarzem ( alter altarum), zaś proste czynności, jakimi są jedzenie i picie, uświęcają się poprzez nasza modlitwę. Poprzez spożywanie poświęconych pokarmów, odnowionych wodą z Wigilii Paschalnej, odnawia się w nas dar życia, sakrament jednoczącej wspólnoty (communio) i dziękczynienia ( eucharistija). Pokarm podtrzymuje w nas odtąd nowe życie z Boga, prowadzi do życia wiecznego, bo nie widzimy w nim już tylko samego jedzenia, lecz Boży dar, nie skupiamy się wyłącznie na konsumpcji, lecz jesteśmy przy stole obok siebie, ze sobą, wymieniamy spojrzenia, doświadczamy radości i jedności, otwieramy się na drugich, podając, gdy komuś czegoś brakuje. Także w życiu powszednim, gdy odejdziemy od świętego stołu.

Czystość i pogoda stołu wielkanocnego bierze się tyleż z czystej bieli obrusa i koszyczka ze święconką, co z czystości serc osób otaczających stół, ich intencji, ładu wewnętrznego, pogody ducha. Albowiem dźwięk "alleluja" i głos wielkanocnych dzwonów przywołują wraz z pieśnią "wesoły nam dziś dzień nastał" żywą obecność Jezusa Chrystusa, o której Jan Damasceński tak pisał: "O Boski, o przyjazny, o najsłodszy głosie, otoś nam przyrzekł, nie kłamiąc, być z nami do końca wieków. O Chryste Panie, głos Twój my wierni, jak kotwicę nadziei trzymamy z radością". Przyniesione do domu pokarmy, postawione na wielkanocnym stole, stają się nowym pokarmem. Przygotowane nie później niż rano w Wielką Sobotę staną się znakiem Nowej Paschy naszego Zbawiciela z nami. Wczesnym rankiem, z rosą lub spod spóźnionego śniegu, wydobywa się chrzan - symbol gorzkiej męki Pana naszego. Chrzan i pieprz przypominają nam też gorzkie zioła, z którymi Żydzi spożywali paschalnego baranka, zanim przyszedł do nich prawdziwy Boży Baranek. Sól umieszczona w "krobeczce" z wikliny, najlepiej z ryżem, aby nie wilgotniała, chroni od zepsucia. Chrześcijanin będzie odtąd "solą ziemi", wolnym od zepsucia obyczajów, czysty w mowie, sensowny i "dosmakowany" w świadectwie życia chrześcijańskiego. Masło, poprzez sposób jego wykonania (mleczne, bez konserwantów), przypomina przemianę goryczy w słodycz. Cierpienia, gorycz doświadczeń i mąk doczesnych przemieni Jezus Zmartwychwstały swoja mocą, bo z wiarą nawet ciernie zakwitają różami. W wielkosobotni dzień dajemy do poświęcenia także pieczywo - najlepiej własnego wypieku. Pieczywo (chleb, babka, mazurek) mówi o "Chlebie żywym, który zstąpił z nieba", o szczodrości Jezusa rozmnażającego chleb dla głodnych, słuchających jego Ewangelii. Nasz chleb powszedni. W koszyku ze święconką obowiązkowo musi znaleźć się wiejska kiełbasa, której zapach przyprawia o skurcze żołądka czuwających strażaków, ministrantów, osoby nawiedzające Grób Pański. Różowe szynki i boczki oraz inne specjały to owoc pracy rąk ludzkich. Regionalne, właściwe dla lokalnych środowisk świąteczne wypieki, przypominają, że człowiek Boży z konkretnej ojczyzny pochodzi, z matką ziemią jest związany, na niej żyje, z niej wędruje do wspólnego, Bożego nieba. Ziemię, która czyni sobie poddaną, ma szanować jako dar Stwórcy ku dobremu życiu ziemskiemu i ku zbawieniu wiecznemu. To dlatego nie wiadomo czasami, czy w tych smakołykach naszych babć i mam było więcej kulinarnego mistrzostwa czy miłości. Wreszcie uprzywilejowany baranek. Spodobało się przecież Panu naszemu nazwać siebie Barankiem Bożym, który gładzi grzech świata i nas owieczkami swoimi nazwać. Przywołuje ten baranek także inną Wielką Noc, paschalną noc przejścia Narodu Wybranego z niewoli egipskiej do wolności. Każda rodzina tego narodu spożywała go o tej samej godzinie, tworząc duchowa wspólnotę. Jakżeż wielka powinna być moc naszej duchowej jedności chrześcijan! Zwłaszcza, że w roku bieżącym po raz pierwszy od bardzo dawna obchodzimy Wielkanoc razem z całym światem chrześcijan prawosławnych. Jajko, jakże niezbędne w koszyczku, oznacza nowe życie, nadzieję. Kraszanki, pisanki, malowanki, byczki - obok jajka surowego, w którym jest autentyczny zarodek życia. Jak Chrystus wyjdzie z grobu dnia trzeciego przez pękającą skałę, tak pisklę pod wpływem ciepła matki, uderzenia słabego dziobka i poprzez powrót wiosny wyjdzie na świat. Tak i my wchodzimy do nowego życia, gdy rozbijemy skorupę egoizmu, nienawiści, gniewu, grzechu. Wtedy życie nabiera nowych barw - tchnie zmartwychwstaniem. Na jajku trzeba woskiem zaznaczyć motywy liturgiczne, roślinne, geometryczne. Jeszcze napis "Wesołego Alleluja", ornament lub dedykacja.

Już można zanieść pokarmy do kościoła czy pod figurę, kapliczkę, gdzie w promieniach porannego słońca zostaną poświęcone wodą święconą. Tymczasem około południa przestaną dymić kominy. Wynieść trzeba resztki popiołu, wyczyścić kuchnię, piec i wędzarkę. Nowy ogień, zapalony od paschalnej świecy, zostanie starym zwyczajem przyniesiony, aby rozpalić nowy płomień o zmierzchu lub nawet nocą. Wesoło zapali on nowe drewienka, a droga przebyta z nim od kościoła przypominać będzie jak domowego ogniska pieczołowicie strzec trzeba, doglądać, pilnować. Ogień przypomni też, kto podtrzymuje nasze życie, wiarę, nadzieję i te największą, bez której stygną ludzkie serca - miłość. Bóg - źródło i ognisko Miłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

W Rokitnie uczczono NMP Królową Polski

2024-05-03 23:30

[ TEMATY ]

3 Maja

Zielona Góra

Rokitno

bp Bronakowski

Angelika Zamrzycka

Rokitno

Rokitno

W Uroczystość NMP Królowej Polski w Sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie bp Tadeusz Bronakowski przewodniczył Mszy św. i modlitwie w intencji Ojczyzny oraz o trzeźwość rodzin.

Tego dnia odbyło się zakończenie pielgrzymki o trzeźwość w rodzinach, która zmierzała w ostatnich dniach ze Szczecina do Rokitna. Eucharystii, która odbyła się w bazylice rokitniańskiej, przewodniczył bp Tadeusz Bronakowski, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej, który jest przewodniczącym Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. W koncelebrze był też biskup pomocniczy naszej diecezji – bp Adrian Put. Tradycyjnie na zakończenie uroczystości na wzgórzu rokitniańskim wystrzelono salwy armatnie ku czci Matki Bożej Królowej Polski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję