Reklama

Kapłan dobry i dobro niosący

Niedziela rzeszowska 35/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku złoty jubileusz kapłaństwa obchodzi ks. prał. Tadeusz Kulig, od 42 lat pracujący w Trzęsówce (wcześniej w diecezji tarnowskiej, obecnie rzeszowskiej), do ubiegłego roku proboszcz trzęsowskiej parafii i wicedziekan dekanatu kolbuszowskiego.
Ksiądz Jubilat urodził się w 1927 r. Jego rodzinna parafia pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Jurkowie położona jest w malowniczym terenie Beskidu Wyspowego. Dzisiaj, otoczony pięknymi górami, Jurków znalazł się na trakcie turystycznym im. Jana Pawła II. Pół wieku temu w ciszy, w pięknym otoczeniu przyrody zrodziło się powołanie kapłańskie ks. T. Kuliga.
Jak mówi Jubilat, powołanie daje Bóg, ale łaski Boże rodzice wymodlili i wysłużyli religijną atmosferą domu rodzinnego. Razem śpiewano majówki, modlono się na różańcu, a w pierwsze piątki odmawiano Litanię do Serca Bożego. W niedzielę razem wszyscy śpiewali Godzinki, popołudniami - pieśni religijne. Tradycją było wspólne przeżywanie niedzieli: przy obiedzie tata zawsze pytał, o czym było kazanie, a potem były rozmowy, razem przeżywano święto.
Nauka w szkole w Jurkowie, Dobrej, Limanowej, a następnie w Seminarium Tarnowskim została zwieńczona w 1953 r. święceniami kapłańskimi z rąk bp. Karola Pękali. Ksiądz Jubilat wspomina ten wyjątkowy dzień. Był 3 maja, święto Matki Bożej Królowej Polski. W drodze do katedry tarnowskiej przyszli kapłani obserwowali dziwne zjawisko: młode, piękne, bujne pędy kasztanów opadły, gdyż w nocy przyszedł znaczny mróz. Ksiądz Jubilat mówi, że do dzisiaj pamięta tamto wrażenie przemijania i kruchości wartości ziemskich. Potęgowała to popołudniowa rozmowa młodych kapłanów z bp. Janem Stepą, który leżąc obłożnie chory, przekazał im pozwolenie do sprawowania sakramentów świętych. Z dobrotliwym ojcowskim uśmiechem życzył im wszelkiego dobra.
Czasy były niezwykle trudne dla Kościoła. Kapłani musieli być zatwierdzani przez władze świeckie. Wyjątkowo trudne warunki życia, różne niewygody dotyczyły wszystkich ludzi, ale i księży. Było jednak jakieś zadowolenie, pogoda ducha, nie było narzekania. Ludzie spotykali się wieczorami, opowiadali różne historie z życia. Ks. Tadeusz Kulig mówi, że jemu zawsze i wszędzie było dobrze.

Reklama

Praca kapłańska

Na pierwszą placówkę ks. Tadeusz Kulig został przydzielony dopiero we wrześniu do Wiśnicza Starego, potem było Uście Solne, a od 1961 r. Trzęsówka. Piechotą, furmanką lub autobusem trzeba było docierać do kilku miejscowości na naukę religii. Od 1962 r. ks. Tadeusz Kulig pełnił obowiązki proboszcza w Trzęsówce. Trzeba było remontować i doposażać stary kościół, bo o pozwoleniu na budowę nowej świątyni nie było mowy. Ogromne trudności ze zdobyciem materiałów budowlanych, brak pieniędzy oraz szykany ze strony władz świeckich były wyznacznikiem tamtych czasów. Budowa wikarówki spowodowała ogromne kłopoty z władzami: liczne przesłuchania, kary, konfiskaty mienia itd. Trzeba jednak podkreślić, że te kłopoty wyzwalały w ludziach wiele dobra, bo wiele osób jednoczyło się, stawało w obronie wartości, w obronie spraw Kościoła.
Mimo trudności powstała nowa wikarówka i plebania, cmentarz, okazała, stylowa kaplica w Ostrowach Baranowskich (jako kościół dojazdowy). W 1998 r. po wizytacji bp. Edwarda Białogłowskiego rozpoczęła się budowa nowej świątyni. Jak podkreśla ks. Tadeusz Kulig, inicjatywa spotkała się z bardzo dużą życzliwością parafian. Powstała okazała, nowoczesna świątynia, której poświęcenie planowane jest już na przyszły rok.

Św. Anna mogłaby być markotna

W czasie uroczystości odpustowych ku czci św. Anny, patronki parafii w Trzęsówce, 27 lipca br. parafianie obchodzili także jubileusz 50-lecia kapłaństwa swojego długoletnie Duszpasterza. Były kwiaty od wszystkich stanów, liczni goście, przemówienia Wójta gminy, Dyrektora miejscowej Szkoły Podstawowej, były życzenia oraz ogromna wdzięczność i życzliwość parafian. Ksiądz Jubilat mówi, że nie spodziewał się tak królewskiego jubileuszu, jaki zgotowali mu wdzięczni parafianie. Wręcz martwił się, że św. Anna, ku czci której odbywała się ta uroczystość, mogłaby być markotna, że tak wiele uwagi poświęcono jemu - kapłanowi.
W koncelebrze uroczystej Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem Księdza Jubilata uczestniczyli m.in. koledzy z roku: ks. Stanisław Gurgul i ks. Kazimierz Kozaczka, a także kuzyn Jubilata o. Aleksy Chalcerz, cysters, oraz rodak trzęsowski ks. Michał Magda, werbista, który wygłosił również kazanie.
Bp Kazimierz Górny wystosował do ks. prał. Tadeusza Kuliga list gratulacyjny ze szczególnym pozdrowieniem i błogosławieństwem. Podkreślił w nim owocną pracę duszpasterską, jak i wzorową współpracę z kapłanami i wiernymi świeckimi oraz niezwykłą życzliwość Księdza Jubilata dla każdego człowieka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Jezus jest obecny zawsze, gdy oglądamy Go pod postacią chleba i wina. Wierzysz w to?

2024-04-15 14:23

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 16-20.

Czwartek, 9 maja

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 10.): O rany!

2024-05-09 21:07

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Czy trzeba się dobijać z powodu przeszłości? Czy moje rany mnie szpecą? W czym Matka Boża z częstochowskiego obrazu jest podobna do Jezusa? Zapraszamy na dziesiąty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi jest miejsce na ślady przeszłości.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję