Reklama

Z życia Duszpasterstwa Akademickiego „Ikona” w Legnicy

Błądzenie jest rzeczą ludzką...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyobraźmy sobie taką scenę: młody człowiek ze szmacianym workiem na plecach wędruje wakacyjną porą po drogach i bezdrożach tego świata. Nie jest istotne, gdzie, kiedy... idzie, gdzieś skręca, kogoś spotyka. Zbiera do swojego worka napotkane wrażenia, wartości, ludzi, wspomnienia, przeczytane słowa. Pod koniec każdego dnia wyciąga zgromadzone skarby i interpretuje je przez pryzmat własnej wrażliwości. Postmodernista!
To określenie brzmi niemalże jak obelga. Bardzo często porównuje się postmodernizm właśnie do worka, w którym mieszają się różne wartości, poglądy, w którym nic nie jest prawdą, nic nie jest fałszem. Postmodernizm dopuszcza dowolną interpretację wszystkiego: dzieł uznanych za wielkie i tych „niewielkich”, zwykłej rzeczywistości i podniosłej nauczycielki życia, jaką jest historia. Postmodernizm nieustannie szuka. Szuka w myśli wielkich filozofów, chociaż ich dzieła traktuje jako powieści beletrystyczne, szuka w religiach, chociaż żadnej z nich nie uznaje za prawdziwą. Neguje wszystko. Postmodernizm - poszukujący młodzieniec, który nie wie o tym, że prawda jest prawdziwa... jeszcze...
Tylko ktoś, kto szuka, ma szansę odnaleźć prawdę, tylko ktoś, kto pyta, ma szansę znaleźć odpowiedz. Ale musi zjawić się ktoś, kto tej odpowiedzi udzieli. Tymczasem, podobnie jak to ma miejsce w przypadku młodych - poszukujących, postmodernizmowi „na dzień dobry” przykleja się etykietę - niewłaściwy, w złym tonie.
Trzeba zacząć od uświadomienia sobie, że postmodernistyczny sposób myślenia funkcjonuje w naszej kulturze. Aby nawiązać kontakt ze współczesnym człowiekiem, trzeba liczyć się z postmodernistycznymi kategoriami jego myślenia. Warto by zapytać, czy ten sposób myślenia w jakimś stopniu nie cechuje samych wierzących. Oto przykład. Stojąc przed regałem z książkami w księgarni czy bibliotece katolickiej, widzę stosy książek i od razu pojawia się w mojej głowie tak bardzo postmodernistyczna myśl, że skoro już tylu mówiło, pisało o Bogu, to czy ja mam jeszcze cokolwiek do powiedzenia. Mogę najwyżej przeczytać niewielką część z tego bogactwa i znaleźć w tym swoją drogę, swój sposób na życie z Panem Bogiem. Wydaje mi się, że chrześcijanin, podobnie jak postmodernista ciągle szuka, szuka oblicza Boga przeznaczonego tylko dla niego, Jego obecności w codzienności, w myśli filozoficznej, poezji. Także chrześcijanin żyje w postmodernistycznie złudnie kolorowej rzeczywistości, w której cały czas musi dokonywać wyborów. Nie zawsze są one słuszne, ale przecież błądzenie jest rzeczą ludzką... Nie róbmy jednak z błądzenia zasady życia! Istnieją przecież przetarte szlaki, które wiodą ku szczytom…
Dlatego patrząc na współczesny świat, mimo całej jego niedoskonałości, jestem dobrej myśli. Skoro przetrwał epokę butnego dziecka - modernizmu, które wierzy w swoja nieomylność i nie słucha nikogo, czego nie jest w stanie pojąć swoim dziecięcym rozumem, skoro nadszedł czas młodzieńczego wątpienia i odrzucania wszystkich wartości - to być może nadejdzie też czas, który w swojej historiozofii Bierdiajew określa jako epokę religijnego przebudzenia, czyli dojście do prawdziwych wartości.
Chrześcijanin to człowiek dojrzały, który z otaczającej go rzeczywistości wybrał Jezusa i z jego nauki uczynił pryzmat do interpretacji rzeczywistości. Może więc wskazywać drogę do piękna tym, którzy jeszcze nie wiedzą, że prawda po prostu jest, tylko trzeba ją odnaleźć i przyjąć…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Warszawa: 16 maja główne obchody ku czci patrona Polski św. Andrzeja Boboli

2024-05-09 21:57

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Monika Książek

Główne obchody ku czci św. Andrzeja Boboli, patrona Polski i metropolii warszawskiej, odbędą się 16 maja. Mszę św. z tej okazji w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie o godz. 18.00 odprawi metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.

W sanktuarium św. Andrzeja Boboli na Mokotowie, które ma charakter narodowy, spoczywają zachowane w całości relikwie tego męczennika.

CZYTAJ DALEJ

Papież ogłosił jubileuszową bullę zwołującą Rok Święty

2024-05-09 18:32

[ TEMATY ]

bulla papieska

nadzieja zawieść nie może

Vatican Media/www.vaticannews.va/pl

Papież ogłosił jubileuszową bullę zwołującą Rok Święty

Papież ogłosił jubileuszową bullę zwołującą Rok Święty

Umorzenie długów krajów najuboższych, ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci, w tym zniesienie kary śmierci, wartość spowiedzi, przyjmowanie migrantów, ochrona środowiska, ekumenizm i rola dyplomacji w osiągnięciu pokoju – to niektóre z tematów poruszanych w bulli jubileuszowej zwołującej Rok Święty 2025. Nosi ona tytuł „Spes non confundit” (nadzieja zawieść nie może). Papież ogłosił bullę podczas Nieszporów 9 maja w Bazylice św. Piotra.

twitter.com/Cindy_Wooden

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję