Stolica Apostolska jeszcze raz ponawia swój postulat trwałego rozwiązania statusu Jerozolimy – podkreślił dyplomata papieski. Jednocześnie zaapelował o konieczność poszanowanie wolności religijnej wszystkich mieszkańców tego miasta i zapewnienia każdemu pielgrzymowi, niezależnie od jego przynależności religijnej, swobodnego dostępu do miejsc świętych.

Sprawa Jerozolimy była jednym z tematów, jakie arcybiskup poruszył w ramach 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ na posiedzeniu poświęconym Agencji Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA). Powstała ona w 1949 i od początku pomaga Palestyńczykom, którzy uciekli z terenów zajętych przez wojska izraelskie. Obecnie z jej pomocy korzysta 5 mln uchodźców w obozach na terenie Libanu, Jordanii, Syrii i Autonomii Palestyńskiej.

Przedstawiciel watykański przypomniał, że UNRWA działa na ziemiach naznaczonych dwutysiącletnią obecnością chrześcijan, którzy w wyniku ostatnich konfliktów są w szczególnie ciężkiej sytuacji. Kościół, podobnie jak Agencja, wspiera ofiary wojny na Bliskim Wschodzie nie tylko materialnie, ale także zapewnia pomoc medyczną i edukację dzieciom uchodźców. Niektóre obozy Palestyńczyków w Syrii stały się miejscem walk; zniszczono tam szkoły i ośrodki zdrowia.

Dyplomata papieski zaapelował o większą pomoc dla Libanu i Jordanii, które w ostatnim czasie przyjęły dalsze miliony uchodźców. „Działania na rzecz pokoju winny zająć miejsce bezsensownej przemocy i wojny, a pomoc humanitarna dla uchodźców musi zastąpić broń napływającą do tego regionu z całego świata” – stwierdził abp Auza.